Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Ostatni kowal „podtrzymujący ogień” na ziemiach starożytnego miasta Lo Ren

Wśród głośnych dźwięków spawarek i maszyn do cięcia wzdłuż ulicy Lo Ren (dzielnica Hoan Kiem, Hanoi), w małym zakątku wciąż płonie ogień kuźni pana Hunga – płomień, który podtrzymuje duszę zawodu pośrodku nowoczesnej ulicy.

Báo Công thươngBáo Công thương19/10/2025

W Starej Dzielnicy Hanoi wciąż można spotkać kowala, który z zapałem pracuje na rogu ulicy, zdeterminowany, by zachować rzemiosło swoich przodków. To pan Nguyen Phuong Hung (ur. 1960) – ostatni żyjący kowal w Starej Dzielnicy, w dzielnicy Hoan Kiem w Hanoi.

W Starej Dzielnicy Hanoi wciąż można spotkać kowala, który z zapałem pracuje na rogu ulicy, zdeterminowany, by zachować rzemiosło swoich przodków. To pan Nguyen Phuong Hung (ur. 1960) – ostatni żyjący kowal w Starej Dzielnicy, w dzielnicy Hoan Kiem w Hanoi.

Zwinnymi dłońmi, nieustannie wrzucającymi kawałki metalu do pieca, z twarzą poczerniałą od pyłu węglowego i ubraniem przesiąkniętym potem w 400-stopniowym upale, pan Nguyen Phuong Hung uosabia ducha kowala z dawnych czasów, pielęgnując swoje rękodzieło. Jest również przedstawicielem trzeciego pokolenia, które wykorzystuje tę kuźnię jako źródło utrzymania.

Zwinnymi dłońmi, nieustannie wrzucającymi kawałki metalu do pieca, z twarzą poczerniałą od pyłu węglowego i ubraniem przesiąkniętym potem w 400-stopniowym upale, pan Nguyen Phuong Hung uosabia ducha kowala z dawnych czasów, pielęgnując swoje rękodzieło. Jest również przedstawicielem trzeciego pokolenia, które wykorzystuje tę kuźnię jako źródło utrzymania.

Ostatni kowal „podtrzymuje płomień” w starym miasteczku kowalskim - 3
Ostatni kowal „podtrzymuje płomień” w starym miasteczku kowalskim - 4

Opowiadając o swojej drodze do zawodu, pan Hung powiedział, że jest trzecim pokoleniem w rodzinie zajmującym się kowalstwem, rzemiosłem odziedziczonym po dziadku. Zaczął pracować w wieku 10 lat, początkowo pomagając ojcu w prostych czynnościach, takich jak zbieranie węgla i rozpalanie ognisk, zanim przeszedł formalne szkolenie. Pan Hung z dumą stwierdził, że to dzięki kuźni kowalskiej jego ojciec mógł wychować siedmioro dzieci, zapewniając im dobre wykształcenie. Jako młody człowiek pan Hung nienawidził kowalstwa z powodu brudu, potu i dusznego żaru pieca.

„Zakład” pana Hunga to niewielki lokal o powierzchni około 2-3 metrów kwadratowych, położony tuż przy ulicy, naprzeciwko tętniącego życiem tłumu na początku ulicy Lo Ren. Wyjątkowość tego rodzinnego sklepu polega na tym, że nie ma sztywnych godzin otwarcia. Pan Hung pracuje całkowicie niezależnie, bez sztywnego harmonogramu; zaczyna pracę, kiedy ma na to ochotę lub gdy są klienci. Zazwyczaj otwiera się od 7:00 do około 17:00-18:00, ale jeśli jest dużo klientów, może przedłużyć pracę do 22:00.

„Zakład” pana Hunga to niewielki lokal o powierzchni około 2-3 metrów kwadratowych, położony tuż przy ulicy, naprzeciwko tętniącego życiem tłumu na początku ulicy Lo Ren. Wyjątkowość tego rodzinnego sklepu polega na tym, że nie ma sztywnych godzin otwarcia. Pan Hung pracuje całkowicie niezależnie, bez sztywnego harmonogramu; zaczyna pracę, kiedy ma na to ochotę lub gdy są klienci. Zazwyczaj otwiera się od 7:00 do około 17:00-18:00, ale jeśli jest dużo klientów, może przedłużyć pracę do 22:00.

