
Zdjęcie ilustracyjne.
Firmy działające w globalnym łańcuchu dostaw półprzewodników przygotowują się na zakłócenia po tym, jak Chiny nałożyły ograniczenia na eksport pierwiastków ziem rzadkich, podczas gdy Stany Zjednoczone zareagowały ostrzeżeniami o wyższych cłach i zaostrzeniu kontroli sprzedaży oprogramowania do tego kraju.
Decyzja Chin, postrzegana jako jak dotąd najbardziej drastyczna w ograniczaniu dostaw pierwiastków ziem rzadkich, może spowolnić podaż chipów napędzających boom na sztuczną inteligencję (AI). W odpowiedzi prezydent USA Donald Trump ogłosił nałożenie dodatkowego cła w wysokości 100% na import z Chin oraz wprowadzenie kontroli eksportu „wszelkiego krytycznego oprogramowania” od firm amerykańskich.
Według osoby znającej sytuację, ograniczenia dotyczące pierwiastków ziem rzadkich mogą opóźnić dostawy do nabywców o kilka tygodni w przypadku ASML Holding NV, jedynego na świecie producenta zaawansowanych maszyn do produkcji chipów. Starszy dyrektor amerykańskiej firmy produkującej chipy powiedział, że wciąż oceniają wpływ tych ograniczeń, ale najbardziej oczywistym zagrożeniem jest obecnie gwałtowny wzrost cen magnesów zależnych od pierwiastków ziem rzadkich, kluczowego elementu w procesie produkcji chipów.
Tymczasem szef innego amerykańskiego producenta układów scalonych powiedział, że jego firma pilnie analizuje produkty wykorzystujące metale ziem rzadkich pochodzące z Chin i obawia się, że wymóg uzyskania licencji od Chin może całkowicie zakłócić łańcuch dostaw.
Nie jest jasne, które amerykańskie produkty programowe będą objęte nowym zakazem eksportu zaproponowanym przez Trumpa. W lipcu 2025 roku Stany Zjednoczone zniosły wymogi licencyjne dla oprogramowania do projektowania układów scalonych – w ramach pakietu środków w odpowiedzi na wcześniejsze chińskie ograniczenia dotyczące eksportu pierwiastków ziem rzadkich.
Zgodnie z nowymi chińskimi przepisami, firmy zagraniczne muszą ubiegać się o pozwolenie na reeksport z Chin wszelkich produktów zawierających choćby śladowe ilości pierwiastków ziem rzadkich, w tym komponentów wykorzystywanych w produkcji układów scalonych i produktów wykorzystywanych w badaniach nad sztuczną inteligencją mających zastosowania wojskowe .
„To najsurowsze kontrole eksportu, jakie Chiny kiedykolwiek wprowadziły” – powiedziała Gracelin Baskaran, dyrektor ds. minerałów strategicznych w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS). „Oczywiste jest, że Chiny wykorzystują swoją siłę nacisku, aby wymusić przestrzeganie przepisów nie tylko od firm amerykańskich, ale także od globalnych”.
Producenci chipów ASML, czyli Applied Materials, są szczególnie uzależnieni od pierwiastków ziem rzadkich, ponieważ wykorzystują systemy laserowe, magnesy i wysoce precyzyjny sprzęt, który ich wymaga. Źródła w ASML podają, że firma jest przygotowana na ewentualne zakłócenia w dostawach, zwłaszcza ze względu na klauzulę, która nakłada na firmy zagraniczne obowiązek uzyskania zgody Chin na reeksport produktów zawierających pierwiastki ziem rzadkich. ASML lobbuje obecnie w USA i Holandii, aby znaleźć alternatywne rozwiązania.
Niektórzy sugerują, że może to być krok negocjacyjny przed wizytą Trumpa w Azji, gdzie ma się spotkać z prezydentem Chin Xi Jinpingiem pod koniec miesiąca. Nie jest również jasne, w jaki sposób Chiny będą monitorować wykorzystanie niewielkich ilości pierwiastków ziem rzadkich w celu egzekwowania przepisów.
Jednak zamiast stworzyć przestrzeń do negocjacji, ruch Chin ponownie zaognił napięcia handlowe między tymi dwoma potęgami gospodarczymi . Nowe cła ogłoszone przez Trumpa podniosą cła importowe na towary chińskie do 130% od przyszłego miesiąca – niewiele poniżej 145% nałożonych na początku tego roku, zanim oba kraje tymczasowo uspokoiły napięcia handlowe, aby wznowić negocjacje.
To nie pierwszy raz, kiedy metale ziem rzadkich znalazły się w centrum napięć handlowych między USA a Chinami. Po tym, jak Stany Zjednoczone podniosły cła na Chiny na początku 2025 roku, Chiny zaprzestały eksportu minerałów do USA. Obie strony zawarły później rozejm handlowy, na mocy którego Stany Zjednoczone obniżyły cła, a Chiny wznowiły eksport minerałów na swój rynek.
W Europie Niemcy, największa gospodarka regionu, ogłosiły, że podejmują kroki w celu dywersyfikacji źródeł dostaw i nazwały chińskie ograniczenia „poważnym problemem”. Dodały, że współpracują z dotkniętymi nimi przedsiębiorstwami i Komisją Europejską (KE) w celu przygotowania wspólnej odpowiedzi.
Source: https://vtv.vn/cuoc-chien-dat-hiem-con-bao-moi-voi-nganh-ban-dan-the-gioi-100251012105707108.htm
Komentarz (0)