
Podobnie jak wiele innych gadżetów, nowe smartfony często budzą entuzjazm użytkowników tylko w pierwszych dniach. Później poczucie nowości stopniowo zanika, ustępując miejsca znajomości, a czasem nudzie. Jednak w przypadku Galaxy Z Fold7 wydaje się to nie mieć miejsca.

Od momentu premiery urządzenie robi ogromne wrażenie dzięki swojej niewiarygodnie cienkiej i lekkiej konstrukcji – zaledwie 8,9 mm po złożeniu i 215 g, czyli lżejszej niż płaski telefon Galaxy S25 Ultra, zaprezentowany przez Samsunga na początku tego roku. Każdy chce go trzymać, otwierać i składać, aby na własnej skórze doświadczyć „cudu” Samsunga w tworzeniu najcieńszego i najlżejszego składanego modelu Galaxy.
Co ciekawe, po trzech miesiącach ta reakcja wciąż się powtarza. Mimo że doświadczyli jej już wcześniej, wiele osób wciąż jest zaskoczonych, gdy ponownie trzymają Galaxy Z Fold7 w dłoni: „Nie mogę uwierzyć, że składany telefon może być tak cienki i lekki”.
To zaskoczenie nie jest bezpodstawne. W czasach, gdy wiele nowo wprowadzanych na rynek flagowych modeli o kształcie belki jest równie cienkich, a nawet cięższych, Galaxy Z Fold7 wciąż zachowuje swoją charakterystyczną elegancję, mimo że urządzenie musi nosić dwa ekrany, dwie baterie i skomplikowany system zawiasów.
Trzymanie Galaxy Z Fold7 nie tylko daje znajome wrażenie, jak w przypadku zwykłego, płaskiego telefonu, ale także tworzy profesjonalny i niepowtarzalny styl w oczach osoby, która go trzyma. Od zdecydowanego otwierania i zamykania po smukłą obudowę, każdy detal emanuje wyrafinowaniem i klasą – sprawiając, że Galaxy Z Fold7 to nie tylko urządzenie do użytku, ale także wyraz stylu osoby, która go trzyma.
Wydajność Galaxy Z Fold7 znajduje odzwierciedlenie nie tylko w wynikach testów porównawczych, ale także w odczuciu, że urządzenie „uwalnia” pełną moc procesora. Dzięki dużemu, 8-calowemu ekranowi i zoptymalizowanemu interfejsowi One UI, użytkownicy mają tendencję do wykonywania wielu zadań jednocześnie znacznie częściej niż w przypadku telefonu stacjonarnego, na przykład wyszukiwania informacji i robienia notatek, przeglądania map podczas wideorozmów czy edycji tekstu podczas przeglądania dokumentów.

Cienki i lekki to jedno, ale jeszcze bardziej imponujące w Galaxy Z Fold7 jest to, że Samsungowi udało się zmieścić procesor Snapdragon 8 Elite dla Galaxy i główny aparat 200 MP – podobny do tego w Galaxy S25 Ultra – w obudowie, która po rozłożeniu ma zaledwie 4,2 mm grubości. Ale to liczby. W praktyce, prawdziwa wartość wynika ze sposobu, w jaki te liczby są wykorzystywane.
To samo dotyczy aparatu. Dzięki trybowi Flex, Galaxy Z Fold7 działa jak wbudowany statyw. Złożenie urządzenia pod kątem 90 stopni otwiera nowe perspektywy fotografowania – od ujęć z dołu, przez time-lapse, po osobiste vlogi. Zamiast po prostu trzymać urządzenie w dłoni i robić zdjęcia, użytkownicy stają się bardziej kreatywni i eksperymentują, co sprawia, że Galaxy Z Fold7 jest inspirującym urządzeniem...
Wszystko to pokazuje, że w przypadku Galaxy Z Fold7 wydajność nie ogranicza się do „mocnej konfiguracji”, ale przekształca się w wyraźną wydajność, dzięki której użytkownicy mogą zrobić więcej w krótszym czasie lub robić rzeczy, które wcześniej nie były możliwe na smartfonie.

Trzy lata temu sztuczna inteligencja w smartfonach była jeszcze odległą koncepcją, ale teraz, dzięki Galaxy Z Fold7, stała się ona naturalnym elementem nawyków użytkowania. Galaxy AI to nie tylko inteligentne narzędzie, ale także prawdziwy „asystent”, który towarzyszy w każdej sytuacji – od pracy, przez kreatywność, po najdrobniejsze codzienne potrzeby.
Niezależnie od tego, kim jesteś i co robisz, Galaxy AI oferuje oczywiste korzyści. Pracownicy biurowi mogą korzystać z funkcji Note Assist, aby podsumować protokoły ze spotkań lub zmienić kolejność notatek za pomocą zaledwie kilku dotknięć. Edycja Generatywna to cenne narzędzie dla osób kreatywnych: wystarczy zakreślić niepotrzebny obiekt, a sztuczna inteligencja bezproblemowo przetworzy go bezpośrednio na urządzeniu. Wielu użytkowników telefonów wysyłało nawet zdjęcia do „usunięcia”, ponieważ rezultaty na Galaxy Z Fold7 są tak naturalne.

Jeśli chodzi o wyszukiwanie i uczenie się, Circle to Search sprawia, że wyszukiwanie informacji jest intuicyjne: wystarczy zakreślić dowolny obraz, jedzenie lub miejsce, a sztuczna inteligencja natychmiast zwróci szczegółowe wyniki. Dzięki Gemini Live użytkownicy czują się, jakby mieli osobistego asystenta zawsze przy sobie – wspierającego wyszukiwanie, wyszukiwanie i interakcję głosową w każdej sytuacji. Bariery językowe są również eliminowane dzięki szeregowi funkcji tłumaczących rozmowy, wiadomości i tłumaczeń ustnych w czasie rzeczywistym.
To, co wyróżnia Galaxy AI w Galaxy Z Fold7, to duży ekran, który optymalizuje obsługę i wyświetla treści wyraźniej niż w przypadku płaskich telefonów. Warto zauważyć, że Galaxy AI obsługuje język wietnamski od pierwszego dnia premiery – drobny szczegół, ale wyraźnie pokazuje, że Samsung koncentruje się na lokalizacji, czego nie potrafią wszystkie platformy AI.
Trzy miesiące to niewiele, ale to wystarczająco dużo, by Galaxy Z Fold7 udowodnił, że składane smartfony naprawdę przeszły fazę testów. To urządzenie jest nie tylko cieńsze, lżejsze i trwalsze, ale także oferuje wysoką wydajność, elastyczny aparat i system sztucznej inteligencji, który integruje się z codziennym życiem.
Z biegiem czasu przekonaliśmy się, że Samsung nie podąża za trendami, lecz podąża własną ścieżką: przekształcając ideę składania w kompletne doświadczenie. I tak właśnie stało się w siódmej generacji Galaxy Z Fold7, nie tylko dzięki technologicznym obietnicom, ale także dzięki tworzeniu zupełnie nowego wrażenia z codziennego użytkowania.
Źródło: https://www.sggp.org.vn/chiec-di-dong-tao-ra-cam-giac-su-dung-khac-biet-moi-ngay-post817886.html
Komentarz (0)