Ostatni kowal „podtrzymuje płomień” w starym miasteczku kowalskim - 6
Ostatni kowal „podtrzymuje płomień” w starym miasteczku kowalskim - 7
Ostatni kowal „podtrzymuje płomień” w starym miasteczku kowalskim Lo Ren - 8

Pan Hung wspomina, że ​​gdy był dzieckiem, Stare Miasto w Hanoi zawsze tętniło odgłosami młotów i kowadeł dochodzących z dziesiątek tradycyjnych warsztatów kowalskich rozsianych po zaułkach. Jednak rozwój społeczeństwa i pojawienie się nowoczesnych sklepów z materiałami budowlanymi stopniowo „przyćmiły” tradycyjne warsztaty kowalskie. Wiele rodzin było zmuszonych do przejścia na pokrewne zawody, takie jak spawanie żelaza, obróbka stali nierdzewnej czy precyzyjna obróbka skrawaniem. Do dziś, w całej Starej Dzielnicy, pan Hung jest jedyną osobą, która nadal zajmuje się tradycyjnym rzemiosłem kowalskim. Mimo to, praca ta nadal zapewnia jego rodzinie stabilne źródło dochodu.

W przypadku kowali rzemiosło to wymaga nie tylko siły fizycznej i stalowej determinacji, ale także zręczności i precyzji, tak aby każdy ruch był pełen gracji i niezwykle precyzyjny.

W przypadku kowali rzemiosło to wymaga nie tylko siły fizycznej i stalowej determinacji, ale także zręczności i precyzji, tak aby każdy ruch był pełen gracji i niezwykle precyzyjny.

Ostatni kowal „podtrzymuje płomień” w starym miasteczku kowalskim - 10
Ostatni kowal „podtrzymuje płomień” w starym miasteczku kowalskim Lo Ren - 11

Dzieląc się swoją historią z reporterem, pan Huy, stały klient, przyniósł do warsztatu zużyte wiertło. Powiedział, że zamierzał wydać miliony dongów na nowe, ale postanowił poprosić pana Hunga, żeby na nie rzucił okiem. Po obejrzeniu i sprawdzeniu wiertła, pan Hung szybko je naprawił. Pan Huy nie krył radości: „Dzięki Bogu za pana Hunga. Dzięki niemu zaoszczędziłem miliony dongów na zakupie nowego!”

Od dziesięcioleci kowal obserwuje, jak zmienia się jego ulica. Ludzie przychodzą i odchodzą, sklepy otwierają się i zamykają… Każdego dnia przechodnie widzą go, jak pilnie wykonuje swoją pracę, pozornie nieświadomy otaczającego go świata.

Od dziesięcioleci kowal obserwuje, jak zmienia się jego ulica. Ludzie przychodzą i odchodzą, sklepy otwierają się i zamykają… Każdego dnia przechodnie widzą go, jak pilnie wykonuje swoją pracę, pozornie nieświadomy otaczającego go świata.

W dobie postępu technologicznego żadna maszyna nie jest w stanie zastąpić rąk człowieka, zwłaszcza w pracach wymagających umiejętności i precyzji, takich jak kowalstwo.

W dobie postępu technologicznego żadna maszyna nie jest w stanie zastąpić rąk człowieka, zwłaszcza w pracach wymagających umiejętności i precyzji, takich jak kowalstwo.

Ostatni kowal „podtrzymuje płomień” w starym miasteczku kowalskim - 14
Ostatni kowal „podtrzymuje płomień” w starym miasteczku kowalskim - 15

Dlatego też od ponad dziesięciu lat, gdy ludzie muszą kupić lub naprawić domowe sprzęty gospodarstwa domowego, takie jak wiertła, nożyczki, śruby itp., wielu z nich nadal korzysta z usług kuźni pana Nguyen Phuong Hunga.

„Wiele osób przyszło do mnie, żeby nauczyć się tego fachu, ale po pewnym czasie uznało go za zbyt trudny i zrezygnowało” – powiedział pan Hung.

Wiele osób przyszło do mnie, żeby nauczyć się tego fachu, ale po pewnym czasie uznało go za zbyt trudny i zrezygnowało” – powiedział pan Hung.

Nam Nguyen

Źródło: https://congthuong.vn/nguoi-tho-ren-cuoi-cung-giu-lua-tren-dat-pho-co-lo-ren-426114.html


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC