Gdzie mieszkam
Otwórz oczy, aby zobaczyć góry i lasy
jasny poranek
Z powodu śpiewu ptaków…
Kura wciąż wołała swoje pisklęta pod schodami domu na palach.
Świnia z wygiętym grzbietem chrząknęła i poprosiła o jedzenie w kuchni.
Przestrzeń wypełnia aromatyczny zapach pieczonych słodkich ziemniaków.
Matka wstała wcześnie i zakopała się w popiołach, które były jeszcze ciepłe po poprzedniej nocy.
Jesteś nieznajomym przechodzącym obok
Żal mi bardzo czarnych oczu dzieci, które obejmują się i patrzą na niego ze strachem.
Szkoda tej cienkiej, starej koszuli, która nie jest wystarczająco ciepła w wietrzny dzień
Uwielbiam jego okrągłe, chętne buzie, gdy uczy dzieci pisać pierwsze słowa...
Uciekłem z miasta, żeby tu przyjechać
Zawroty głowy, pijany odrobiną ciepłej ludzkiej miłości
Szybka kolacja dla gości przy migoczącym ogniu w domu na palach
Twój uśmiech jest wyraźny, Twoja radość także jest wyraźna...
Widzę siebie rozpływającą się w czystej toni…
Źródło: https://thanhnien.vn/trung-du-tho-cua-dinh-le-vu-185251018182946653.htm






Komentarz (0)