27 marca, V Konferencja Delegatów Zgromadzenia Narodowego (NA), 15. pełnoetatowa, kontynuowała swój ostatni dzień roboczy dyskusją nad projektem ustawy o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jednym z tematów, który wciąż budzi wiele rozbieżnych opinii, jest kwestia całkowitego zakazu spożywania alkoholu przez kierowców pojazdów.
Stały Wiceprzewodniczący Zgromadzenia Narodowego Tran Thanh Man wygłosił przemówienie końcowe na sesji roboczej i zamknął konferencję.
W tej sprawie Komisja Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa (agencja kontrolna) zaproponowała dwie opcje. Pierwsza to całkowity zakaz przewozu alkoholu, obowiązujący we wszystkich rodzajach pojazdów drogowych. Druga to utrzymanie przepisów z 2008 roku: całkowity zakaz ruchu wyłącznie samochodów, traktorów i motocykli specjalistycznych; natomiast w przypadku motocykli i skuterów minimalny próg dozwolony (50 mg/100 ml krwi lub 0,25 mg/1 litr wydychanego powietrza) będzie obowiązywał.
„ SIEDZĘ PRZY STOLE, JAK MOGĘ SPRAWDZIĆ, ILE WYPIŁEM?”
Wyrażając poparcie dla całkowitego zakazu spożywania alkoholu w dużych ilościach, poseł Nguyen Minh Tam (delegacja Quang Tri ) stwierdził, że przepis ten nie jest nowy, a jedynie nawiązuje do regulacji obowiązujących obecnie w Ustawie o zapobieganiu i kontroli szkodliwych skutków spożywania alkoholu i piwa. Całkowity zakaz spożywania alkoholu w dużych ilościach przyczyni się do zapobiegania i minimalizowania ryzyka związanego z piciem alkoholu i piwa podczas jazdy samochodem.
Pani Tam zauważyła jednak, że spożywanie alkoholu i piwa jest uważane za cechę kulturową i nawyk części Wietnamczyków; produkcja i sprzedaż alkoholu i piwa również w znacznym stopniu wpływa do budżetu, jednocześnie tworząc miejsca pracy dla wielu pracowników... Całkowity zakaz spożywania alkoholu będzie miał pewien wpływ na te kwestie. Aby być bardziej przekonującym, delegatka zasugerowała przeprowadzenie głębszej i bardziej kompletnej oceny skutków polityki. W szczególności chodzi o dostarczenie danych (ile wypadków to przypadki przekroczenia progu, ile mieści się w progu, a ile poniżej progu...), aby udowodnić, że jeśli regulacja progu stężenia alkoholu nie będzie możliwa, trudno będzie kontrolować wypadki drogowe.
Delegat Huynh Thi Phuc
Podzielając ten sam pogląd, poseł Nguyen Dai Thang (delegacja Hung Yen) powiedział, że jest bardzo zaniepokojony, ale po rozważeniu zalet i wad obu opcji, w pełni popiera wariant całkowitego zakazu spożywania alkoholu. „Skoro istnieje próg i karani będą tylko ci, którzy go przekroczą, to jak możemy określić, co mieści się w granicach progu, a co go przekracza?” – powiedział pan Thang.
Podkreślając, że „życie i zdrowie ludzkie są najważniejsze”, delegat prowincji Hung Yen potwierdził, że całkowity zakaz spożywania dużej ilości alkoholu jest konieczny i przyczyni się do ukształtowania kultury nieprowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu, a także do ochrony rodzin kierowców.
Podobnie, posłanka Thai Thi An Chung (delegacja Nghe An) skomentowała, że bezwzględny zakaz spożywania alkoholu w dużych ilościach mógłby wpłynąć na rozwój gospodarczy, ale poparła zakaz na co najmniej kolejne 5 lat, aby pomóc w zmianie nawyków nadużywania alkoholu i piwa wśród części populacji. Po zmianie nawyków przystąpimy do podsumowania, oceny i rozważymy, czy konieczne jest uregulowanie progu.
Regulacja dotycząca zerowego stężenia alkoholu nie jest uzasadniona.
Mając odmienne zdanie, poseł Pham Van Hoa (delegacja Dong Thap) popiera opcję 2, która zakłada wprowadzenie minimalnego progu stężenia alkoholu. Według niego, obecnie na wsi pracuje dwa razy więcej pracowników niż w miastach, „w miastach ludzie prowadzą samochody, ale dla zwykłych pracowników, takich jak na północnym wschodzie, północnym zachodzie i w delcie Mekongu, jeśli regulacja będzie w 100% bezalkoholowa, to nie będzie to wykonalne”.
Zastępca Pham Van Hoa
Delegat podał siebie jako przykład, mówiąc: „Jeśli wypiję szklankę piwa lub lampkę wina, nie wiem jak inni, ale mój umysł jest nadal w normie i nadal mogę prowadzić. Wypicie szklanki piwa bez wystarczającej czujności, by prowadzić, jest niewłaściwe”. Potwierdził, że w pełni popiera zasadę nieprowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu lub piwa, ale „jeśli piłem alkohol dzień wcześniej i nadal mam alkohol we krwi dziś rano, to jeśli zostanę ukarany grzywną przez policję drogową, to jest to nierozsądne”. Dlatego zasugerował, aby Zgromadzenie Narodowe rozważyło tę kwestię, a agencje ochrony zdrowia również powinny skoordynować działania w celu jej rozwiązania.
Szczerze przyznając, że okazjonalnie sięga po alkohol, posłanka Huynh Thi Phuc (delegacja Ba Ria-Vung Tau) powiedziała, że nie popiera prowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu. Jednak jej zdaniem regulacja stężenia alkoholu na poziomie 0 różni się od zakazu prowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu (ponieważ zdarzają się przypadki, gdy osoby nie piją alkoholu, ale nadal mają stężenie alkoholu – PV ).
Na przykład, w przypadku stosowania „strongbow” – octu jabłkowego lub innego napoju smakowego – pani Phuc stwierdziła, że po zapoznaniu się z dokumentami, nie jest to wino ani piwo, ale jego picie zwiększa stężenie alkoholu. Jak zatem należy karać w tym przypadku? Pani Phuc wspomniała, że specjalistyczny departament Ministerstwa Zdrowia przeprowadził niedawno ankietę w celu ustalenia, jakie stężenie alkoholu jest odpowiednie. W oczekiwaniu na wyniki od specjalistycznej agencji, zasugerowała, że powinna zostać przeprowadzona obiektywna, naukowa ocena.
„Powinniśmy to dobrze przemyśleć, nie powinniśmy ustalać stężenia na 0, po pierwsze, aby jasno egzekwować prawo, po drugie, aby chronić wizerunek organów ścigania, po trzecie, aby uniknąć błędów w urządzeniach do pomiaru stężenia alkoholu” – wyraziła swoją opinię delegatka.
UNIKAJ NADUŻYWANIA KONTROLI I KAR
Prezentując bardziej neutralne stanowisko, wielu posłów zgodziło się z planem całkowitego zakazu spożywania alkoholu przez kierowców, ale konieczne jest przeprowadzenie kalkulacji i zastosowanie planu działania dostosowanego do rzeczywistości, aby prawo mogło wejść w życie i było przekonujące, gdy zostanie uchwalone.
Przytaczając prawdziwą historię ze swojej miejscowości, posłanka Ly Thi Lan (delegacja Ha Giang) powiedziała, że na terenach zamieszkiwanych przez mniejszości etniczne lub na terenach wiejskich warunki, w jakich poruszają się osoby biorące udział w ruchu drogowym, nie pozwalają na pełne wdrożenie wymogu całkowitego zniesienia spożycia alkoholu.
„Jest to związane z czynnikami kulturowymi, regionalnymi i lokalnymi. Podczas święta Tet, gdy wędruje się od wioski do wioski, aby życzyć wszystkim szczęśliwego Nowego Roku, trudno powstrzymać się od lampki wina lub kufla piwa. Jeśli pijesz, jeśli jesteś kontrolowany, oczywiście łamiesz prawo. Ale czy ma to wpływ na wypadki drogowe, czy nie, trzeba ocenić” – powiedziała pani Lan i zasugerowała przegląd wysokości i form mandatów zgodnie z planem działania, aby stopniowo stały się one powszechne wśród uczestników ruchu drogowego.
Delegatka zasugerowała w szczególności unikanie nadużywania przepisów w zakresie karania i inspekcji, co mogłoby powodować negatywne nastawienie ludzi do władz. Przytoczyła wiele zdjęć opublikowanych w mediach społecznościowych podczas święta Tet, kiedy władze odwiedzały obszary wiejskie, gdzie bardzo trudno było kontrolować poziom alkoholu i karać ludzi. „To wywołuje negatywne reakcje, musimy rozważyć kary, inspekcje i być bardziej elastyczni” – powiedziała delegatka.
Podobnie jak w przypadku dyrektora departamentu policji prowincji Ha Tinh, który bezpośrednio uczestniczył w pracach grupy roboczej, który odkrył kierowcę motocykla przekraczającego dopuszczalny limit stężenia alkoholu we krwi, a następnie zamiast go ukarać, upomniał go o to i nakłonił do szerzenia propagandy. Zdaniem pani Lan, doprowadziło to do powstania szerokiego konsensusu w opinii publicznej, dlatego należy rozważyć rozsądny plan kar.
Popierając również bezwzględny zakaz spożywania alkoholu, poseł Nguyen Van Canh (delegacja Binh Dinh) zaproponował, aby rząd określił poziom wykroczenia dla każdego pojazdu i celu jego użytkowania. Zaproponował, aby w przypadku, gdy kierowca przekroczy dopuszczalny poziom poniżej 20 mg/100 ml krwi lub 0,1 mg/l wydychanego powietrza w przypadku motocykli osobowych (z wyjątkiem usług transportu pasażerskiego lub towarowego), nałożona została jedynie grzywna administracyjna, a prawo jazdy nie zostanie cofnięte.
Link źródłowy
Komentarz (0)