Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Istnieje inny mózg, ważniejszy od miłości.

Việt NamViệt Nam16/07/2024


PV: „Miłość” ma szczególny los, ponieważ po 7 latach zyskała większą popularność, została przetłumaczona na język angielski i włoski przez Twoich zagranicznych przyjaciół, dotarła do Watykanu i została zaakceptowana przez Papieża. Czy możesz opowiedzieć o tej wyjątkowej okazji?

Ha Huy Thanh: Kiedy wyjechałam za granicę do pracy, byłam bardzo dumna z Wietnamu. Mario, mój kolega, przeczytał tę książkę po angielsku (przetłumaczyłam ją dla moich pracowników) i powiedział mi, że jest ona wyjątkowa, a zawarte w niej idee oddają naturę Wietnamczyków, co pomogło mu zrozumieć Wietnam. To wartość, którą Europejczycy wysoko cenią. Dlatego skontaktował się z nami, aby przetłumaczyć ją na włoski i zorganizował premierę książki w Rzymie.

Myślę, że mam „specjalny” los, więc ta książka też jest wyjątkowa. Los pozwolił mi przejść przez wiele sytuacji, na przykład podróż, by spełnić moje życzenia. Z miłością mogę rozmawiać z każdym, od papieża, prezydenta po osobę bezdomną, i wiem, że miłość jest dla nich rozwiązaniem; bez względu na to, jaki mają problem i kim są. Pacjentka chora na raka napisała do mnie, że jest leczona w szpitalu, a jej córka po raz pierwszy okazała jej miłość po przeczytaniu mojej książki. Kupiła moją książkę dla swojej matki. Podziękowała mi za to, że pomogłam jej córce wyrazić miłość do matki.

Jak wyglądałaby ludzkość bez miłości?

PV: Patrząc wstecz, widzimy, że „Miłość” przeszła cudowną drogę, łącząc i rozprzestrzeniając się wśród międzynarodowych przyjaciół, będąc podzielaną przez Papieża i traktując miłość jako dziedzictwo kulturowe Wietnamu i ludzkości. A Ty, jaka jest Twoja koncepcja miłości i jak przekazujesz przesłanie miłości wszystkim?

Ha Huy Thanh: Dla mnie miłość jest dziedzictwem Wietnamu i towarzyszyła nam przez całą historię narodu. Wygraliśmy wojny pokojem i miłością. Miłość przezwycięża nienawiść, zaciera wszelkie różnice, tak że miliony ludzi stają się jednością, tworząc siłę. Wietnam to kraj miłości. Jeśli spojrzymy na Wietnam przez pryzmat historii, będzie to bardzo bolesne, ale jeśli spojrzymy na jej długość, dostrzeżemy miłość przeplatającą się z nią niczym czerwona nić.

Natura miłości jest niezwykle magiczna, a życie to podróż miłości, która rozprzestrzeni się sama. Mój ojciec nie czytał tej książki 7 lat temu, ale niedawno ją przeczytał i podzielił się, że miłość go oświeciła i pozwoliła mu żyć szczęśliwszym, pełniejszym życiem. Na międzynarodowej konferencji literackiej jeden z prelegentów zapytał go, czym miłość, której uczy syna, różni się od miłości, którą opisuje w książce. Odpowiedział: „Uczę mojego syna tradycyjną miłością, instynktem i emocjami, podczas gdy mój syn pisze z miłością intelektualną”.

PV: Podróż miłości to podróż w poszukiwaniu kulturowych korzeni każdego narodu. Wspólnym mianownikiem każdego narodu, każdej religii, każdego człowieka jest „Miłość”. Jeśli obudzimy źródło energii miłości w każdym człowieku, będziemy mieli człowieczeństwo „Miłości”. Jak zatem, Twoim zdaniem, „obudzić” miłość w każdym człowieku?

Ha Huy Thanh: „Nie jesteśmy ludźmi z doświadczeniami duchowymi, lecz istotami duchowymi z doświadczeniami ludzkimi” – powiedział tak Pierre Teilhard de Chardin. Przychodząc na ten świat, jestem niezmiernie wdzięczny za ludzi, których miałem okazję spotkać, za okoliczności, jakie przynosi życie, i doceniam je takim, jakie jest. Kiedy jest miłość, co oznacza „Zrozumienie-Dzielenie się-Tworzenie-Rozwiązanie”, jestem jeszcze bardziej wdzięczny życiu, gdy uświadamiam sobie, że każdy z nas jest elementem wszechświata i czynnikiem w niekończącej się podróży w poszukiwaniu Prawdy-Dobroci-Piękna ludzkości. Każdy z nas, od urodzenia, mierzył się z niezliczonymi pytaniami związanymi z trudami życia, pracą do wykonania, rolami do spełnienia… przez co zdawaliśmy się zapominać odpowiedzieć na pytanie: „Skąd przychodzimy i dokąd pójdziemy?”. Śmiało obsiewam pole i mam nadzieję, że pole rozprzestrzeni swój zapach.

Każdy człowiek musi oddychać. Kiedy oddychamy, jesteśmy połączeni z uniwersalną energią. Potrzebujemy jednak silniejszego połączenia z prawami wszechświata. Dlatego musimy na nowo uświadomić sobie, kim jesteśmy, poza tym, do czego się urodziliśmy. Dlatego przebudzenie się do miłości to podróż do odnalezienia naszego prawdziwego ja.

PV: Co sądzisz o tym, że straciłeś wielu przyjaciół pisząc tę ​​książkę, ponieważ nie darzyli cię sympatią? Czy miłość też prowadzi do straty?

Ha Huy Thanh: Miłość jest źródłem energii. Jeśli zatrzyma się na poziomie uczucia, dobroczynności i łaski, ludzie poczują się blisko i będą współczuć. Ale jeśli miłość osiągnie poziom inteligencji, będą postrzegać miłość jako ciężar i nie odważą się jej stawić czoła.

Myślę, że to chwilowe straty, ale też prawo na drodze do odnalezienia własnej drogi. Ci ludzie nie wierzą, że miłość to kod genetyczny i cecha, która musi być obecna w każdym działaniu. Nie wierzą też, że Wietnam jest krajem miłości. Wierzę jednak, że pewnego dnia wszyscy zrozumieją, że miłość pochodzi z każdego z nas. Aby praktykować miłość, czasami musimy porzucić stare nawyki, by „rozumieć, dzielić się i tworzyć rozwiązania”.

PV: Dopóki istnieje zło, wartość miłości jest wieczna. Co stałoby się z ludzkością bez miłości? Ale czy miłość będzie miała wartość, gdy świat będzie pełen miłości?

Ha Huy Thanh: Natura i ludzie są do siebie podobni, ponieważ oboje narodzili się z rozbitych kawałków. Spokój w łonie matki to spokój absolutny, to świat przepełniony miłością. Wielu twierdzi, że nie ma miłości absolutnej, ale jasne jest, że rodzimy się z miłości absolutnej. Jednak z wielu powodów zapominamy o tym pochodzeniu. Pochodzenie każdego z nas pochodzi z miłości absolutnej.

W książce, która właśnie ukazała się czytelnikom, będącej rozwinięciem książki „Miłość”, dodałem ważny fragment: „Zastosowanie miłości w życiu” po 7 latach praktykowania miłości z wdzięcznością. Stosowanie miłości w życiu ożywi cudowne piękno. To źródło wszystkich religii. Dla mnie miłość należy do natury, badam naturę i odkrywam niektóre z jej praw, aby powrócić do rozwiązywania ludzkich problemów.

PV: Niektórzy twierdzą, że Twoja książka nie jest zbyt praktyczna dla wielu ludzi, zwłaszcza gdy omawiasz, jak rozwiązywać globalne problemy poprzez miłość. Jest zbyt ogólna. Co sądzisz o tej opinii?

Ha Huy Thanh: Myślę, że odkryłam, iż treść inteligentnej miłości to „Zrozumienie-Dzielenie się-Tworzenie-Rozwiązywanie”, a trzymanie się tej treści pomoże nam wyraźniej identyfikować i rozwiązywać problemy. Napisałam tę książkę intuicyjnie, więc intuicja ma w sobie emocjonalny element. Przetestowałam to intuicyjne uczucie w praktyce.

Aby rozwiązać globalne problemy, uważam, że musimy znaleźć ich źródło. A źródłem globalnego problemu jest problem świadomości jednostek i społeczności. Zatem jeśli każdy z nas, a zwłaszcza liderzy, rozwiąże swoje osobiste problemy, stworzy wspólny konsensus, wspólną kulturę, to będziemy mieli podstawę do rozwiązania globalnych problemów. Kluczowym punktem, który nazywam kluczem do globalnego problemu, jest „Miłość”.

Prelegenci na konferencji o miłości.

PV: Pamiętam, że w latach 2000., kiedy byłeś studentem, byłeś pionierem w sprowadzeniu „Mapy myśli” Tony'ego Buzana do Wietnamu. Dlaczego?

Ha Huy Thanh: Jestem uzależniona od wiedzy, uzależniona od myślenia. Kiedy byłam studentką, uczyłam się też dobrze w tradycyjny sposób. Kiedy poszłam na studia, byłam ciekawa mózgu. Jedynym sposobem, aby być dobrą, był mój mózg i musiałam go wykorzystać najlepiej, jak potrafię: musiałam go zrozumieć. Uczyłam studentów i firmy edukacyjne bezpłatnie o mapach myśli. Po ukończeniu studiów założyłam firmę i zdałam sobie sprawę, że istnieje inny, ważniejszy mózg, który pomógł mi odkryć „klucz” do miłości.

