Ngo Lan Huong wraca do swojego rodzinnego miasta Thanh Hoa , aby nieść miłość sierotom
Występując w 150. odcinku programu „Vietnamski Dom Rodzinny” prowadzonego przez MC Dai Nghia, piosenkarka Ngo Lan Huong zyskała ogromną sympatię publiczności dzięki swojej prostocie i bliskości. Warto zauważyć, że piosenkarka „Di giua troi ruc ro” przyprowadziła na program swoją matkę. Piosenkarka podzieliła się swoją radością i szczęściem, gdy program odbył się w jej rodzinnym mieście Thanh Hoa.
W odpowiedzi na pytanie MC Dai Nghia, czy czuł presję, uczestnicząc w programie w swoim rodzinnym mieście, piosenkarz urodzony w 1998 roku z przekonaniem stwierdził: „Nie czuję żadnej presji, bo to moje rodzinne miasto. Wręcz przeciwnie, wsparcie ze strony licznej publiczności, którą stanowią moi rodacy, dodaje mi jeszcze więcej energii”.
Gościnnie Ngo Lan Huongowi towarzyszy piosenkarz Nguyen Thai Hoc. Urodzony w 2000 roku piosenkarz emanował pozytywną energią i powiedział, że przygotował się fizycznie, aby sprostać wyzwaniom programu. Jednak w obliczu trudnych sytuacji bohaterów, obaj artyści nie mogli powstrzymać wzruszeń i niejednokrotnie wzruszenia przed kamerą.
Chłopiec z sierocińca, który marzy o zostaniu kucharzem i pragnie naprawić marne posiłki z dzieciństwa
Pierwszym przypadkiem jest Nguyen Van Anh (2014), uczeń szóstej klasy szkoły średniej Thach Binh w gminie Phu Son w prowincji Ninh Binh . Jego rodzice rozwiedli się, gdy Van Anh miał 3 lata. Od tego czasu podążył za matką i zamieszkał z dziadkami ze strony matki, podczas gdy jego starszy brat Nguyen Huu Duc (2011) mieszkał z ojcem.
Babcia podarowała Van Anhowi i jego matce niewielką działkę pod budowę tymczasowego domu. Matka pracowała jako najemna pomoc domowa, aby utrzymać dzieci, ale z powodu złego stanu zdrowia jej praca była niestabilna. Pod koniec lipca 2025 roku matka Van Anha zmarła po okresie cichej walki z rakiem wątroby. Ta strata pozostawiła ogromny szok psychiczny dla 11-letniego chłopca.
Obecnie Van Anh w ciągu dnia zostaje w domu, aby palić kadzidło dla swojej matki, a w nocy śpi u swojej ciotki, pani Quach Thi Nhu (ur. 1975). Pani Nhu opiekuje się nie tylko Van Anhem, ale także panią Nguyen Thi Ban – jego babcią ze strony matki, która ma 80 lat, od ponad 20 lat choruje na chorobę Parkinsona i nie może już chodzić.
Życie pani Nhu było już trudne – jej miesięczny dochód z pracy wynosił zaledwie około 2-3 milionów VND, a musiała wychowywać dwójkę małych dzieci. Jednak po śmierci matki Van Anh bez wahania wzięła na siebie dodatkową odpowiedzialność opieki nad siostrzeńcem męża, dzieckiem niespokrewnionym, ale kochanym jak własne.
Ojciec Van Anha, ze względu na zły stan zdrowia i trudną sytuację rodzinną, nie mógł zabrać go do domu, aby się nim zaopiekować, mimo że tego chciał. Van Anh był czułym i wyrozumiałym chłopcem, który marzył o pełnej rodzinie z obojgiem rodziców i bliskości ze starszym bratem.
MC Dai Nghia nie mógł ukryć wzruszenia, widząc smutne oczy Van Anh. Powiedział: „Ból po stracie matki jest wciąż zbyt świeży, minął zaledwie miesiąc, więc zrozumiałe jest, że jeszcze nie może się z tym pogodzić”. MC jeszcze bardziej się wzruszył, gdy dowiedział się, że jej marzeniem jest zostać szefową kuchni, gotującą wiele pysznych dań, których brakowało jej w dzieciństwie. „Zazwyczaj dzieci marzą o zostaniu lekarzami, nauczycielami itd., ale Van Anh chce tylko gotować. Być może brak codziennych posiłków zasiał w jej sercu szczególne marzenie ” – powiedział ze wzruszeniem.
MC Dai Nghia wyraził również podziw dla serca pani Nhu, oddanej kobiety, która pomimo trudności, w milczeniu wyciągała rękę do siostrzeńca męża w trudnych chwilach. Powiedział Van Anhowi, aby zawsze szanował i kochał swoją ciotkę.
