To sezon zbiorów ryżu latem i jesienią. Jednak trzy pola Cua Trai, Khe Nay i Thang Muoi o powierzchni około 50 hektarów we wsi Hung Trung w gminie Cam Hung (dystrykt Cam Xuyen, Ha Tinh ) są dotknięte suszą. Widziane z góry, pola te mają jedynie żółty kolor.
Na polu nie ma ścierniska po poprzednich wiosennych zbiorach ryżu.
Rodzina pani Nguyen Thi Diu (54 lata, mieszkającej we wsi Hung Trung) ma 7 sao pól ryżowych. Jednak z powodu deszczowej pogody jej rodzina może co roku zebrać tylko jeden wiosenny plon ryżu. Jeśli chodzi o zbiory letnie i jesienne, jej rodzina nie jest w stanie zebrać plonów, ponieważ nie ma kanału, do którego można by doprowadzić wodę.
Latem miejsce to pogrąża się w suszy i niedoborze wody.
Nie mogąc uprawiać ziemi, ludzie porzucili swoje pola ryżowe. Pola stały się pastwiskami dla bydła.
Bez wody ziemia staje się sucha, popękana, a rośliny więdną.
Miejscowi ludzie przejeżdżają przez suche pola.
Oddzielone jedynie kanałem, ukazują dwie kontrastujące sceny. Po lewej stronie, nowe pola ryżowe gminy Cam Thinh są bujne i zielone. Natomiast 50 hektarów pól ryżowych, na których znajdują się trzy pola: Cua Trai, Khe Nay i Thang Muoi gminy Cam Hung, jest żółtych i suchych.
Pan Nguyen Dinh Hoat, przewodniczący Ludowego Komitetu Gminy Cam Hung, powiedział, że trzy pola Cua Trai, Khe Nay i Thang Muoi we wsi Hung Trung to „martwe strefy” ze stromymi zboczami, bez systemu nawadniającego i w stu procentach zależne od... „niebiańskiej wody”.
Ta ziemia potrzebuje tylko jednego deszczu na początku sezonu, a błotnista woda z górnego biegu rzeki spłynie i przyklei się do niej, niszcząc wiele roślin. W rezultacie ludzie nie mogą niczego uprawiać. Wcześniej ludzie przerzucili się na uprawę ziemniaków i kukurydzy, ale nie było to skuteczne, więc musieli z tego zrezygnować.
„Jeśli zainwestujemy w zaopatrzenie w wodę, będzie to duża inwestycja, ale niezbyt efektywna, podczas gdy zasoby finansowe gminy i powiatu będą przeznaczane przede wszystkim na inne, ważniejsze obszary” – wyjaśnił pan Hoat.
Link źródłowy
Komentarz (0)