Rozumiem, że miłość jest kluczem i rozumiem, gdzie on jest. Żyję przebudzony miłością i jestem przebudzony przez miłość. Jestem tylko środkiem i będę kontynuował swoją podróż. Moją misją jest udowodnienie wszystkim, że Wietnam to kraj miłości. Zajmę się kwestiami miłości z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), problemami globalnymi i chcę zbudować kulturową wspólnotę miłości.

PV: Czy bycie potomkiem nieżyjącego już sekretarza generalnego Ha Huy Tapa to dla Pana szczęście czy presja?

Ha Huy Thanh: Myślę, że to raczej motywacja, mimo że jestem z innego pokolenia niż on. Jego misją było uczynienie kraju niepodległym. Misją mojego pokolenia jest uczynienie narodu chwałą. Mam motywację, w trudnych czasach im się to udało. Nasze pokolenie ma więc wiele atutów, dlaczego nie odważymy się podjąć ryzyka? Uważam się za szczęściarza, że ​​urodziłem się w Ha Tinh, kraju o tradycji zamiłowania do nauki i wiedzy.

PV: Urodzony w tradycyjnej, pilnej rodzinie, jakie wspomnienia ma Pan o swoim dziadku? Jak opowiedziano historię Sekretarza Generalnego Ha Huy Tapa?

Ha Huy Thanh: W mojej pamięci zachowało się wiele zdjęć pana Ha Huy Tapa, kiedy był nauczycielem w Szkole Narodowej Hue, gdzie uczył przedmiotów etnicznych, a potem został zwolniony. Potem, przez przypadek, zostałem prawnukiem w rodzinie, aby kontynuować misję odnalezienia jego grobu. To była podróż w przeszłość, połączona z teraźniejszością. Czułem się, jakbym uczestniczył w części jego historii. To uczucie było niezwykle piękne i romantyczne. W wieku 19 lat wziąłem udział w programie odnalezienia szczątków pana Ha Huy Tapa, a 8 lat później miałem zaszczyt odczytać jego mowę żałobną. Myślę, że dzisiejsza obecność jest związana z przeszłością.

PV: Kiedy byłeś dość młody, twoja rodzina i klan nominowali cię na „Dyrektora Programowego”, bezpośrednio reprezentując twoją rodzinę i klan, aby odczytać mowę pożegnalną podczas nabożeństwa żałobnego za zmarłego Sekretarza Generalnego Ha Huy Tapa, które odbyło się zgodnie z protokołem krajowym. Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego powierzono ci to ważne zadanie?

Ha Huy Thanh: Poszukiwania szczątków, aby sprowadzić Ha Huy Tapa z powrotem do jego rodzinnego miasta Ha Tinh, są przedmiotem troski całej rodziny. Sprawa ta, od wielu pokoleń, jest bolesna i ciągnie się przez 68 lat, od dnia, w którym został stracony i ścięty po powstaniu w Nam Ky. W naszej rodzinie Ha jest wiele utalentowanych dzieci, takich jak profesor Ha Van Tan, profesor Ha Hoc Trac i wujkowie, którzy spędzili 8 lat na poszukiwaniach, stosując wiele sposobów i metod. W tamtym czasie byłem młody, najmłodszym dzieckiem w rodzinie, a nie najstarszym wnukiem. Jednak rodzina i klan wybrały mnie do wykonania tego świętego zadania, ponieważ moi dziadkowie i wujkowie wierzyli, że mam tę misję. Misja, której mnie nauczono, brzmiała: „misja dla przodków, misja dla seniorów”. Kiedy wiedziałem, że jestem wybrańcem, jako syn rodziny, posłusznie podporządkowałem się. Odnalezienie jego szczątków i sprowadzenie go z powrotem do rodzinnego miasta zajęło mi 8 lat. Dla mnie moja ojczyzna jest piękną rzeczywistością.

Autor Ha Huy Thanh rozmawia z reporterami.

PV: Jak tradycyjne pochodzenie i wychowanie wpłynęły na Twoją ścieżkę rozwoju? W jaki sposób odziedziczyłeś dziedzictwo pozostawione przez pana Ha Huy Tapa?

Ha Huy Thanh: Był przywódcą, który dążył do wyzwolenia narodu. Nauczyłem się od jego ducha poświęcenia i wspaniałych idei, które po sobie zostawił. Jako młodzi ludzie musimy się adaptować, ale także umieć rozwiązywać problemy. Dlaczego więc dzisiaj nie odważymy się podjąć tego wyzwania? Dążenie do wielkości narodu to żmudna podróż, ale to nie znaczy, że jest niemożliwe.

PV: Dziękuję za rozmowę.

Treść: JAKO POKOJOWA – BAO NHIEN
Prezentowane przez: PHI NGUYEN
Zdjęcie : DANG GIANG

Nhandan.vn

Source: https://special.nhandan.vn/co-mot-bo-nao-khac-quan-trong-hon-do-la-tinh-thuong/index.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Każda rzeka – podróż
Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt