Indie poinformowały, że skierowały okręt wojenny stacjonujący w tym rejonie, aby uratować 22 członków załogi Genco Picardy. Na pokładzie znajdowało się dziewięciu obywateli Indii. Wszyscy członkowie załogi są bezpieczni, a pożar na pokładzie został ugaszony, podała agencja Reuters.
Według USA, za atakiem na statek towarowy stały siły Huti w Jemenie. Genco Shipping, operator Genco Picardy, poinformował, że statek został trafiony podczas podróży przez Zatokę Adeńską. Później Huti przyznali się do ataku.
Statek Genco Picardy w płomieniach po ataku Huti
Od listopada 2023 r. Huti wielokrotnie atakowali statki na Morzu Czerwonym i jego obrzeżach, które ich zdaniem mają związek z Izraelem. Miało to być wyrazem poparcia dla Hamasu w konflikcie w Strefie Gazy.
Na początku tego tygodnia siły Huti zaatakowały należący do USA i zarządzany przez nie statek towarowy Gibraltar Eagle pociskiem balistycznym przeciwokrętowym. Nie ma doniesień o ofiarach ani znacznych zniszczeniach.
Huti atakują amerykański statek po ostatnim posunięciu Waszyngtonu
Ataki zakłóciły funkcjonowanie kluczowego szlaku żeglugowego, na którym odbywa się około 15% światowego ruchu morskiego i który stanowi linię życia między Europą a Azją.
Rozprzestrzeniający się kryzys budzi obawy banków centralnych dotyczące perspektywy globalnej inflacji. Ukraina, również dotknięta konfliktem, poinformowała, że sytuacja ta spowolniła eksport produktów rolnych w tym miesiącu, podczas gdy duński armator Maersk i inne firmy żeglugowe zmieniły trasy lub zawiesiły dostawy do czasu rozwiązania problemu.
Również 18 stycznia agencja informacyjna Al-Dżazira poinformowała, że izraelska armia ogłosiła alarm w południowym mieście portowym Ejlat. Według lokalnego radia, eksplozja była wynikiem operacji przechwycenia pocisku lecącego w kierunku tego obszaru.
Położony nad Morzem Czerwonym Ejlat był w przeszłości celem ataków rakietowych dalekiego zasięgu przeprowadzanych przez Huti. Grupa ta wielokrotnie powtarzała, że będzie kontynuować ataki na statki płynące do izraelskich portów, dopóki nie zakończy się wojna w Strefie Gazy.
Link źródłowy






Komentarz (0)