W kontekście ulewnych deszczów i powodzi w wielu miejscach w Hanoi dziś rano, 7 października, w poście na stronie grupy studenckiej w Hanoi, ktoś poskarżył się na szkołę średnią Nguyen Quoc Trinh: „Nie pozwalają uczniom zrobić sobie przerwy z powodu deszczu, więc nie pozwalają im nawet spóźnić się trochę, zmuszając ich do przychodzenia o 7:15, żeby umyć twarz? Spóźnienie nawet o minutę nadal jest uważane za spóźnienie do szkoły”.
Ta informacja po opublikowaniu przyciągnęła uwagę społeczności, zwłaszcza rodziców i uczniów. Wiele osób zastanawia się, czy jest ona prawdziwa, a jeśli tak, to dlaczego szkoła tak postąpiła.
W odpowiedzi na tę refleksję, w rozmowie z reporterem VietNamNet, pan Ngo Van Nghia, dyrektor szkoły średniej Nguyen Quoc Trinh, potwierdził, że informacje udostępniane w mediach społecznościowych są nieprawdziwe.

Boisko szkoły średniej Nguyen Quoc Trinh jest dziś rano suche (zdjęcie: Vietnamnet)
Pan Nghia powiedział, że w Hanoi wystąpiły lokalne ulewne deszcze, niektóre miejsca zostały zalane, inne nie. W międzyczasie do szkoły przybyli uczniowie z wielu różnych gmin i okręgów w Hanoi. Obecnie teren szkoły i okolice nie są zalane.
Dlatego szkoła elastycznie organizuje nauczanie i uczenie się, dbając przede wszystkim o bezpieczeństwo uczniów i nauczycieli. Uczniowie na terenach zalanych wodą powinni zgłosić się do swoich wychowawców, pozostać w domu i uczestniczyć w nauce online.
„Informacje opublikowane dziś w mediach społecznościowych, że uczniowie muszą sprawdzać swoją twarz i nie mogą spóźnić się nawet o minutę, są nieprawdziwe i powodują duże nieporozumienie” – powiedział pan Nghia.
Pan Nghia stanowczo zapewnił, że w obecnej sytuacji szkoła nie przewiduje żadnych form rywalizacji ani kar dyscyplinarnych dla uczniów spóźniających się. „Stałem też dzisiaj na dziedzińcu szkoły i prowadziłem uczniów do klasy, nie przeprowadzając odczytu twarzy, jak zalecono” – powiedział pan Nghia.
Według pana Nghii, szkoła prowadzi również statystyki dotyczące liczby uczniów na terenach zalanych, aby dzielić się nimi i motywować ich do działania. Wiedzą o tym wszyscy przewodniczący rady rodzicielskiej, a nauczyciele są tego w pełni świadomi.

Lekcja na żywo w szkole dziś rano (zdjęcie: Vietnamnet)
Pan Nghia powiedział, że obecnie szkoła nadal organizuje zajęcia stacjonarne równolegle z nauczaniem online. Ponieważ większość uczniów szkoły mieszka w okolicy i nie jest narażona na powodzie, szkoła nadal organizuje zajęcia, aby sprostać potrzebom uczniów i rodziców.
„Jeśli szkoła nie będzie organizować zajęć i odbierać uczniów z rodzin mieszkających w pobliżu szkoły, rodzicom będzie trudno to zaakceptować. Dlatego organizacja zajęć jest elastyczna dla każdej grupy uczniów. Obecnie szkoła nadal organizuje zajęcia jak zwykle, a uczniowie z terenów zalanych nadal mają wakacje” – powiedział pan Nghia.
6 października Departament Edukacji i Szkolenia w Hanoi zwrócił się do dyrektorów szkół i kierowników jednostek o proaktywne podejmowanie decyzji o prowadzeniu zajęć stacjonarnych lub online lub dostosowywanie planów lekcji na podstawie aktualnych warunków pogodowych w danym obszarze, stanu obiektów oraz warunków bezpieczeństwa ruchu drogowego, zapewniając pełne bezpieczeństwo uczniom, personelowi, nauczycielom i pracownikom.
Departament Edukacji i Szkolenia w Hanoi wymaga również od szkół ścisłego monitorowania sytuacji pogodowej; przeglądu i czyszczenia systemów odwadniających, boisk szkolnych, stołówek i internatów. Jednocześnie szkoły powinny być w gotowości, aktualizować i niezwłocznie zgłaszać do Departamentu informacje o opadach deszczu i powodziach oraz ewentualnym wpływie na proces nauczania i uczenia się, w celu przeprowadzenia syntezy i postępowania zgodnie z przepisami.
Source: https://vtcnews.vn/truong-hoc-o-ha-noi-phan-hoi-thong-tin-troi-mua-van-diem-danh-xet-di-hoc-muon-ar969740.html
Komentarz (0)