Piosenkarz Ngo Lan Huong zakrztusił się, słuchając tej historii: „Chłopiec miał zaledwie 11 lat, a musiał zmierzyć się z tak wielkim cierpieniem. Żal mu było utraty matki i niemożności zamieszkania z ojcem, ale nie obwiniał go. Rozumiał, że ojciec jest w złym stanie zdrowia i nie chce być dla niego ciężarem. Jego zrozumienie bardzo mnie zasmuciło”.
Również piosenkarz Nguyen Thai Hoc, który towarzyszył programowi, wyraził swój podziw dla pani Nhu – ciężko pracującej kobiety, która po śmierci męża samotnie opiekowała się teściową, dziećmi i wnukami. Szczególnie wzruszyły go słowa, które wypowiedział: „Teraz cierpię, więc muszę bardziej się starać, żeby moje dzieci i wnuki nie musiały cierpieć tak jak ja” – wyznanie szczere i pełne miłości.
Chłopiec z Muong stracił matkę, opiekuje się przykutym do łóżka dziadkiem i pomaga babci
Jedną z sytuacji, która wzruszyła publiczność w programie, był Truong Khanh Duong (2013), przedstawiciel grupy etnicznej Muong, uczeń siódmej klasy szkoły średniej Ngoc Khe w gminie Ngoc Lac w prowincji Thanh Hoa. Obecnie mieszka z dziadkami w biednej rodzinie.
Od urodzenia Khanh Duong nie znał swojego ojca. Dorastał otoczony miłością i troską matki i rodziny ze strony matki. Jednak jego życie wkrótce potoczyło się w tragiczny sposób, gdy w 2019 roku, po ponad 12 latach walki z wolem złośliwym, zmarła jego matka. W tym czasie Khanh Duong był zaledwie uczniem pierwszej klasy.
Od tamtej pory mieszka z dziadkami. Ale burza nie ustała. Kiedy Khanh Duong poszła do drugiej klasy, jej dziadek nagle doznał udaru, został sparaliżowany, nie mógł chodzić i był całkowicie zależny od opiekunów.
Ciężar rodziny spoczywa teraz na pani Pham Thi Tien (1961) – babci Duonga. Ma ponad 60 lat i słabe zdrowie, ale z powodu okoliczności pani Tien nie odważa się iść do lekarza i kupuje tylko leki na zapas. Obecnie pracuje jako zmywaczka i kelnerka w restauracji. Jednak ze względu na opiekę nad chorym mężem i małymi wnukami, jej praca nie jest regularna – jej dochód wynosi zaledwie około 2 milionów VND miesięcznie.
Każdego miesiąca Khanh Duong otrzymuje 750 000 VND zasiłku dla sierot, dodatkowe 150 000 VND ze szkoły i trochę ryżu na Tet. Mimo młodego wieku, Duong jest bardzo wyrozumiały. Po szkole zawsze pomaga babci opiekować się dziadkiem i zajmować się domem. Rano wstaje również wcześnie, aby pójść z babcią do restauracji i pomóc w zmywaniu naczyń.
Chłopiec zawsze tęsknił za matką. Za każdym razem, gdy o niej wspominał, Khanh Duong wybuchał płaczem. Wyznał, że jego największym marzeniem jest zarabianie dużych pieniędzy, aby pomóc babci, nie chcąc, żeby musiała już ciężko pracować dniem i nocą.
Widząc chłopca z plemienia Muong szlochającego za matką, MC Dai Nghia nie mógł powstrzymać łez. Nieustannie go pocieszał i dodawał otuchy, nie mogąc ukryć łez podczas rozmowy. MC wyraził głęboki podziw dla pani Tien – kobiety, która przeszła przez wiele trudności, wychowała dzieci, a po ich śmierci ciężko pracowała, by opiekować się wnukami i chorym mężem.
Piosenkarz Ngo Lan Huong również wzruszył się, słysząc tę historię. Był poruszony widokiem chłopca, który był tak młody i tak bardzo cierpiał, nigdy nie zaznał miłości ojca i stracił matkę, zanim zdążył dorosnąć. Nieustannie go pocieszała i pocieszała, obiecując wsparcie piosenkarza Nguyen Thai Hoc we wszystkich wyzwaniach programu, mając nadzieję, że podzieli się swoimi doświadczeniami i pomoże rodzinom przezwyciężyć trudności.
Oglądaj program „Vietnamese Family Warmth” emitowany w każdy piątek o godzinie 20:20 na kanale HTV7. Program jest produkowany przez Bee Media Company we współpracy z Ho Chi Minh City Television, przy wsparciu Hoa Sen Home Construction Materials & Interior Supermarket System ( Hoa Sen Group ) oraz Hoa Sen Plastic Pipe – Source of Happiness.
GRUPA HOA LOTUS
Source: https://hoasengroup.vn/vi/bai-viet/ca-si-ngo-lan-huong-phan-khoi-khi-ve-que-thanh-hoa-ho-tro-cac-be-mo-coi-trong-mai-am-gia-dinh-viet/
Komentarz (0)