Po południu 3 marca w Hamlet 1, gminie Xuan Thoi Thuong, w dystrykcie Hoc Mon w Ho Chi Minh City, wybuchł pożar w fabryce materacy o powierzchni około 2000 metrów kwadratowych. Ogień rozprzestrzenił się następnie na fabrykę gumy. Obie fabryki spłonęły i całkowicie się zawaliły.
Tego samego dnia o godzinie 16:00 oddział policji ds. zapobiegania pożarom i ratownictwa okręgowego Hoc Mon w zasadzie opanował pożar.
W fabryce materacy o powierzchni 2000 metrów kwadratowych wybuchł gwałtowny pożar, w wyniku którego dym przedostał się do sąsiadującej fabryki gumy.
Na miejscu zdarzenia spłonęło wnętrze fabryki materacy. Metalowy dach zawalił się wszędzie, a tkanina materaca płonęła i zbijała się w grudki. Podobna sytuacja miała miejsce w fabryce gumy sąsiadującej z fabryką materacy. Władze natychmiast odholowały z miejsca pożaru siedmioosobowy samochód z fabryki materacy.
Czarny dym unosił się z pożaru w dzielnicy Hoc Mon w Ho Chi Minh.
Wcześniej mieszkańcy osiedla Hamlet 1 w gminie Xuan Thoi Thuong w dystrykcie Hoc Mon w Ho Chi Minh City zobaczyli wysoki słup dymu, któremu towarzyszyły liczne głośne eksplozje. Po przybyciu na miejsce okazało się, że płonie fabryka materacy o powierzchni około 2000 m².
Natychmiast po otrzymaniu wiadomości, straż pożarna, policja i grupa ratownicza policji dystryktu Hoc Mon szybko przybyły na miejsce zdarzenia, aby udzielić pomocy.
Przyczynę i szkody pożaru bada policja dystryktu Hoc Mon.
Wcześniej, późnym wieczorem 24 lutego, podobny pożar wybuchł w Ho Chi Minh. Mieszkańcy ulicy Nguyen Van Tra (Hamlet 1, gmina Vinh Loc B, dystrykt Binh Chanh, Ho Chi Minh) zobaczyli dym i unoszący się zapach spalenizny. Wiele osób, wychodząc na zewnątrz, było zszokowanych widokiem potężnego pożaru pod adresem A9/26 przy ulicy Nguyen Van Tra.
Na miejscu zdarzenia płonęły co najmniej trzy warsztaty. Warto wspomnieć, że w trzech warsztatach produkowano drewno, klej i hełmy, które są łatwopalne, co utrudniało ugaszenie pożaru.
Do godziny 22:15 tego samego dnia pożar został praktycznie opanowany. Nie spowodował on żadnych ofiar w ludziach, ale wiele budynków uległo całkowitemu spaleniu.
Źródło
Komentarz (0)