Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Prezydent USA Joe Biden „znosi” embargo na rosyjską ropę: ostatnia próba

Công LuậnCông Luận12/01/2025

(CLO) Przed opuszczeniem urzędu ustępujący prezydent USA Joe Biden nałożył najostrzejsze w historii sankcje wymierzone w dochody Rosji z ropy naftowej i gazu, mając na celu stworzenie presji, która umożliwiłaby Ukrainie udzielenie wsparcia w nadchodzących negocjacjach pokojowych .


10 stycznia Departament Skarbu USA ogłosił sankcje wobec Gazprom Nieft i Surgutnieftiegaz, firm zajmujących się poszukiwaniem, wydobyciem i sprzedażą ropy naftowej. Oprócz głównych producentów ropy i gazu, Stany Zjednoczone objęły sankcjami również ponad 30 firm świadczących usługi dla złóż ropy naftowej oraz towarzystwa ubezpieczeniowe powiązane z Rosją.

Sankcje dotyczą również 183 statków, które transportowały rosyjską ropę. Wiele z nich stanowi część tzw. „ciemnej floty” starszych tankowców obsługiwanych przez firmy spoza Zachodu.

Departament Skarbu USA uchylił również przepis zwalniający rosyjskie banki z sankcji za pośrednictwo w płatnościach za energię. Środki te umożliwiły podmiotom objętym sankcjami wstrzymanie transakcji energetycznych do 12 marca.

Można powiedzieć, że są to najsurowsze sankcje wobec rosyjskiego sektora energetycznego. Przedstawiciel Departamentu Skarbu USA powiedział na konferencji prasowej, że głównym celem tego szeroko zakrojonego pakietu stymulacyjnego jest nie tylko ograniczenie dochodów, ale także zniszczenie rosyjskich mocy produkcyjnych i zachęcenie importerów do poszukiwania alternatywnych źródeł zaopatrzenia.

Prezydent USA Joe Biden wycofuje prośbę o pomoc po tym, jak zemdlał pod koniec dnia, zdjęcie 1

Obiekt naftowo-gazowy. Zdjęcie: Gazprom

Jak sytuacja wpływa na rosyjski przemysł energetyczny i światowy rynek ropy naftowej?

Gazprom Nieft poinformował, że w ciągu ostatnich dwóch lat firma przygotowywała się na różne negatywne scenariusze sankcji. Agencja TASS, cytując źródło w służbie prasowej firmy, poinformowała, że ​​od 2022 roku Gazprom Nieft podlegał szeregowi jednostronnych sankcji zagranicznych, dlatego te ograniczenia są uwzględniane w strategii firmy. „Firma będzie kontynuować działalność i utrzymywać stabilność biznesową” – poinformowała firma.

Według Stanisława Mitrachowicza, czołowego eksperta Rosyjskiego Narodowego Funduszu Bezpieczeństwa Energetycznego, nowe ograniczenia nałożone przez USA mogą zwiększyć koszty modernizacji technologicznej, liczbę pośredników między importerami oraz zwiększyć rabaty na rosyjską ropę naftową. Rosyjski przemysł energetyczny poradzi sobie jednak z tym wyzwaniem, ponieważ nie jest to pierwszy raz, gdy embargo zostało nałożone. Według Argusa, obecna zniżka wynosi 13 dolarów za baryłkę, ale do 2022 roku będzie ona wyższa niż 30 dolarów za baryłkę.

Tymczasem Aleksandr Frołow, zastępca dyrektora generalnego Rosyjskiego Narodowego Instytutu Energii, powiedział, że ograniczenia dotyczące konkretnych firm naftowych będą wymagały od Rosji restrukturyzacji niektórych procesów. „Od początku 2022 roku natychmiast nałożono sankcje na przemysł rafineryjny, a dostawy technologii, sprzętu i usług dla rosyjskiego sektora usług dla złóż ropy naftowej zostały ograniczone. Teraz ograniczenia nie dotyczą już całego sektora, ale poszczególnych przedsiębiorstw. Co więcej, możliwe są sankcje wtórne” – powiedział Aleksandr Frołow, cytowany przez Izwiestię.

Według Aleksandra Frolova, w ciągu ostatnich trzech lat rosyjskie firmy naftowe musiały zmagać się z dostosowaniem swoich procesów produkcyjnych i strategii biznesowych do nowej sytuacji i rzeczywistości obłożonych embargami.

Nowe sankcje USA wobec Rosji będą miały negatywny wpływ na globalny rynek ropy naftowej, zwłaszcza w kontekście wahań światowych cen ropy i gazu. Eksperci twierdzą jednak, że skala tych skutków będzie zależeć od decyzji o utrzymaniu lub częściowym zniesieniu sankcji przez nową administrację Donalda Trumpa.

Aleksandr Frołow uważa, że ​​nowy prezydent USA z trudem zaakceptuje ceny ropy na poziomie 120 dolarów za baryłkę. Dla Rosji to „prezent”, ponieważ sektor energetyczny jest kluczowy i generuje większość budżetu państwa. Jednak wzrost cen paliw w USA raczej nie zadowoli lokalnej ludności. W tym czasie poziom zaufania amerykańskich wyborców do nowego prezydenta Donalda Trumpa nieuchronnie spadnie.

Cel pakietu sankcji USA

W listopadzie 2024 roku, w obliczu eskalacji napięć między Moskwą a Waszyngtonem, Stany Zjednoczone wprowadziły pakiet sankcji wobec rosyjskiego sektora bankowego. Obecnie rosyjski sektor energetyczny również znajduje się pod „duszącą” presją.

Analitycy twierdzą, że wzmożona presja ze strony USA na sankcje wobec Rosji w ostatnich miesiącach może wynikać ze zbliżającej się zmiany władzy w Białym Domu. Po pierwsze, prezydent elekt Donald Trump złożył oświadczenia, w których zobowiązał się do szybkiego rozwiązania konfliktu na Ukrainie, co najwyraźniej nie było „satysfakcjonujące” dla obecnej administracji prezydenta Joe Bidena i Ukrainy.

Po drugie, pan Trump publicznie wyraził chęć rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, oskarżając jednocześnie administrację prezydenta Joe Bidena o „dolewanie oliwy do ognia” kryzysu na Ukrainie i wciąganie w ten konflikt krajów NATO.

Prezydent USA Joe Biden wycofuje prośbę o pomoc po tym, jak w końcu się poddał (zdjęcie 2)

Światowe ceny ropy naftowej są niestabilne po embargu USA na rosyjską ropę. Zdjęcie: GI

Ponadto, po oficjalnym uznaniu przez Kongres USA wyników wyborów prezydenckich 6 stycznia, Trump mówił o tym, że proces przekazywania władzy nie przebiega tak gładko, jak obiecywał. Obserwatorzy twierdzili, że niewykluczone, iż Trump chciał „zasugerować” zdecydowane działania ustępującej administracji, w tym nowe sankcje, dostarczenie broni Ukrainie i zezwolenie armii ukraińskiej na użycie amerykańskich pocisków dalekiego zasięgu do ataku na terytorium Rosji.

Według Dmitrija Nowikowa, pierwszego wiceprzewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Państwowej Rosji, ustępująca administracja prezydenta Joe Bidena stara się pozostawić swoim następcom trudne dziedzictwo. W obecnej sytuacji administracja prezydenta Donalda Trumpa będzie potrzebowała dużo czasu na restrukturyzację i będzie miała trudności z ustaleniem priorytetów polityki wewnętrznej i zagranicznej. To obniży prestiż Partii Republikańskiej, a wręcz przeciwnie, wzmocni pozycję Partii Demokratycznej w kolejnych wyborach federalnych.

Ponadto, jeśli prezydent Donald Trump chce częściowo znieść embargo nałożone na Rosję, będzie musiał uzyskać zgodę Kongresu USA. Jeśli okaże się to niekorzystne dla Waszyngtonu, istnieje prawdopodobieństwo, że Trump zostanie wciągnięty w problemy prawne związane z jego „bliskimi relacjami” z Rosją, czego doświadczył w związku z oskarżeniami o ingerencję Rosji w wybory w USA w swojej pierwszej kadencji.

Według Dmitrija Nowikowa, nałożenie nowych sankcji jest zasadniczo kontynuacją ogólnej linii obranej przez ostatnią administrację USA. Pojawienie się prezydenta Donalda Trumpa nie oznacza pozytywnej zmiany w stosunkach amerykańsko-rosyjskich, a administracja Trumpa będzie dążyć do utrzymania swojej dominacji na arenie międzynarodowej. W rzeczywistości, w trakcie swojej pierwszej kadencji, pan Trump również nałożył wiele sankcji na Rosję i podjął wiele decyzji, które zaostrzyły napięcia w stosunkach między oboma mocarstwami.

Hung Anh



Źródło: https://www.congluan.vn/tong-thong-my-joe-biden-trut-goi-cam-van-dau-khi-nga-no-luc-cuoi-cung-post330049.html

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Sezon kwitnienia gryki, Ha Giang - Tuyen Quang staje się atrakcyjnym miejscem odprawy
Oglądanie wschodu słońca na wyspie Co To
Wędrując wśród chmur Dalatu
Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wietnamska modelka Huynh Tu Anh stała się obiektem westchnień międzynarodowych domów mody po pokazie Chanel.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt