Najważniejsze momenty meczów Hanoi FC i Pohang Steelers – klip:FPT Play
Hanoi FC nie szczędziło wydatków na rekrutację zagranicznych zawodników, budując silny skład, mający na celu przejście fazy grupowej Ligi Mistrzów AFC 2023-2024. Grając na Stadionie Narodowym My Dinh i mając dobre tempo, stołeczna drużyna pokazała mniej doświadczenia niż ich przeciwnicy z Korei.
Van Quyet i jego koledzy z drużyny nie zdołali zdobyć punktów przeciwko przeciwnikom z Korei.
W wyjściowym składzie znalazło się wszystkich 6 obcokrajowców, ale krótki czas szkolenia i adaptacji utrudniał nowym zawodnikom integrację ze stylem gry drużyny. Nieudolna taktyka Hanoi FC stwarzała napastnikom Pohang Steelers okazje do wykorzystania przewagi, penetracji i strzelania bramek.
W ciągu zaledwie 9 minut, od 30. minuty meczu, Pohang Steelers strzelili 3 gole drużynie wietnamskiej. Przegrywając tak dużą różnicą, piłkarze Hanoi FC stracili ducha walki i musieli stracić kolejnego gola na początku drugiej połowy.
Pohang Steelers szybko rozstrzygnęli mecz już w pierwszej połowie
Dublet debiutanta Joela Tagueu przyniósł Hanoi FC honorowe bramki
Mając przewagę w postaci prowadzenia w meczu oraz bogate doświadczenie w Lidze Mistrzów AFC, drużyna przyjezdna Pohang Steelers aktywnie spowolniła tempo gry, oddała piłkę przeciwnikowi, ograniczyła zderzenia i spory oraz wycofała się do obrony, aby zachować siłę.
Dzięki temu zespół trenera Bandovicia miał okazję przesunąć się do przodu, przestawić się na atak i zdobyć dwie bramki dzięki podwójnej bramce nowego zawodnika kameruńskiego pochodzenia Joela Tagueu pod koniec drugiej połowy, ustalając wynik meczu na 2-4.
Po meczu kapitan Nguyen Van Quyet skomentował: „Wynik meczu nie odzwierciedlał prawdziwej sytuacji na boisku, ani gry Hanoi FC. Straciliśmy prowadzenie z powodu pechowego samobója i braku koncentracji, co pozwoliło przeciwnikowi strzelić 3 kolejne gole w krótkim czasie. Nie zagraliśmy gorzej niż Pohang Steelers, ale wciąż brakuje nam doświadczenia na tym boisku”.
Hanoi FC nie udało się osiągnąć celu w meczu otwarcia Ligi Mistrzów AFC 2023-2024
Pomocnik Hanoi FC szczerze ocenił również poziom i jakość gry wietnamskich zawodników, którzy nie ustępują ani zagranicznym, ani koreańskim kolegom. Van Quyet zapewnił, że on i cała drużyna poprawią swoją grę, aby osiągnąć pozytywne wyniki w kolejnych rundach.
„Wietnamscy zawodnicy są wystarczająco zdolni, by grać w K-League lub J-League. Potrzebują tylko więcej pewności siebie i odwagi, by nie być gorszymi od innych. Udowodniliśmy, że wietnamscy zawodnicy grają dobrze, a nawet nieco dominują nad zagranicznymi zawodnikami. Jeśli zagraniczni zawodnicy będą mieli więcej czasu na treningi i poznanie drużyny, być może Hanoi FC nie przegra z Pohang Steelers” – dodał Van Quyet.
Zespół trenera Bandovicia nie osiągnął celu w meczu otwarcia Ligi Mistrzów AFC i po pierwszej rundzie tymczasowo zajął ostatnie miejsce w Grupie J. Tymczasem Pohang Steelers tymczasowo objęli prowadzenie dzięki swojemu pierwszemu zwycięstwu. Po remisie 2:2, Urawa Reds Diamonds i Wuhan Three Towns miały po 1 punkcie, tymczasowo dzieląc 2. i 3. miejsce w Grupie J.
Źródło






Komentarz (0)