Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

„Południowa partyzantka” nagle znalazła się w całym internecie z tego powodu

Dziewczyna z południowej kobiecej grupy partyzanckiej została nagle obrzucona obelgami w internecie za swój szczególny czyn podczas parady.

Báo Thanh niênBáo Thanh niên03/09/2025

Ktoś napisał na Facebooku: „Zakochałam się w południowych partyzantkach. Moje dziecko dostało dwie spinki do włosów. Dopiero wczoraj odkryłam dwa małe kawałki papieru. O mój Boże, jak one mogą być takie słodkie?”. Do tego dołączyło zdjęcie tego wyjątkowego prezentu. Ten post szybko zebrał tysiące polubień i komentarzy, bo był taki uroczy.

Z tego powodu w całym internecie nagle zaczęto nazywać ją „partyzantką z Południa” – zdjęcie 1.

Internauci uchwycili pełen miłości prezent od „partyzantki z Południa”

ZDJĘCIE: ZRZUT EKRANU

Właścicielem tych wyjątkowych prezentów jest Nguyen Mai Phuong Thao, studentka Uniwersytetu Thu Dau Mot w Ho Chi Minh (dawniej prowincja Binh Duong ). Thao mieszka obecnie w gminie Dong Thanh w Ho Chi Minh (dawniej dzielnica Hoc Mon w Ho Chi Minh).

Dzieląc się powodem przygotowania tych prezentów, Thao powiedziała, że ​​chciała wyrazić swoją wdzięczność osobom, które poświęciły czas i wysiłek, aby dopingować partyzantki z regionu Południa podczas tej wielkiej uroczystości.

„Dla mnie nie ma nic cenniejszego niż to uczucie. Mam nadzieję, że ten drobny upominek będzie pamiątką, która pozwoli zachować niezapomniane chwile z obchodów A80” – zwierzyła się Thao.

Z tego powodu w całym internecie nagle zaczęto nazywać ją „partyzantką z Południa” – zdjęcie 2.

Właścicielem tych prezentów jest Nguyen Mai Phuong Thao z gminy Dong Thanh w mieście Ho Chi Minh. ZDJĘCIE: NVCC

Thao powiedziała, że ​​każdy prezent został starannie przygotowany, łącznie ze spinką do włosów w kształcie flagi narodowej przywiezioną z Południa, kilkoma słodkimi cukierkami i ręcznie napisanym listem z emocjonalnymi wiadomościami.

W swoich odręcznych tekstach Thao nie boi się być odrobinę „tandetna”, by szczerze wyrazić swoje uczucia. Na przykład zdania: „Uważaj, kiedy wrócisz do domu”, „Czyż to nie cud, że się poznaliśmy”, „Okazuje się, że najpiękniejsze spotkanie w życiu to nie w drodze, ale w sercu”, „Życzę wszystkim wszystkiego najlepszego z wyjątkiem trudności”, „Dumna z bycia Wietnamką”. Według udostępnień w internecie, te proste, ale ciepłe słowa sprawiły, że obdarowani poczuli się ciepło.

Z tego powodu w całym internecie nagle zaczęto nazywać ją „partyzantką z Południa” – zdjęcie 3.

Każdy dar jest bardzo szczery

ZDJĘCIE: ZRZUT EKRANU

Thao powiedziała, że ​​przygotowywała prezenty przed każdym treningiem. „Poprzedniego wieczoru usiadłam, żeby przygotować prezenty. Na początku, podczas pierwszego dnia prób, miałam tylko spinki do włosów z flagami i listy. Ale kiedy poszłam na boisko, zobaczyłam, jak bardzo ludzie mnie kochają, więc postanowiłam przygotować więcej słodyczy, żeby im je wysłać” – powiedziała Thao.

Jako żołnierka, która brała udział w południowych partyzantach z okazji 70. rocznicy zwycięstwa pod Dien Bien Phu, Thao powiedziała, że ​​rozumie, iż ta parada nie była łatwym zadaniem. Jednak jej patriotyzm i chęć przyczynienia się do ważnego wydarzenia w kraju skłoniły ją do wzięcia udziału. „Najbardziej pamiętnym wspomnieniem dla mnie był pierwszy trening w Ba Dinh. Zaraz po treningu ludzie zareagowali bardzo entuzjastycznie. To dało mi poczucie, że muszę zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby nikogo nie zawieść” – zwierzyła się Thao.

Z tego powodu w całym internecie nagle zaczęto nazywać ją „partyzantką z Południa” – zdjęcie 4.

W liście znajdują się przesłania miłosne

ZDJĘCIE: ZRZUT EKRANU

Przygotowania do parady odbywały się latem, więc Thao bez trudu poprosiła o urlop. Chociaż szkoła Thao rozpoczęła nowy semestr dość wcześnie, wysłała e-mail z prośbą o pozwolenie do nauczycieli i miała szczęście, że otrzymała możliwość wzięcia udziału w misji. „Moja rodzina i przyjaciele są ze mnie bardzo dumni. Cieszę się, że mam tak wspierające osoby” – powiedziała Thao.

Z tego powodu nazwa „południowa partyzantka” nagle stała się popularna w całym internecie – zdjęcie 5.

Thao powiedziała, że ​​zazwyczaj spędza wieczór poprzedzający każdą sesję treningową na przygotowywaniu prezentów.

ZDJĘCIE: NVCC

Thao powiedziała, że ​​te drobne upominki to nie tylko przedmioty materialne, ale także szczera wdzięczność dla osób, które towarzyszyły, dopingowały i wspierały żołnierki podczas parady. Poprzez każdą spinkę do włosów, cukierek czy odręczny napis, Thao ma nadzieję szerzyć ducha miłości do ojczyzny, a jednocześnie przywołać radosną atmosferę wielkiego święta. Co więcej, według dziewczyny, te prezenty są również symbolem więzi miłości między armią a ludem, cennej, tradycyjnej wartości narodu.

Source: https://thanhnien.vn/nu-du-kich-mien-nam-bat-ngo-duoc-goi-ten-khap-mang-vi-ly-do-nay-185250902092104619.htm




Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Lilie wodne w sezonie powodziowym
„Kraina Baśni” w Da Nang fascynuje ludzi i znajduje się w pierwszej dwudziestce najpiękniejszych wiosek na świecie
Łagodna jesień Hanoi widoczna na każdej małej uliczce
Zimny ​​wiatr „dotyka ulic”, mieszkańcy Hanoi zapraszają się nawzajem do meldunku na początku sezonu

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Purpura Tam Coc – magiczny obraz w sercu Ninh Binh

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt