Muszą istnieć normy techniczne dla sprzętu.
Przemawiając podczas grupowej dyskusji na temat projektu ustawy o bezpieczeństwie i porządku w ruchu drogowym rano 10 listopada, generał To Lam – minister bezpieczeństwa publicznego powiedział, że projekt ustawy ma na celu ochronę osób bezbronnych i że Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego nakazało policji drogowej zwrócenie uwagi na tę kwestię.
„Obrazy policjantów drogowych przeprowadzających niemowlęta i dzieci przez ulicę, udzielających pierwszej pomocy. Policjanci drogowi również uczestniczą w udzielaniu pierwszej pomocy. Kiedy kobiety rodzą lub mają wypadek na drodze, nikt nie jest szybszy niż policjanci drogowi. To obowiązek policjantów drogowych, nigdy nie nauczyli się położnictwa, a mimo to muszą to robić. Prasa i opinia publiczna to chwalą” – powiedział generałTo Lam .
Minister Bezpieczeństwa Publicznego powiedział również, że konieczne jest szkolenie służb ratowniczych i policji drogowej w zakresie podstawowej wiedzy medycznej , aby służyły temu celowi.
Odnosząc się do kwestii rejestracji pojazdów, minister To Lam stwierdził, że obecnie toczy się na ten temat publiczna debata.
„Uważamy, że musimy być transparentni w tej kwestii. Użytkownicy pojazdów nie są ich właścicielami, więc trudno jest wdrożyć technologię w zarządzaniu. Po drugie, społeczeństwo jest niezdrowe, majątkiem jednej osoby zarządza inna. Walka z korupcją jest w tych sprawach bardzo powiązana” – powiedział pan Lam.
Generał To Lam, minister bezpieczeństwa publicznego, przemawiał podczas dyskusji grupowej rano 10 listopada.
Odnosząc się do kontroli ruchu drogowego, pan To Lam powiedział, że w niektórych krajach jest ona bardzo dobra. Na drodze obowiązuje tylko jedna zasada: na czerwonym świetle trzeba się zatrzymać. Ale na naszym czerwonym świetle pojazdy uprzywilejowane nadal mogą jechać.
„Wyjechałem za granicę i zorganizowali pojazd prowadzący, aby zatrzymał się na czerwonym świetle. Zapytałem, dlaczego mam tyle szczęścia, że zawsze mam zielone światło. Powiedzieli mi, że to nie był przypadek, ponieważ pojazd prowadzący musiał jechać na zielone światło z centrum kontroli” – powiedział minister To Lam, dodając, że ma nadzieję, że pojazd priorytetowy również będzie musiał mieć zielone światło, aby jechać.
Powiedział, że opinie delegatów Zgromadzenia Narodowego, którzy wzięli udział w sesji dyskusyjnej, zostaną przyjęte przez komisję redakcyjną ds. rodzaju transportu mającą na celu modernizację policji drogowej.
Minister To Lam powiedział, że aby sprzęt był nowoczesny, muszą istnieć standardy techniczne. „Wybrałem się w podróż służbową do Chin, planując pojechać własnym samochodem, ale mój samochód nie mógł wjechać na tamtejsze drogi. Ponieważ działają one automatycznie, kiedy wjechałem na ich drogę, moja tablica rejestracyjna nie była w systemie, więc szlaban nie został otwarty, aby mnie przepuścić” – powiedział Lam, dodając, że gdyby infrastruktura techniczna była zsynchronizowana, samochody z fałszywymi tablicami rejestracyjnymi nie mogłyby poruszać się po drogach.
Minister To Lam podkreślił również, że technologia musi zostać wdrożona natychmiast, co zmniejszy szum wokół policji drogowej. Jeśli mandaty nie są nakładane bezpośrednio, jak mogą być negatywne? „Nawet jeśli chcemy być negatywni, nie możemy być negatywni”.
Obecność alkoholu w wydychanym powietrzu jest wykroczeniem.
Delegatka Cao Thi Xuan (delegacja Thanh Hoa) powiedziała, że artykuł 8 projektu ustawy o bezpieczeństwie i porządku w ruchu drogowym stanowi, że zabronionym czynem jest prowadzenie pojazdu, mając we krwi lub wydychanym powietrzu stężenie alkoholu.
Zdaniem delegata przepis ten został zalegalizowany Dekretem 100. Zatem wszystkie przypadki uczestnictwa w ruchu drogowym, gdy we krwi lub wydychanym powietrzu znajduje się alkohol, są wykroczeniami i będą karane.
Delegatka Cao Thi Xuan zasugerowała, aby rząd dokonał przeglądu, ponownej oceny i oceny wpływu wdrożenia Dekretu 100 w przeszłości. „Zgromadzenie Narodowe musi dokładnie rozważyć i przeanalizować projekt ustawy przed jej uchwaleniem, ponieważ powyższe przepisy mają ogromny wpływ” – powiedziała pani Xuan.
Delegat Cao Thi Xuan, delegacja Thanh Hoa.
Odnosząc się do opinii, że czyny zabronione powinny być regulowane dla kierowców uczestniczących w ruchu drogowym na podstawie stężenia alkoholu we krwi lub wydychanym powietrzu, pani Xuan zapytała: „Jaki poziom stężenia musi zostać osiągnięty, aby podlegać karze?”. Delegatka zwróciła się do agencji projektowej o przedstawienie Zgromadzeniu Narodowemu sprawozdania w sprawie streszczenia Dekretu 100.
Delegat Vu Xuan Hung (delegacja Thanh Hoa) również omawiał tę kwestię i zgodził się z rozporządzeniem, które bezwzględnie zabrania kierowcom uczestniczenia w ruchu drogowym, jeśli we krwi lub oddechu znajduje się alkohol.
Zdaniem pana Hunga, w trakcie procesu przeglądu projektu ustawy wciąż pojawia się wiele rozbieżnych opinii na temat przepisów dotyczących czynów zabronionych dla kierowców uczestniczących w ruchu drogowym.
Odnosząc się do pierwszej opinii, delegat stwierdził, że projekt ustawy stanowi, iż Dekret 100 wymaga stężenia alkoholu we krwi wynoszącego 0%. Ma to na celu zmniejszenie liczby wypadków drogowych. Większość głosów zgadza się z tym przepisem.
Odnosząc się do drugiej opinii, delegat Vu Xuan Hung powiedział, że wiele opinii sugeruje, iż czyny zabronione kierowców uczestniczących w ruchu drogowym na mocy ustawy o ruchu drogowym z 2008 r. powinny być regulowane na podstawie stężenia alkoholu we krwi lub wydychanym powietrzu.
Według delegata, w badaniu 177 krajów na świecie dotyczącym przepisów zapobiegających szkodliwemu wpływowi alkoholu, 25 krajów wprowadziło przepisy dotyczące stężenia alkoholu we krwi lub wydychanym powietrzu na poziomie 0%. Zatem picie alkoholu i obecność alkoholu w wydychanym powietrzu stanowi naruszenie przepisów. Pozostałe kraje mają różne przepisy dotyczące zachowań zabronionych, różniące się w zależności od stosunku stężenia alkoholu we krwi i wydychanego powietrza .
Źródło






Komentarz (0)