(Dan Tri) - 10 lat temu, pomimo stabilnej pensji wynoszącej 10 milionów VND miesięcznie, pan Trong nagle rzucił pracę, aby wrócić do rodzinnego miasta i uprawiać kaktusy, zaskakując tym swoją rodzinę.
W ogrodzie o powierzchni zaledwie około 1000 metrów kwadratowych, pan Thai Dac Trong (39 lat, mieszkający w okręgu Chau Van Liem, dystrykt O Mon, Can Tho ) posadził ponad 10 000 doniczek z kaktusami 500 różnych gatunków, sprawiając, że widzowie nie mogli oderwać od nich wzroku. Podczas budowy powyższego ogrodu pan Trong również wielokrotnie „płakał”.
Ogród kaktusów o powierzchni 1000 m2 pozwala panu Trongowi zarobić od 40 do 50 milionów VND miesięcznie (zdjęcie: Bao Ky).
W rozmowie z reporterem Danem Tri pan Trong powiedział, że wcześniej studiował w Industrial Electricity College i pracował w Tra Noc Industrial Park, gdzie zarabiał prawie 10 milionów VND miesięcznie.
Po 8 latach pracy, w 2018 roku, postanowił rzucić pracę i założyć firmę zajmującą się uprawą kaktusów. W tamtym czasie dochody pana Tronga w Can Tho były uważane za stabilne, więc jego decyzja spotkała się z silnym sprzeciwem rodziny.
„Od dziecka uwielbiałem bonsai. Kiedy dorastałem, poszedłem do kawiarni i zobaczyłem na wystawie wiele gatunków kaktusów. Zafascynowały mnie, więc kupiłem kilka, żeby spróbować je wyhodować. Zanim rzuciłem pracę, próbowałem uprawiać kaktusy i uznałem to za obiecujące, więc zaryzykowałem” – powiedział Trong.
Początkowo pan Trong wykorzystywał przestrzeń werandy przed swoim domem do uprawy kaktusów. Jednak z powodu braku światła słonecznego i braku doświadczenia w pielęgnacji roślin, ich wzrost był powolny, a wiele roślin miało gnijące korzenie i obumierało. Za pośrednictwem prasy i internetu, zgodnie z mottem „koryguj błędy w trakcie, aby zdobyć doświadczenie”, poszukiwał skuteczniejszych technik uprawy.
Pan Trong szuka rynków zbytu dla kaktusów za pośrednictwem sieci społecznościowych (zdjęcie: Bao Ky).
W 2021 roku pan Trong rozbudował ogród do 1000 m² i sprowadził wiele popularnych odmian kaktusów. W ogrodzie znajdują się ozdobne odmiany kaktusów, takie jak: uszy królika, uszy słonia, kolumny Sony, żółte świeczniki... oraz popularne odmiany kaktusów o niewielkich rozmiarach, pięknych kwiatach i przystępnej cenie dla studentów, takie jak Gym Lobi, Echino, Aster...
Wiadomo, że większość kaktusów w ogrodzie pana Tronga jest importowana z Tajlandii i Chin. Ponadto w ogrodzie rosną również duże, wysokie kaktusy Kim Ho, które zdobią ogród i wille, a ich wartość wynosi dziesiątki milionów VND za drzewo.
„W przypadku importowanych odmian kaktusów, gdy już je sprowadzimy, musimy mieć czas na udomowienie roślin, aby mogły przyzwyczaić się do klimatu w Wietnamie, a następnie zająć się ich hodowlą w celu stworzenia wielu nowych odmian.
Istnieją dwie metody rozmnażania kaktusów: siew z nasion i szczepienie. W przypadku kwitnących kaktusów, które wymagają szybkiego zbioru, preferowane jest szczepienie. Czas siewu nasion wynosi od 3 do 5 lat, zanim osiągną dojrzałość, podczas gdy szczepienie trwa około 3-8 miesięcy” – analizuje pan Trong.
Ogród kaktusów pana Tronga obejmuje ponad 500 gatunków krajowych i zagranicznych (zdjęcie: Bao Ky).
Obecnie pan Trong sprzedaje głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych i ma klientów z północy na południe. Ceny wahają się od 100 000 do 3,5 miliona VND za drzewo (w zależności od odmiany i rozmiaru). Dzięki temu ten 8X zarabia miesięcznie 40-50 milionów VND, a w niektórych miesiącach nawet 60 milionów VND.
Dzieląc się swoimi planami na przyszłość, właściciel 8X powiedział, że będzie kontynuował hodowlę zmutowanych odmian kaktusów, aby zwiększyć ilość produktów dostarczanych na rynek i tworzyć produkty o wyższej wartości.
Komentarz (0)