Pekin planuje ograniczyć eksport technologii górniczej niezbędnej do rozwoju światowego przemysłu pojazdów elektrycznych.
Pekin planuje ograniczyć eksport technologii wydobywczych niezbędnych do wydobycia minerałów niezbędnych do zasilania światowego przemysłu pojazdów elektrycznych.
Chiny chcą również dodać technologię produkcji katod akumulatorowych do listy towarów objętych kontrolą eksportową, zgodnie z ogłoszeniem wydanym w zeszłym tygodniu przez chińskie Ministerstwo Handlu, w którym zwrócono się o publiczne komentarze na temat proponowanych ograniczeń dotyczących technologii związanej z produkcją litu i galu.
Jeśli nowe ograniczenia zostaną przyjęte, będą stanowić kolejną rundę chińskich kontroli eksportu szeregu materiałów i technologii mających kluczowe znaczenie dla produkcji układów scalonych półprzewodnikowych i akumulatorów do pojazdów elektrycznych.
| Proszek grafitowy (po lewej) oraz proszek NCM z niklu, miedzi i magnezu są używane do produkcji anod i katod akumulatorów litowo-jonowych. Zdjęcie: Greg Baker/AFP/Getty Images |
Zapytana o tę propozycję na regularnej konferencji prasowej w zeszłym tygodniu, rzeczniczka chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Mao Ning powiedziała: „ Chiny stosują środki kontroli eksportu w sposób sprawiedliwy, rozsądny i niedyskryminujący ”.
Plan wprowadzenia nowych ograniczeń eksportowych został ogłoszony miesiąc po tym, jak Chiny zakazały sprzedaży Stanom Zjednoczonym kilku materiałów niezbędnych do produkcji układów scalonych półprzewodnikowych i innych technologii, w tym galu, germanu, antymonu i innych „supertwardych” materiałów.
Wdrożenie zakazu lub ograniczeń „może znacząco wzmocnić dominację Chin w ekosystemie akumulatorów, a w szczególności wzmocnić łańcuch dostaw akumulatorów do pojazdów elektrycznych” – powiedziała CNN Liz Lee, dyrektor ds. badań w Counterpoint Research. „ W zależności od zakresu kontroli eksportu, może to utrudnić zachodnim producentom litu wykorzystanie chińskiej technologii do produkcji litu, jednego z podstawowych materiałów do produkcji katod akumulatorowych ”.
Chiny dominują w światowym przemyśle materiałów takich jak gal, miękki metal powszechnie używany do wytwarzania związków chemicznych wykorzystywanych w układach scalonych o częstotliwości radiowej w telefonach komórkowych i komunikacji satelitarnej, a także lit, wszechobecny w życiu codziennym, ponieważ służy do produkcji baterii do wszystkiego, od smartfonów i laptopów po samochody elektryczne.
Jak powiedział agencji Reuters Adam Webb, szef działu surowców do produkcji baterii w firmie konsultingowej Benchmark Mineral Intelligence, propozycja Chin pomogłaby temu państwu utrzymać 70-procentowy udział w światowym rynku przetwórstwa litu.
„ Te proponowane środki będą krokiem w kierunku utrzymania dużego udziału w rynku i zabezpieczenia produkcji chemikaliów litowych dla krajowego łańcucha dostaw baterii w Chinach ” – powiedział.
| Pracownik transportuje części na linię montażową pojazdów elektrycznych w fabryce Leap Motors w mieście Jinhua w prowincji Zhejiang we wschodnich Chinach, 26 listopada 2024 r. (Zdjęcie: Larry Leung/Feature China) |
Podczas gdy iPhone potrzebuje jedynie niewielkiej ilości litu, przeciętny akumulator samochodu elektrycznego potrzebuje około 8 kilogramów litu. Dlatego wszelkie nowe ograniczenia dotyczące technologii wydobycia litu mogą być szczególnie istotne w obliczu rosnącego globalnego zapotrzebowania na pojazdy elektryczne. Według Międzynarodowej Agencji Energii, do 2035 roku świat ma zaspokoić jedynie 50% zapotrzebowania na lit.
Według prognoz McKinsey'a w ciągu najbliższych 10 lat spodziewany jest gwałtowny wzrost światowego popytu na baterie litowo-jonowe, a liczba potrzebnych gigawatogodzin wzrośnie z około 700 w 2022 r. do około 4700 w 2030 r.
| Tylko 2 stycznia chińskie Ministerstwo Handlu po raz pierwszy wpisało na listę kontroli eksportu 28 amerykańskich firm i organizacji, w tym głównych wykonawców zamówień obronnych Lockheed Martin i Raytheon Missiles & Defense. |
Source: https://congthuong.vn/trung-quoc-de-xuat-han-che-xuat-khau-cong-nghe-xe-dien-368124.html






Komentarz (0)