Po zakończeniu pierwszego sezonu programu Beautiful Sister Riding the Wind and Breaking the Waves , Trang Phap była pięknością, która przyciągnęła najwięcej uwagi internautów, ponieważ nie tylko pięknie śpiewała i tańczyła, ale także sprawiała, że widzowie podziwiali jej zdolność do komponowania i gry na instrumentach muzycznych.
W przededniu Nowego Roku Smoka 2024, mistrzyni pierwszego sezonu Sister Beautiful - The Wind and Waves podzieliła się wieloma emocjami i historiami z VTC News.
Trang Phap - mistrzyni 1. sezonu programu „Piękna siostra jedzie na wietrze i rozbija fale”.
Brak ram czasowych na zawarcie związku małżeńskiego
- Trang Phap, która właśnie wygrała mistrzostwa w „Pięknej siostrze ujeżdżającej wiatr i łamiącej fale”, czym wyróżnia się tegoroczny Tet?
Tet Giap Thin w Trang jest takie samo jak co roku, niczym się nie różni. W tym roku Trang również wróci do Hanoi , aby świętować Tet z rodziną. Do tej pory tylko raz Trang nie wróciła z powodu pandemii COVID-19, ponieważ gdyby wróciła, musiałaby przejść długą kwarantannę.
- Czy Trang Phap ma obecnie jakieś dobre wieści, które mogłaby przekazać swoim rodzicom w prezencie Tet?
Obecnie Trang jest nadal sama, nic nowego. Do tej pory jej rodzice nie namawiali jej do małżeństwa. Rozumieją też, że co ma być, to będzie, kiedy nadejdzie czas, Trang przyprowadzi tę osobę do domu, żeby poznała jej rodziców.
Trang lubi swoje obecne życie, swobodę robienia tego, co chce. Nie wyznacza też konkretnego momentu, w którym wyjdzie za mąż lub urodzi dzieci, ale wierzy, że wszystko będzie zależało od losu i że wszystko się ułoży.
Trang Phap powiedziała, że jej rodzina jest po prostu zwykłą rodziną, a nie „szlachetną rodziną”.
- Wiele osób uważa, że rodzina Trang Phap jest szlachetna. Czy to prawda?
Tak naprawdę rodzina Trang jest po prostu zwyczajna. Ojciec Trang studiuje języki obce, wspiera sektor edukacji, a jej matka jest dyplomatką . Określenie „szlachetna i wpływowa” jest zbyt wygórowane. Trang uważa, że jej rodzina jest zwyczajna. Trang czuje się szczęśliwa i szczęśliwa, że urodziła się w takiej rodzinie. Rodzice Trang są dobrzy w swoim zawodzie i jestem z tego bardzo dumna.
W ostatniej chwili zrezygnowałem ze studiów za granicą
Trang podoba się życie takie, jakie jest teraz, może robić, co chce, nie stawia sobie żadnych celów, takich jak ślub czy posiadanie dzieci, ale wierzy, że wszystko będzie zależało od losu i że spotka ją wiele dobrego.
Strona francuska
- Niedawno jedna z publiczności udostępniła stary post siostry Trang Phap, w którym stwierdziła, że jej rodzice nie popierają jej pasji artystycznej. Czy jej rodzice byli temu zdecydowanie przeciwni?
Tak naprawdę rodzice Trang nigdy jej niczego nie zabraniali. Zazwyczaj tylko doradzali, ale nigdy nie kazali córce tego czy tamtego robić. Trang, widząc skrajny niepokój rodziców, automatycznie przestała.
Wcześniej, kiedy po raz pierwszy powiedziałem rodzicom, że chcę zająć się karierą artystyczną, zorganizowali rodzinne spotkanie i analizowali, dlaczego nie powinienem. Potem, kiedy mój ojciec dzwonił codziennie z pytaniem, użalałem się nad sobą i nie odważyłem się w pełni zaangażować w sztukę, robiąc to tylko połowicznie.
Był czas, kiedy Trang miała wyjechać za granicę, aby kontynuować studia, ale ostatecznie nie pojechała. Zamiast tego spakowała walizki i pojechała do Ho Chi Minh City, aby założyć firmę. Trang pamięta, że w tamtym czasie jej rodzice najpierw polecieli do Belgii, a Trang kupiła bilet i czekała do soboty, aby polecieć z nimi.
To było w piątkowy wieczór. Podczas pakowania nagle znalazłem niebieski notes z napisanymi przeze mnie piosenkami, więc go wyjąłem, żeby zagrać jedną z nich. Potem, nie wiedzieć czemu, zabrałem wszystkie swoje rzeczy na lotnisko i kupiłem bilet do Ho Chi Minh City.
Rodzice nie popierali artystycznej pasji Trang Phap, ale szanowali jej pasję i decyzję.
Po przybyciu do Ho Chi Minh City wynająłem pokój hotelowy na 2 tygodnie. W sobotę rano odważyłem się zadzwonić do mamy i powiedzieć jej, że nie jadę już do Belgii i że nie powinna przyjeżdżać na lotnisko, żeby mnie odebrać.
