Dostawy paliw dla rosyjskiej armii zostały przywrócone, pomimo że infrastruktura rafineryjna kraju w ostatnich tygodniach padła ofiarą wielokrotnych ataków ukraińskich dronów – poinformowały władze Moskwy.
W rozmowie z rosyjską agencją prasową Interfax 11 września rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził, że w tej sprawie „nie ma powodu do obaw”.
„Dzięki mechanizmom obronnym, obronie przeciwlotniczej, te masowe ataki miały minimalny wpływ” – powiedział Pieskow, dodając, że podejmowane są działania mające na celu zminimalizowanie wpływu ataków na dostawy energii.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow rozmawia z mediami na marginesie wydarzenia w Moskwie, kwiecień 2024 r. Zdjęcie: Getty Images
Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało 12 września o zniszczeniu dwóch ukraińskich dronów, które atakowały obwody biełgorodzki i kurski. Tymczasem ataki trwają nadal na południu kraju. Wcześniej atakowane były również rafinerie ropy naftowej położone nawet 1300 km od ukraińskiej linii frontu.
1 września zaatakowano rafinerię w Moskwie, produkującą 240 000 baryłek dziennie, co doprowadziło do zamknięcia kompleksu Euro+. Źródła rynkowe spodziewają się wznowienia pracy zakładu 16 września. Tymczasem ucierpiały magazyny paliwa w pobliżu linii frontu, w niektórych przypadkach pożary trwały tygodniami.
Chociaż Rosja bagatelizuje skutki ataków bezzałogowych statków powietrznych, Moskwa podjęła już w sierpniu kroki mające na celu zabezpieczenie krajowych dostaw, przedłużając zakaz eksportu ropy naftowej do końca roku.
Ceny benzyny spadły w porównaniu z rekordowymi poziomami z lata, głównie ze względu na spadek cen benzyny bezołowiowej premium w ostatnich tygodniach.
Ceny paliwa utrzymywały się na wysokim poziomie przez całe lato, ale spadły od sierpnia, po tym jak rafineria Norsi, która produkuje 11% rosyjskiej benzyny, ponownie uruchomiła swoje jednostki FCC i reformingu, a bliski sojusznik Rosji, Białoruś, zwiększył dostawy benzyny na giełdzie w Petersburgu, poinformowała 12 września agencja S&P Global, powołując się na źródła rynkowe.
Rząd rosyjski nie nałożył ograniczeń na większy rynek eksportowy oleju napędowego, który w ubiegłym roku podlegał podobnym środkom.
Przemawiając na spotkaniu na Kremlu 11 września, rosyjska minister rolnictwa Oksana Łut stwierdziła, że rolnicy są dobrze zaopatrzeni w paliwo, a ceny są stabilne, w przeciwieństwie do sytuacji z ubiegłego roku, gdy gwałtowny wzrost cen przed zbiorami doprowadził do wprowadzenia zakazu eksportu.
Pomimo trudnej pogody, Rosja spodziewa się w tym roku zebrać 132 miliony ton zboża, w porównaniu ze 148 milionami ton w 2023 roku, w tym 72 miliony ton pszenicy, powiedział Lut. Zbiory zakończono na około 70% gruntów uprawnych, poinformował minister rolnictwa.
Minh Duc (według S&P Global)
Source: https://www.nguoiduatin.vn/bi-uav-tap-kich-co-so-ha-tang-nang-luong-nga-noi-khong-co-gi-dang-lo-ngai-204240913202039047.htm






Komentarz (0)