Ryzyko, że Wietnam stanie się „superimporterem”
Wietnamskie Stowarzyszenie Hodowli Zwierząt poinformowało, że 12 marca pan Nguyen Xuan Duong, przewodniczący Wietnamskiego Stowarzyszenia Hodowli Zwierząt, pan Nguyen Nhu So, przewodniczący Wietnamskiego Stowarzyszenia Pasz dla Zwierząt, pan Hoang Kim Giao, przewodniczący Wietnamskiego Stowarzyszenia Dużych Zwierząt Hodowlanych, pan Nguyen Thanh Son, Wietnamskie Stowarzyszenie Drobiu, wspólnie podpisali petycję do premiera Pham Minh Chinha i przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Vuong Dinh Hue, aby zaproponować niedociągnięcia i rozwiązania mające na celu usunięcie trudności w branży hodowlanej.
Ceny importowanej wieprzowiny w supermarkecie Big C Thang Long w Hanoi nadal drastycznie spadają
Warto zauważyć, że w petycji liderzy czterech głównych stowarzyszeń branży hodowlanej zaproponowali środki mające na celu ścisłą kontrolę masowego importu produktów zwierzęcych z zagranicy do Wietnamu w celu ochrony produkcji krajowej. Powodem jest to, że obecne wietnamskie przepisy dotyczące importu produktów zwierzęcych wciąż zawierają wiele luk.
Tymczasem, aby eksportować mięso drobiowe i jaja, Wietnam musi pokonać wiele surowych barier technicznych w krajach importujących, co osłabia nasze produkty pochodzenia zwierzęcego i sprawia, że są one niekorzystne na rynku krajowym.
W 2023 roku import produktów zwierzęcych wyniósł 3,53 mld USD, podczas gdy eksport osiągnął zaledwie 515 000 USD. Oprócz oficjalnego importu, bardzo duża ilość zwierząt gospodarskich i produktów zwierzęcych jest importowana nielegalnie (przemycana). Według danych agencji funkcyjnych i mediów, w 2023 roku i w pierwszych tygodniach 2024 roku, każdego dnia do Wietnamu przemyca się 6000-8000 świń (o wadze 100-120 kg/sztukę), nie wspominając o dużej ilości bawołów, krów, porzuconych kurczaków i kurcząt hodowlanych…
Masowy import produktów zwierzęcych do Wietnamu stanowi poważny problem, niosący ze sobą wiele zagrożeń i konsekwencji, a także sprzyjający rozprzestrzenianiu się chorób, szczególnie groźnych, takich jak afrykański pomór świń, ptasia grypa i grudkowata choroba skóry bydła...
Przedstawiciele czterech stowarzyszeń i związków hodowców zwierząt stwierdzili, że importowane produkty zwierzęce wywierają nieuczciwą presję konkurencyjną na krajowe produkty zwierzęce. Obecnie większość oficjalnie importowanych produktów zwierzęcych to produkty uboczne, które rzadko są wykorzystywane jako żywność w innych krajach, takie jak głowy, szyje, skrzydła, serca, nerki, żołądki, odrzucone kury nioski i krowy mleczne… nie wspominając o tym, że są to również produkty spożywcze, których termin przydatności do spożycia zbliża się do końca, więc są bardzo tanie, zaledwie o 50% niższe od cen importowanych produktów krajowych.
Ponadto importowane produkty pochodzenia zwierzęcego stwarzają duże ryzyko dla jakości i bezpieczeństwa żywności dla konsumentów, zwłaszcza w kuchniach zbiorowych uczniów i pracowników, którzy są głównymi użytkownikami importowanej mrożonki.
Zdaniem przedstawicieli stowarzyszeń masowy import produktów zwierzęcych niszczy możliwości inwestycyjne i motywację krajowych przedsiębiorstw i hodowców, a w dłuższej perspektywie będzie miał bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo żywnościowe kraju.
Według przedstawicieli stowarzyszeń i związków zawodowych, przy obecnym tempie importu, za zaledwie 3-5 lat Wietnam stanie się superimporterem produktów pochodzenia zwierzęcego. Dlatego państwo potrzebuje polityki i czasu, aby krajowi hodowcy i przedsiębiorstwa hodowlane mogły się dostosować.
Budowanie barier technicznych, zakaz nieformalnego importu
Petycja prezesów czterech stowarzyszeń i związków zawodowych zaleciła Premierowi , aby nakazał Krajowemu Komitetowi Sterującemu ds. Zapobiegania Przemytowi, Oszustwom Handlowym i Towarom Podrabianym oraz Ministerstwom Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Przemysłu i Handlu, Nauki i Technologii, Bezpieczeństwa Publicznego oraz Armii zaostrzenie środków kontroli i ścisłej kontroli importu produktów zwierzęcych.
Importowana mrożona noga wieprzowa sprzedawana w supermarkecie Big C Thang Long kosztuje zaledwie 60 000 VND/kg, co jest bardzo niską ceną w porównaniu do mięsa hodowanego w kraju.
Jeśli chodzi o oficjalny import, cztery stowarzyszenia i związki zawodowe zaleciły pilne stworzenie barier technicznych i polityk handlowych mających na celu ograniczenie oficjalnego importu produktów zwierzęcych.
Obejmuje to zaostrzenie środków kwarantanny, kontroli jakości i ograniczenie liczby przejść granicznych, przez które można importować żywe zwierzęta do Wietnamu. Doświadczenia te mają na całym świecie, głównie w USA, Chinach, Tajlandii, Japonii, Korei Południowej, gdzie okazały się bardzo skuteczne.
W szczególności kraje te mają wymagania dotyczące obróbki cieplnej na zimno z wykorzystaniem skomplikowanej technologii, wysokich kosztów lub każdy kraj dopuszcza średnio tylko 3-5 przejść granicznych lądowych, morskich i powietrznych do importu żywych zwierząt. Tymczasem Wietnam ma ponad 30 przejść granicznych wszelkiego rodzaju, które zezwalają na import żywych zwierząt.
Przedstawiciele czterech stowarzyszeń i związków zaproponowali zakaz wszelkich form nieoficjalnego importu oraz wykorzystywania w tej formie importowanych zwierząt gospodarskich i produktów zwierzęcych.
Ponieważ obecnie krajowa produkcja zwierzęca zasadniczo zaspokaja krajowe potrzeby konsumpcyjne, Wietnam ma długą granicę, a kraje ościenne nie mają dobrej opieki weterynaryjnej ani kontroli chorób. Bez drastycznych środków mających na celu ograniczenie problemu przemytu zwierząt gospodarskich i produktów zwierzęcych, Wietnam nie będzie w stanie kontrolować chorób i krajowej produkcji zwierzęcej, co z powodzeniem udało się Chinom i Tajlandii.
Link źródłowy






Komentarz (0)