Od sierpnia 1945 r.
Wioska Phu Gia to starożytna wioska, założona pod koniec dynastii Le, a na początku dynastii Nguyen. Po wielu zmianach w administracji ziemskiej, Phu Gia należy do gminy Phu Thuong, obecnie okręgu Phu Thuong w Hanoi . Wioska położona jest nad Rzeką Czerwoną, co daje jej możliwość uczestniczenia w wyjątkowym wydarzeniu historycznym kraju i narodu.
Pod koniec sierpnia 1945 roku poziom wody w rzece Red River również się podniósł, tocząc aluwium i zalewając pola morwowe na plaży. Łódź, płynąc z góry rzeki, delikatnie przybiła do plaży, prowadząc do wioski Phu Gia, gdy już zapadł zmrok.
Następnie grupa ludzi cicho opuściła łódź, dyskretnie i potajemnie kierując się do wioski. Zatrzymali się przed domem, pchnęli niską drewnianą furtkę, przeszli przez kwadratowy, przestronny, ceglany dziedziniec i weszli do pięciopokojowego, murowanego domu z czterema wytłoczonymi słowami na ganku: Czysty księżyc, chłodna bryza.
To był dom pana Cong Ngoc Lama i pani Nguyen Thi An. Później pani Cong Thi Thu – córka pana Lama i pani An, która miała wówczas zaledwie 17 lat – wspominała: „Tego dnia, 23 sierpnia, towarzysz Hoang Tung, przewodniczący Ludowego Komitetu Rewolucyjnego, przybył do domu, aby oznajmić, że rodzina przygotowuje się do przyjęcia grupy gości ze strefy wojennej w Hanoi”.
Mimo że wybuchła już rewolucja sierpniowa, w rejonie Phu Thuong posterunki marionetkowej milicji pracującej dla francuskich kolonizatorów i japońskich faszystów znajdowały się wciąż przy głównych trasach komunikacyjnych prowadzących do Hanoi. Dlatego też utrzymanie w tajemnicy „strefy działań wojennych wysokiego szczebla” było priorytetem.
Po otrzymaniu zawiadomienia od towarzysza Hoang Tunga, pan Lam i rodzina pani An pospiesznie posprzątali dom, aby powitać gości. Około godziny 18:00 towarzysz Hoang Tung poprowadził grupę wysoko postawionych urzędników, w sumie 12 osób, ubranych w stroje górskie i uzbrojonych.
W grupie był starszy mężczyzna z długą brodą, błyszczącymi oczami i szczupłą sylwetką, ale jego chód i ruchy były bardzo zwinne i żywe. Choć miał na sobie strój w stylu góralskim, mówił z łagodnym, ciepłym akcentem środkowym. Ponieważ grupa przygotowała obiad, towarzysz Hoang Tung poprosił tylko panią Thu i jej dzieci o ugotowanie garnka owsianki na późną przekąskę po pracy.
Pani An natychmiast kazała córce zabić kurczaka i ugotować owsiankę. Kiedy owsianka była gotowa, przyniosła tacę z owsianką, aby zaprosić grupę. Staruszek i wszyscy pozostali bez żadnych formalności przyjęli owsiankę i zjedli ją. Staruszek pochwalił owsiankę za jej smak i podziękował rodzinie za serdeczną gościnność.
Pani Thu kontynuowała: „Następnego dnia moja mama pomyślała, że staruszek potrzebuje pożywienia, więc często gotowała różne dania, aby zmienić jego smak. Wiedząc, że lubi jeść warzywa, gotowaliśmy z mamą proste, rustykalne zupy, takie jak zupa taro, zupa bananowa i zupa fasolowa na każdy posiłek.
Najwyraźniej wszystkie potrawy mu smakowały, więc starzec i wysoko postawiona delegacja z terenu działań wojennych jedli bardzo dobrze. Pamiętam, że starzec pracował bez przerwy, czasem ciężko pisząc na maszynie, czasem uczestnicząc w spotkaniach grupowych, mało śpiąc, ale jego zdrowie zdawało się poprawiać.
Delegacja odpoczywała i pracowała w domu pani An od 23 do 25 sierpnia. Po południu 25 sierpnia dwa czarne samochody przywiozły kadrę do domu, spotkały starca i usiadły na sofie, aby pracować. Byli to towarzysze Truong Chinh, Nguyen Luong Bang, Vo Nguyen Giap i Tran Dang Ninh.
Spotkanie zakończyło się około godziny 17:00. Starszy pan zadzwonił do pani An i powiedział, że pilnie przeprowadza się do miasta, aby pracować. Jednocześnie podziękował i pożegnał całą rodzinę za powitanie delegacji. Obiecał również, że odwiedzi rodzinę, kiedy będzie to dogodne.
2 września mieszkańcy Hanoi zgromadzili się na placu Ba Dinh, aby wziąć udział w wiecu i wysłuchać odczytania przez prezydenta Ho Chi Minha Deklaracji Niepodległości, dającej początek Demokratycznej Republice Wietnamu. Wczesnym rankiem pani Thu, członkini Związku Młodzieży Ocalenia Narodowego, towarzyszyła delegacji władz lokalnych i mieszkańców na placu Ba Dinh.
Kiedy procesja pojawiła się na scenie, ze zdumieniem zobaczyła stojącego przy mikrofonie starca, który wyglądał bardzo podobnie do starca, który odwiedził jej dom kilka dni wcześniej, z tą różnicą, że dziś miał na sobie jasny, płócienny garnitur. Kiedy starzec przemówił i odczytał Deklarację Niepodległości, pani Thu była pewna, że to właśnie ten staruszek mieszkał w jej domu, a był nim prezydent Ho Chi Minh.
Po wiecu pani Thu pobiegła do domu, aby przekazać rodzicom radosną nowinę. Cała rodzina była przepełniona łzami radości, ponieważ nigdy nie spodziewali się, że to właśnie w ich domu powitają prezydenta Ho Chi Minha i będą dla niego gotować w dniach przygotowań do ogłoszenia Deklaracji Niepodległości.
Od tamtej pory, każdego Święta Niepodległości, rodzina pani Thu, mieszkańcy wioski Phu Gia i wiele rodzin w całym Wietnamie przygotowuje posiłek, aby uczcić Dzień Niepodległości.
… Do posiłku z okazji Dnia Niepodległości w 2025 roku
Minęło 80 lat, a posiłek z okazji Dnia Niepodległości stał się powszechny w rodzinach, zwłaszcza w Hanoi, i w całym Wietnamie. Ten posiłek nie tylko upamiętnia najważniejsze wydarzenie historyczne związane z uzyskaniem przez naród obywatelstwa niepodległego Wietnamu, ale także upamiętnia zasługi prezydenta Ho Chi Minha, który zmarł 2 września 1969 roku.
Wietnamczycy z natury cenią sobie „jedzenie na pierwszym miejscu”, dlatego wielkie święta i ważne wydarzenia zawsze kojarzą się z jedzeniem i piciem. Dzięki uczcie wszyscy mogą zebrać się wokół kwadratu lub koła, symbolizującego ziemię lub niebo, aby dzielić się słodkimi, pikantnymi, aromatycznymi i ziołowymi przysmakami.
Posiłki w czasie Tet to nie tylko wystawne dania i pyszne jedzenie, ale także cenna okazja do dzielenia się szczerymi posiłkami i możliwości uściśnięcia dłoni i uśmiechu ze łzami w oczach. Święto Narodowe stało się nowym świętem Tet od 1945 roku – Dniem Niepodległości – więc nie może zabraknąć żadnej tacy z jedzeniem.

To święto, które ma na celu celebrowanie i przypominanie sobie nawzajem o dumie z bycia Wietnamczykami z niepodległego Wietnamu. Po 8 dekadach święto z okazji Dnia Niepodległości stało się zwyczajem i tradycją. Dlatego z okazji Dnia Niepodległości w 2025 roku kobiety z Hanoi nadal kultywują tradycję, przygotowując uroczyste święto niepodległości.
Posiłek musi być luksusowy, schludny i wyrafinowany, ale musi również wyrażać ducha kuchni wietnamskiej, zwłaszcza miejsc i potraw związanych z historycznym wydarzeniem założenia narodu, takich jak Nghe An, Hanoi, Phu Thuong oraz kwintesencja reprezentująca trzy regiony: Północ, Centrum i Południe.
Mając na uwadze tę wspólną troskę, kobiety z Hanoi, które są biegłe w gotowaniu i kuchni, takie jak dziennikarka Vinh Quyen i bizneswoman Pham Thi Bich Hanh - właścicielka restauracji Ngon Garden, która trzykrotnie znalazła się na liście Michelin Selected w Hanoi - przygotowały wspólnie posiłek z okazji Dnia Niepodległości, aby poczęstować znamienitych gości, którzy przybyli do Hanoi z okazji Dnia Narodowego przypadającego 2 września tego roku.



Posiłek z okazji Dnia Niepodległości składa się z 10 dań: sałatki z marynowanej musztardy Thanh Chuong, smażonej dyni z żołądkami kurczaka, gotowanego na parze kurczaka z liśćmi cytryny, zielonej kiełbaski ryżowej Hanoi, kleistego ryżu kukurydzianego Phu Thuong, ciasta ryżowego Hue, bakłażana Nam Dan z sosem sojowym, duszonej ryby z rodziny wężogłowowatych w glinianym garnku, zupy krabowej z taro i szpinakiem wodnym oraz słodkiej zupy z nasion lotosu z longanem i kokosem na deser.
Patrząc na tacę z jedzeniem, biesiadnicy wyraźnie widzą cel uczczenia Narodowego Dnia 2 września, a także postaci i regionów ściśle związanych z tym wydarzeniem. Jednocześnie wyrażają ducha zjednoczenia i solidarności Północy, Centrum i Południa, kraju i rzek, zjednoczonych wokół tacy z jedzeniem, we wszystkich daniach, od przystawek po desery.
