Justin Albertynas, ekspert ds. podróży pracujący na Litwie, twierdzi, że większość europejskich firm chętnie przyjmuje Amerykanów, szczególnie grupy z Nowego Jorku i Los Angeles.
Rynek amerykański od dawna cieszy się zainteresowaniem firm zarządzających destynacjami (DMC) z wielu powodów, zwłaszcza z powodu ich dochodów. Średnia pensja Amerykanina wynosi około 70 000 dolarów rocznie, co plasuje go na 7. miejscu wśród najwyższych na świecie .
Eksperci od podróży twierdzą, że wyższe dochody oznaczają wyższe koszty podróży. Z drugiej strony, amerykańscy turyści wydają zazwyczaj więcej na jedzenie, hotele i wycieczki niż turyści z Europy czy innych części świata. Amerykanie są również przyzwyczajeni do dawania napiwków, wybierają się na dłuższe podróże i często zabierają ze sobą członków rodziny.
Są to istotne czynniki, ponieważ branża turystyczna nadal się odradza, a firmy z trudem nadrabiają straty spowodowane pandemią. Dlatego, według Michaela Rozenblita, założyciela The World Was Here First, serwisu podróżniczego o destynacjach w Stanach Zjednoczonych i Europie, Amerykanie są jeszcze bardziej „pożądani”. Michael dodał, że po latach podróży z powodu pandemii Amerykanie zaczynają mieć nowe zainteresowania, a firmy DMC intensywnie pracują nad dotarciem do tego rynku.
Amerykańscy turyści są pożądanym celem dla światowej branży turystycznej. Zdjęcie: CNN .
W związku z trwającym obecnie szczytem sezonu letniego w Europie, liczba amerykańskich turystów ma wzrosnąć o 55% w porównaniu z poprzednim sezonem. Liczba ta świadczy o skuteczności działań marketingowych, a także o boomie po wielu latach „powściągliwości” amerykańskiej turystyki. Siła dolara amerykańskiego w porównaniu z innymi walutami, takimi jak euro, oraz polityka pracy zdalnej sprawiają, że rynek amerykański może stać się jednym z głównych rynków na liście turystów planujących podróż w najbliższej przyszłości.
Catherine Chaulet, prezes i dyrektor generalny Global DMC Partners, sieci firm zarządzających kierunkami podróży, zauważyła, że inne rynki, takie jak Ameryka Północna i Południowa, w tym Kanada, Meksyk i Brazylia, również cieszą się szczególnym zainteresowaniem branży turystycznej.
„Mają pieniądze i chcą podróżować, więc są pożądanym celem” – powiedziała.
Ostatnio wiele destynacji uruchomiło kampanie skierowane do turystów z Ameryki i Kanady, takie jak kampania australijskiej branży turystycznej „Come and Say G'day”. Dziewięciominutowy film , który obejrzało 50 milionów widzów, to inicjatywa Australii, mająca na celu przyciągnięcie amerykańskich turystów – drugiego co do wielkości rynku zagranicznego Australii po Chinach.
G Adventures, operator wycieczek przygodowych dla małych grup z siedzibą w Toronto w Kanadzie, poinformował również, że turyści amerykańscy stanowią „najsilniejszy i najszybciej rozwijający się” segment wśród pięciu głównych rynków firmy, do których należą również Kanada, Wielka Brytania, Niemcy i Australia. Steve Lima, który odpowiada w firmie za rynki w USA i Ameryce Łacińskiej, powiedział, że firma coraz częściej przeznacza zasoby, budżety i kampanie na przyciąganie turystów z Ameryki.
Internetowe agencje turystyczne (OTA) i startupy turystyczne robią to samo. Albertynas z Ratepunk twierdzi, że od czasu próbnego startu firmy w marcu 2022 roku, większość budżetu reklamowego i marketingowego została przeznaczona na rynek północnoamerykański.
„60% naszych wydatków na content marketing trafia do blogerów i influencerów w USA i Kanadzie. Te decyzje okazały się bardzo skuteczne i przyniosły nam ogromne korzyści” – mówi Albertynas.
Oprócz wysokiej siły nabywczej, Amerykanie, którzy pragną „wyjątkowości” w podróżowaniu, zyskują na popularności. Wielu ekspertów z branży turystycznej twierdzi, że turyści z Ameryki i Kanady są bardzo zainteresowani lokalną kulturą i kuchnią. Lubią doświadczać rzeczy wyjątkowych i wyjątkowych.
Trend pracy zdalnej i zabierania rodzin na wakacje do USA zyskuje na popularności w wielu miejscach. Miejsca, które pozycjonują się jako atrakcyjne destynacje zarówno dla podróżujących służbowo, jak i dla przyjemności, mogą czerpać duże zyski z turystów z USA.
„Pracownicy w USA mają zwyczaj zabierania ze sobą rodzin do pracy zdalnej, co sprawia, że zostają oni dłużej w miejscu docelowym” – powiedział Chaulet.
Ulica w Nowym Jorku. Zdjęcie: Tripsavvy
Według Petera Andersona, prezesa Knightbridge Circle, luksusowej usługi concierge w zakresie podróży, Amerykanie chętnie słuchają rad ekspertów, co sprawia, że podróż jest bardziej satysfakcjonująca dla wszystkich stron. Anderson twierdzi, że niektórzy Europejczycy celowo ignorują rady podczas rezerwacji hoteli, co może powodować frustrację u wszystkich stron.
Jednym z najbardziej dobitnych dowodów na „pożądaną” obecność amerykańskich turystów jest rosnąca liczba nowych połączeń międzynarodowych otwieranych do tego kraju. Po pandemii popyt na podróże lotnicze wzrósł, a rynek amerykański wciąż jest „tłustym ciastem” dla linii lotniczych.
W czerwcu tego roku British Airways uruchomiło nową trasę z Cincinnati (Ohio, USA) do Londynu (Wielka Brytania) – popularnego celu podróży amerykańskich turystów. Trasa obsługiwana jest przez Boeinga 787-8 Dreamliner. Latem odbywa się 55 lotów tygodniowo, a zimą są to cztery loty.
Turkish Airlines i Emirates również kontynuują rozszerzanie swoich tras do Stanów Zjednoczonych. Od 2022 roku turecki narodowy przewoźnik obsługuje cztery loty tygodniowo między Seattle a Stambułem. W czwartym kwartale uruchomi nowe połączenia między Detroit a Denver. W kwietniu Emirates uruchomiło również pierwsze połączenie z Newark w stanie New Jersey w USA do Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Tu Nguyen
Według CNN
Link źródłowy
Komentarz (0)