- Jak zareagowali rodzice, gdy otrzymali telefon od córki?
Kiedy usłyszałam, że jej córka mówi, że rodzice nie powinni przyjeżdżać na lotnisko, żeby ją odebrać, po drugiej stronie słuchawki zapadła cisza. Matka Trang była tak smutna, że nic nie powiedziała, tylko ojciec. Kilka dni później matka nadal była bardzo smutna i kazała mi się jeszcze raz zastanowić, czy moja decyzja była słuszna.
Pamiętam, że musiałam dużo rozmawiać z rodzicami, zanim zgodzili się pozwolić ich córce na roczną karierę artystyczną.
Pamiętam, że kiedy roczny semestr dobiegał końca, zadzwoniłam do mamy z prośbą o kolejny rok. Po 5-7 dniach namawiania dała mi kolejny rok na pracę i tak przez 5 lat. Moja kariera rozwijała się z dnia na dzień, nie była to kariera długoterminowa w stylu: „teraz zostanę artystką, śmiało mogę nazywać siebie piosenkarką”, nie!
Jestem po prostu studentem, który kocha muzykę i co roku proszę rodziców o 365 dni w roku, abym mógł poświęcić się sztuce, by zaspokoić swoją pasję.
Trang Phap: „Jestem po prostu studentką, która kocha muzykę i co roku proszę rodziców o 365 dni w roku, abym mogła zajmować się sztuką i w ten sposób zaspokoić swoją pasję”.
- Czy do tej pory czujesz się winny i żałujesz swoich rodziców z powodu decyzji o niejechaniu do Belgii?
Czuję się winny, że moi rodzice ciągle się o mnie martwią, że wybrałem ścieżkę, która ich martwi każdego dnia. Jeśli coś złego się wydarzy i zostanie to ujawnione, odbije się to na moich rodzicach. To będzie problem dla wszystkich.
Mój ojciec wykłada na uniwersytecie, ma wielu studentów, którzy również śledzą wydarzenia ze świata show-biznesu. Jeśli pojawią się jakieś negatywne informacje na mój temat, jego studenci je przeczytają i mu o tym powiedzą lub rozniosą plotki. Obawiam się, że mój ojciec odczuje to negatywnie.
Naprawdę nie odważę się zrobić czegoś hałaśliwego. Jeśli miałbym wybierać między jeszcze większym hałasem a ochroną mojej rodziny, to zdecydowanie wybrałbym moją rodzinę.
Jeśli chodzi o komentarze w mediach społecznościowych, nie pytam rodziców, czy je przeczytali. Wierzę, że jeśli coś ich zaniepokoi, od razu mnie o to zapytają. Uważam, że to błogosławieństwo, bo teraz dostrzegają pozytywne rzeczy, które zrobiła ich córka.
Price jest bardziej awanturniczy w „Pretty Sister”
- Czy czułaś dużą presję, biorąc udział w pierwszym sezonie programu „Pretty Sister Riding the Wind and Breaking the Waves”?
Do tej pory Trang jest zaskoczona, ponieważ od momentu, gdy zgodziłam się na udział w programie „Piękna siostra ujeżdża wiatr i przełamuje fale”, nigdy nie stawiałam sobie celu, jakim było zwycięstwo. Kiedy spotkałam te piękne siostry i zobaczyłam, że każda z nich jest piękna i utalentowana, poczułam się mała. Dlatego w każdej rundzie musiałam dawać z siebie wszystko i dawać z siebie wszystko.
Czuję się szczęściarzem, że jestem w drużynie. Kiedy wywołano moje nazwisko, ucieszyłem się nie z powodu nagrody. Ucieszyłem się, bo moja droga była piękna, zrobiłem wiele i niczego nie zostawiłem niedokończonego.
Trang Phap powiedziała, że chce zająć się bardziej awanturniczymi rzeczami w programie „Piękna siostra jedzie na wietrze i łamie fale”.
- Czy jest coś, czego Trang Phap żałuje, że nie mogła zrobić w „Pięknej siostrze ujeżdżającej wiatr i łamiącej fale”?
Chciałabym zrobić coś bardziej awanturniczego w pierwszym sezonie serialu „Piękna siostra ujeżdża wiatr i łamie fale”. Przede wszystkim, jeśli chodzi o muzykę , jest wiele rzeczy, których jeszcze nie robiłam, jak występy z czystym hip-hopem lub samym rapem, muzyką dawną, folkiem... Oczywiście serial zawierał te gatunki, ale chciałabym, żeby czas trwania był dłuższy, żebym mogła zrobić więcej.
Jeśli chodzi o techniki sceniczne, gdyby były dozwolone, to byłby to taniec z mieczami, akrobacje powietrzne, huśtanie się na jedwabiu lub coś bardziej ryzykownego.
Luong Y
Źródło






Komentarz (0)