W wiosce Sen, rodzinnej miejscowości „starszego, wybitnego człowieka” – prezydenta Ho Chi Minha, można odnaleźć kulinarne smaki, takie jak marynowane liście gorczycy Thanh Chuong i bakłażan Nam Dan. Sałatka z marynowanych liści gorczycy w przysłowiu Nghe An: „marynowane liście gorczycy Thanh Chuong, sos sojowy Nam Dan” to znane danie ludu Nghe An, zwłaszcza w okresie żniw.
Młody jackfruit jest krojony na małe kawałki, solony i spożywany z ryżem, tworząc danie o nazwie nhut, które obecnie jest specjalnością Thanh Chuong. Podczas posiłku z okazji Dnia Niepodległości, Thanh Chuong nhut przekształca się w bardzo interesujące i delikatne danie o nazwie „goi nhut”, tworząc niezapomniany przysmak.
Miska z bakłażanem Nam Dan będzie połączona z miską zupy krabowej ze szpinakiem wodnym, mimozą wodną i taro, którą pani An ugotowała 80 lat temu, aby ugościć „wysokiej klasy starca”. Zupa krabowa z bakłażanem, spożywana z białym ryżem, to kulinarny symbol regionu Delty Północnej i Północno-Centralnej. Dodatkowym, wytrawnym daniem jest duszona w glinianym garnku ryba z rodziny wężogłowowatych, danie typowe dla kuchni zachodniej.

Znakiem rozpoznawczym kraju, który powitał delegację wysokich rangą urzędników w stolicy, przygotowującą się do Święta Narodowego 2 września 1945 roku, jest kleisty ryż kukurydziany Phu Thuong. Wieś, w której znajduje się dom pana Lama i pani An, od dawna słynie z tradycyjnego rzemiosła, polegającego na wytwarzaniu kleistego, aromatycznego, pulchnego i soczystego kleistego ryżu.
Renoma kleistego ryżu Phu Thuong rozprzestrzeniła się szeroko, a w lutym 2024 roku rzemiosło związane z wytwarzaniem kleistego ryżu Phu Thuong zostało wpisane na listę Narodowego Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Obecnie w wiosce, w której kiedyś mieszkał Wujek Ho, nadal ponad 600 gospodarstw domowych praktykuje tradycyjne rzemiosło wytwarzania kleistego ryżu.
Oprócz dania z kleistym ryżem Phu Thuong, noszącego wyraźny ślad tego miejsca, posiłek zawiera również unikalną kiełbasę z zielonego ryżu Hanoi, zasłużenie słynną i przesiąkniętą kulinarnym duchem Hanoi. Ponieważ zielony ryż jest dostępny wszędzie, ale chęć przekształcenia go w szlachetną, wyrafinowaną kiełbasę jest obecna tylko u Hanoi.
Dlatego kiełbasa com zasługuje na miano symbolu kuchni hanojskiej w daniu z okazji Dnia Niepodległości. Kiełbasa com ma chrupiącą skorupkę, a w środku miękkie ziarna com wymieszane z mielonym mięsem. Kiełbasa com łączy w sobie słodycz mięsa, bogactwo tłuszczu oraz jędrność i soczystość świeżego com.
Kiełbasa z zielonego ryżu z Hanoi jest ciągnąca i słodka. Ciągnąca się konsystencja symbolizuje jedność, a słodki, orzechowy smak nie oznacza, że „słodki smak przypomina mi gorycz” z czasów sprzed niepodległości. Co więcej, najlepszym sezonem na zielony ryż w Hanoi jest jesień, kiedy ryż dopiero zaczyna dojrzewać, a jego aromat unosi się w wietrze jesieni niepodległości.
W ten sposób każde danie na tacy z okazji Dnia Niepodległości niesie ze sobą subtelne, wielowarstwowe znaczenie. Duszony sum w glinianym garnku to smak kuchni delty Mekongu, banh it z krewetkami i wieprzowiną z Hue jest zarówno piękny, jak i stylowy, a banh la niesie w sobie rustykalny smak charakteru regionu centralnego.
Posiłek w Dniu Niepodległości kończy się słodką zupą kokosową, owocem pochodzącym z południa, gotowaną z longanem Hung Yen, nasionami lotosu z jeziora Tinh Tam (Hue) i cukrem trzcinowym Duc Pho (Quang Ngai) zgodnie z hanojską tradycją przygotowywania słodkiej zupy, która staje się wspaniałym, pysznym, lekkim i słodkim deserem, oddającym ducha „połączenia rąk”.
Są wyraźne warstwy znaczeniowe, są warstwy znaczeniowe, które są jedynie upiększone, ale ci, którzy jedzą posiłek z okazji Dnia Niepodległości, wszyscy to rozumieją i czują. Bo ostatecznie taki jest sens rodaków gromadzących się wokół posiłku, aby świętować Dzień Niepodległości, aby uczcić 80. rocznicę Narodowego Dnia Socjalistycznej Republiki Wietnamu!
Źródło: https://nhandan.vn/80-nam-mam-com-mung-tet-doc-lap-post905136.html
Komentarz (0)