Ludzie czekają na rejestrację w placówce medycznej w Ho Chi Minh City – zdjęcie: PHUONG QUYEN
Jeden z rodziców był zirytowany faktem, że uczniowie mają obowiązek wykupienia ubezpieczenia zdrowotnego , ale jeśli chodzi o opiekę medyczną, „brakowało jej wszędzie”.
Albo pacjenci z chorobą nowotworową muszą kupować własne wenflony, mimo że ich ubezpieczenie zdrowotne nadal pokrywa wszystkie koszty. Koszty leków i materiałów, które powinny być pokrywane przez ubezpieczenie zdrowotne, ludzie muszą pokrywać z własnej kieszeni. Dlatego weź udział
Czy ubezpieczenie zdrowotne ma naprawdę sens?
Przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia stwierdzili, że istnieją wystarczające podstawy prawne do składania ofert i zakupów. Jednak nadal występowały „lokalne” niedobory, szpitale nie były w stanie dokonywać zakupów lub organizują przetargi.
Są nawet dyrektorzy szpitali, którzy twierdzą, że „istnieją alternatywne metody leczenia, ale pacjenci chcą lepszych leków, więc muszą je sami kupić” i odpowiedzialność ta jest przerzucana na pacjentów.
W obliczu przedłużającego się niedoboru leków i środków medycznych Ministerstwo Zdrowia niedawno przedstawiło wiele propozycji i opracowało strategie mające na celu zapewnienie praw pacjentów.
Jednym z proponowanych rozwiązań jest w szczególności okólnik regulujący kwestie bezpośredniej płatności dla osób posiadających karty ubezpieczenia zdrowotnego.
Opracowanie tego Okólnika zajęło dużo czasu, a wejdzie on w życie 1 stycznia 2025 r. Aby uzyskać bezpośrednie pokrycie kosztów leków i materiałów medycznych zakupionych samodzielnie, należy spełnić 5 warunków.
Szefowa Departamentu Ubezpieczeń Zdrowotnych (Ministerstwo Zdrowia) Tran Thi Trang stwierdziła, że jest to jedynie rozwiązanie tymczasowe, stosowane w sytuacjach, gdy szpitale z przyczyn obiektywnych nie mają dostępu do leków i środków medycznych, a nie kompleksowe rozwiązanie problemu niedoboru leków i środków medycznych.
Okólnik jasno określa również warunki bezpośredniej płatności na rzecz pacjentów, unikając nadużyć polegających na zmuszaniu pacjentów do kupowania leków. Placówki medyczne muszą być odpowiedzialne za zapewnienie leków do leczenia, a w przypadku rzeczywistego niedoboru z przyczyn obiektywnych, muszą również zapewnić pacjentowi prawo do zapłaty.
W związku z tym, aby otrzymać bezpośrednią zapłatę w przypadku konieczności zakupu leków z zewnątrz, pacjent musi zostać poproszony przez szpital o zapłatę na rzecz zakładu ubezpieczeń społecznych, udowadniając, że brak leków i materiałów musi być spowodowany „obiektywnymi” przyczynami zgodnie z przepisami.
Jednak w rzeczywistości niewiele szpitali odważa się publicznie ogłosić, że „brakuje nam leków i środków medycznych”, ponieważ Ministerstwo Zdrowia i Rząd zarządziły, że „placówki medyczne muszą wziąć na siebie odpowiedzialność, jeśli zabraknie leków i środków medycznych”.
A jeśli szpital nie będzie w stanie wyjaśnić, że „brak leków wynika z przyczyn obiektywnych i że dołożono wszelkich starań, aby je kupić, ale nie przyniosło to skutku”, to pacjent nie będzie uprawniony do otrzymania płatności.
Nie wspominając o tym, że pacjent musi złożyć wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i czekać 40 dni na rozliczenie. Nie ma też pewności, że wniosek o płatność zostanie wypełniony od razu, pacjent może być zmuszony wielokrotnie go składać.
Ostatnio wielu wyborców zwróciło się z pytaniami do Ministerstwa Zdrowia, mimo że składka na ubezpieczenie zdrowotne wzrosła dopiero co o wysokość podstawowego wynagrodzenia, a pacjenci nie zauważyli żadnej zmiany w jakości badań lekarskich i leczenia.
Nadal muszą płacić z własnej kieszeni za leki i sprzęt medyczny, nie mając nawet pewności, czy jakość tych leków i sprzętu jest gwarantowana, a także czy istnieją faktury i dokumenty, za które należy zapłacić?
Za zapewnienie odpowiedniej ilości leków i środków medycznych odpowiadają szpitale. Prosimy nie przerzucać tej odpowiedzialności na pacjentów.
Source: https://tuoitre.vn/benh-nhan-bao-hiem-y-te-phai-mua-thuoc-ngoai-dung-do-trach-nhiem-len-nguoi-benh-20241021080120551.htm






Komentarz (0)