Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Winicjusz i desperacka rebelia

Minął już ponad rok, odkąd Vinicius Jr. otarł się o Złotą Piłkę, ale ten szok pozostawił po sobie ogromną bliznę w psychice brazylijskiej gwiazdy.

ZNewsZNews25/11/2025

Winicjusz jest zdezorientowany i ma zamglony obraz.

Od tego momentu Vinicius przed i po tej smutnej porażce stali się dwiema zupełnie różnymi osobami: jedna strona była wybuchową, pewną siebie gwiazdą, centrum każdej piłki Realu Madryt; druga strona była piłkarzem niestabilnym, drażliwym, często czuła się niedoceniana i negatywnie reagowała na zmiany w zespole.

10 razy więcej wysiłku w nicości

Zaraz po tym, jak stracił prestiżowy tytuł, Winicjusz zadeklarował kiedyś, że „będzie się starał 10 razy bardziej”, aby w przyszłości sięgnąć po Złotą Piłkę. Jednak brutalna rzeczywistość pokazała coś wręcz przeciwnego: zamiast iść naprzód, popadł w spiralę niezadowolenia, rozczarowania, a teraz aktów buntu.

Jednym z największych ciosów dla ambicji Viniciusa było przybycie Kyliana Mbappe do Realu Madryt w sezonie 2024/25. O ile w sezonie 2023/24 Vini był liderem akcji, środkowym ataku, absolutnym priorytetem na lewym skrzydle, to odkąd Mbappe pojawił się na Bernabéu, układ sił uległ całkowitej zmianie. Viniciusa zmuszono do opuszczenia ulubionej pozycji, aby zrobić miejsce dla Mbappe, który natychmiast stał się nową supergwiazdą zespołu.

Vinicius anh 1

Vinicius musiał oddać blasku reflektorów Mbappe.

Liczby nie kłamią. W sezonie 2024/25 Mbappé strzelił 44 gole, dwa razy więcej niż Vinicius. W samej La Liga Mbappé strzelił 31 goli, trzy razy więcej niż jego brazylijski kolega z drużyny. Piłka była skupiona na francuskiej gwieździe, stał się on priorytetem taktycznym Realu, nowym symbolem w kampanii budowania hiszpańskiej reprezentacji królewskiej. W tej sytuacji Vinicius z centralnego symbolu stał się czynnikiem, który musiał dzielić się światłem i cierpieć z powodu swojej pozycji i roli.

Duma zawodnika, który kiedyś wierzył, że zasługuje na Złotą Piłkę, nie mogła znieść tej prawdy. Ale Vinicius wiedział również, że nie może sprzeciwić się kolektywowi ani bezpośrednio sprzeciwić się Realowi Madryt, drużynie, która chroniła go w niezliczonych skandalach, od rasizmu po kontrowersje na boisku. Dlatego obrał sobie łatwiejszy cel: trenera Xabiego Alonso.

Walcz na próżno

Od Klubowych Mistrzostw Świata FIFA, przez La Ligę, aż po powrót do Ligi Mistrzów, seria buntowniczych działań Viniciusa świadczyła o długotrwałym niezadowoleniu. Punktem kulminacyjnym było El Clásico 26 października, kiedy Alonso wycofał go z gry, a Vinicius poszedł prosto tunelem, mówiąc: „To zawsze ja. Opuszczę drużynę. Lepiej będzie, jeśli odejdę”. Nie był to wybuch gniewu, ale prawda, która obnażyła umysł człowieka, który czuł się podważany, tracił swoją pozycję i pozbawiany możliwości powrotu do walki o Złotą Piłkę.

Podczas spotkania z prezydentem Florentino Perezem pod koniec października, Vinicius nie krył swojej odmowy przedłużenia kontraktu, jeśli jego relacje z Alonso się nie poprawią, i postawił szereg ultimatum, od żądania pensji w wysokości 30 milionów euro za sezon po warunek rezygnacji Alonso ze stanowiska trenera. Żądania te, pozornie wydające się próbą odzyskania pozycji, w rzeczywistości odzwierciedlały inny cel: znalezienie sposobu na wyjście z Realu Madryt.

Vinicius anh 2

Vinicius nie powinien pozwolić prezydentowi Florentino Perezowi się zdenerwować.

Vinicius wie, że wraz z przybyciem Mbappe droga do stania się gwiazdą numer jeden na Bernabéu jest już prawie zamknięta. A dla piłkarza, którego obsesją jest Złota Piłka, gra u boku Mbappe, który jest w stanie zdominować Europę na lata, tylko oddala to marzenie. Żądanie wysokich pensji, władzy, zmiana trenera… to wszystko kroki mające na celu przygotowanie go do rozstania, gdzie znów będzie w centrum uwagi w innym klubie.

Problem w tym, że Vinicius zdaje się zapominać o ważnym fakcie: niewiele drużyn jest gotowych wydać ogromne pieniądze na pozyskanie gwiazdy o takiej osobowości, silnym ego i skłonności do konfliktów jak on. Jeśli to zrobią, większość z nich będzie klubami z Arabii Saudyjskiej, drużynami z dużymi pieniędzmi, ale zupełnie poza wyścigiem o upragnioną Złotą Piłkę.

W wieku 25 lat Vinicius stoi na rozdrożu: zostać w Realu i walczyć w systemie rotacyjnym, akceptując dzielenie się światłem reflektorów, czy odejść, by znaleźć własną scenę, ale kosztem oddalenia się od centrum najwyższej ligi. Niezależnie od tego, którą drogę wybierze, jego chaotyczny umysł i ostatnie porywcze działania jasno wskazują na jedno: Vinicius szaleje z pragnienia zdobycia Złotej Piłki, tytułu, który kiedyś uważał za tak bliski, ale teraz wydaje się bardziej odległy niż kiedykolwiek.

Source: https://znews.vn/vinicius-va-cuoc-noi-loan-trong-tuyet-vong-post1605689.html


Komentarz (0)

No data
No data

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Tajski dom na palach – gdzie korzenie dotykają nieba

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt