Ministerstwo Edukacji i Szkolenia Szkolnego podczas konferencji poświęconej szkolnictwu wyższemu zwróciło się z prośbą o opinie na temat ewentualnego zniesienia lub utrzymania obowiązku uwzględniania dokumentów akademickich.
Przedstawiciele wielu szkół, odpowiadając reporterom Tien Phonga, stwierdzili, że podjęli decyzję o utrzymaniu tej metody, ale planują całkowicie ją wycofać w ciągu najbliższych kilku lat.
Dr Nguyen Trung Nhan, kierownik Działu Szkoleń Uniwersytetu Przemysłowego w Ho Chi Minh City, oświadczył, że uczelnia zaprzestanie rekrutacji studentów na podstawie wyników w nauce od 2026 roku.
Według dr Trunga szkoła chce poprawić jakość źródeł rekrutacji, dlatego rozważy nie branie pod uwagę osiągnięć akademickich, ale wykorzystanie kombinacji wielu czynników, z których dwoma najważniejszymi będą wyniki egzaminów końcowych ze szkoły średniej oraz wyniki testów oceniających kompetencje.
Według pana Trunga, dwa lata temu Uniwersytet Przemysłu w Ho Chi Minh City przeanalizował i ocenił wyniki nauczania w różnych metodach, a wyniki były podobne. Jednak w 2025 roku, analizując wyniki nauczania w szkole średniej (świadectwa) i wyniki egzaminów maturalnych, uczelnia stwierdziła, że korelacja ta rośnie.
„W związku z tym szkoła zaprzestanie rekrutacji studentów na podstawie wyników w nauce. Oczywiście nadal popieramy ideę pozostawienia szkołom autonomii w rekrutacji studentów” – przyznał kierownik działu szkoleń.
Mistrz Pham Thai Son, dyrektor Centrum Rekrutacji i Komunikacji Uniwersytetu Przemysłu i Handlu w Ho Chi Minh City, powiedział, że nie popiera zniesienia transkryptów ze szkół średnich jako kryterium przyjęć, ale zgadza się z poglądem, że uniwersytety same podejmują decyzje w sprawie przyjęć.
Według pana Sona szkoła ma plan stopniowego ograniczania, a następnie całkowitego wyeliminowania przyjęć na podstawie transkryptów ze szkoły średniej do 2028 roku. W 2022 roku docelowy odsetek przyjęć na podstawie transkryptów ze szkoły średniej wyniesie 40% docelowego poziomu, a w 2023 roku będzie to 35% lub więcej.
Zdaniem pana Sona szkoły powinny utrzymać zasadę uwzględniania wyników egzaminów ze szkoły średniej przy rekrutacji.
Po pierwsze, analiza transkryptów z trzech lat liceum pomoże ocenić proces nauki w ciągu tych trzech lat, a nie tylko wyniki egzaminu końcowego. Pomaga to docenić wysiłki i postępy kandydatów w trakcie nauki, zamiast oceniać ich tylko na podstawie jednego egzaminu.
Po drugie, zmniejsza stres u kandydatów. Nawet jeśli opierają się tylko na egzaminie maturalnym, kandydaci mogą być narażeni na pecha w dniu egzaminu. Zapoznanie się z transkryptami ocen pomaga zmniejszyć tę presję i stwarza możliwości dla kandydatów, którzy dobrze się uczą, ale nie wykazali się swoimi umiejętnościami na egzaminie maturalnym.
Po trzecie, zapoznanie się z transkryptami ze szkoły średniej zachęca uczniów do większego skupienia się na nauce w ciągu całego roku szkolnego zamiast koncentrowania się tylko na egzaminie końcowym, co sprzyja wszechstronnemu rozwojowi i zdolności do ciągłej nauki w szkole średniej.
„Przyjmowanie na podstawie świadectw ze szkoły średniej jest słuszne, ale musimy przeanalizować metody oceny stosowane przez nauczycieli. Ponieważ zdarzają się przypadki, gdy nauczyciele wystawiają świadectwa ze szkoły średniej bezkrytycznie, metoda oceny jest niesprawiedliwa, ponieważ niektóre szkoły średnie oceniają surowo, a inne są pobłażliwe, zwłaszcza szkoły prywatne” – stwierdził pan Son.
Ze względu na tę niesprawiedliwość Uniwersytet Przemysłu i Handlu w Ho Chi Minh City stopniowo zwiększył limit przyjęć na podstawie wyników testów oceny zdolności Uniwersytetu Narodowego w Ho Chi Minh City, o około 15% limitu.
Dr Le Viet Khuyen, były zastępca dyrektora Departamentu Szkolnictwa Wyższego (Ministerstwo Edukacji i Szkolenia), powiedział: „Moim zdaniem uwzględnienie wyników w transkryptach akademickich i wyeliminowanie egzaminu maturalnego to cel, do którego dążymy. Jednak obecnie panuje negatywna atmosfera, a masowe rozwiązanie nie jest dobrym rozwiązaniem” – wyraził swoją opinię dr Khuyen.
Pan Khuyen powiedział, że w obecnej sytuacji w Wietnamie nadal pojawia się problem proszenia o punkty, a co gorsza, kupowania ich. Nie można ufać, że wyniki w nauce zostaną uwzględnione w procesie rekrutacji, który jest bardzo selektywny.
Według pana Khuyena, przyjęcie na uniwersytet wymaga rywalizacji. Czasami różnica zaledwie 1/4 punktu między kandydatami decyduje o ich zaliczeniu lub oblaniu.
„Nie powinniśmy całkowicie rezygnować z rekrutacji na podstawie osiągnięć akademickich. Wyniki akademickie mogą być drugorzędnym kryterium dalszej selekcji, obok innych kryteriów drugorzędnych. Uniwersytety średniej rangi, a zwłaszcza te niższej, gdzie podaż przewyższa popyt, nie powinny być całkowicie zakazane. Uczelnie powinny jednak korzystać z wyników szkół średnich, które cieszą się zaufaniem społecznym. Ministerstwo Edukacji i Szkolnictwa powinno ogłosić takie szkoły średnie” – podkreślił pan Khuyen.
W 2025 roku około 42,4% spośród prawie 850 000 kandydatów zarejestrowało się na studia na podstawie tego wyniku, co stanowi najliczniejszą grupę. Następna jest grupa oparta na wynikach egzaminów maturalnych (39,1%), reszta to 15 innych metod.
Według Ministerstwa Edukacji i Szkolenia średnia ocen jest o 1-2 punkty wyższa od średniej ocen na egzaminie maturalnym.

Które uczelnie wydłużają dodatkowy okres rekrutacji?

Wiele szkół w Ho Chi Minh City nie zbiera pieniędzy od rodziców uczniów.

Przemoc w szkole: Przed czym ostrzegają psychologowie?
Source: https://tienphong.vn/42-thi-sinh-chon-hoc-ba-nhung-phuong-thuc-xet-tuyen-dai-hoc-nay-sap-bi-khai-tu-post1780551.tpo






Komentarz (0)