Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Blokada granic nie ma końca, a nowy premier Tusk jest bezradny.

Báo Quốc TếBáo Quốc Tế04/01/2024

Oczekuje się, że powrót Donalda Tuska na stanowisko premiera Polski przyniesie stabilizację stosunków z Ukrainą, jednak wyzwania gospodarcze pozostają i nie widać ich końca, przynajmniej w krótkiej perspektywie.
Góc khuất trong. ‘mối tình’ Ba Lan-Ukraine: Cuộc phong tỏa biên giới không hồi kết, tân Thủ tướng Tusk cũng bó tay. (Nguồn: Ukrinform)
Ciemna strona „romansu” ukraińsko-polskiego: blokada granicy nigdy się nie kończy, a nowy premier Tusk jest bezradny. (Źródło: Ukrinform)

Polscy kierowcy nadal blokują granicę z Ukrainą na trzech przejściach granicznych. Według rzecznika Państwowej Straży Granicznej, Andrija Demczenki, około 3000 ciężarówek wciąż stoi w kolejce na granicy ukraińsko-polskiej w kierunku trzech zablokowanych przejść granicznych.

Blokada przejść granicznych Rawa-Ruska-Hrebenne, Krakowiec-Korczowa i Jahodzin-Dorogusk trwa, pozornie „bez końca”. Tysiące kijowskich ciężarówek utknęło w długich kolejkach od kilku dni. Według polskich strażników granicznych, rano 2 stycznia w tych trzech kierunkach wciąż stało 1620 ciężarówek.

Pan Demczenko powiedział, że wcześniej, 24 grudnia, ruch na przejściu granicznym Szeginie-Medyka był bardziej swobodny, ale kolejka wciąż była długa – czekało 1200 ciężarówek.

Ruch w pozostałych częściach granicy nie jest utrudniony – poinformował urzędnik. Jednak ze względu na działania na terytorium Polski kierowcy i przewoźnicy muszą szukać alternatywnych tras, co doprowadziło do wzmożonego ruchu ciężarówek w innych kierunkach i w efekcie do dłuższych kolejek.

Następnego ranka 420 ciężarówek czekało na przekroczenie granicy rumuńsko-ukraińskiej na przejściu granicznym Porubne. 200 ciężarówek czekało na przekroczenie granicy słowacko-ukraińskiej na przejściu granicznym w Użhorodzie.

Polskie firmy transportowe od listopada blokują ruch ciężarówek na kilku przejściach granicznych z Ukrainą, protestując przeciwko anulowaniu przez UE zezwoleń na tranzyt dla ukraińskich kierowców ciężarówek.

Szacuje się, że za każdy dzień postoju ciężarówki ukraińskie firmy transportowe płacą 300-350 euro kosztów operacyjnych. Oznacza to, że każdego dnia setki pojazdów utkniętych na przejściach granicznych będą kosztować setki tysięcy euro.

Oprócz utrudnień w eksporcie spowodowanych fiaskiem umowy zbożowej z Rosją na Morzu Czarnym, protesty przeciwko nieuczciwej konkurencji ze strony polskich kierowców ciężarówek również pośrednio pogłębiają szkody w gospodarce Ukrainy w czasie wojny.

Niedawno nowy rząd Polski, na czele z nowym premierem Donaldem Tuskiem, oficjalnie objął urząd. Oznacza to koniec 8 lat rządów konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS).

Nowy premier, który jest w zasadzie „starym człowiekiem” – pan Tuski, który do 2014 roku przez dwie kolejne kadencje pełnił funkcję premiera Polski, powrócił z obietnicą naprawy relacji Warszawy z UE i złagodzenia napięć z Kijowem, wywołanych konfliktami dotyczącymi embarga na zboże i blokad granic.

Choć powrót Tuska uważa się za istotny czynnik, który może przyczynić się do stabilizacji Ukrainy – „źródło energii” – to jednak trwające spory gospodarcze między Kijowem a Warszawą prawdopodobnie będą kontynuowane, a naprawa stosunków będzie nadal trudna.

W rzeczywistości, stojąc na czele szerokiej koalicji rządowej, nowy premier musi zmierzyć się z różnymi opiniami – niemało z nich postrzega Ukrainę jako konkurenta gospodarczego.

W swoim przemówieniu inauguracyjnym w parlamencie nowy premier jasno wyraził swoje stanowisko w sprawie wsparcia Ukrainy w obliczu jej konfrontacji z Rosją.

„Będziemy… mówić głośno i kategorycznie prosić świat, świat zachodni, o mobilizację wszystkich sił, by wesprzeć Ukrainę” – powiedział Tusk, przedstawiając swoją wizję przyszłej trajektorii Polski.

Polski przywódca stwierdził również, że nie ma „żadnych wątpliwości” co do jego stanowiska w sprawie wsparcia Ukrainy w obliczu szeroko zakrojonego konfliktu zbrojnego z Rosją.

Trzeba przyznać, że poparcie Warszawy na płaszczyźnie wojskowo-strategicznej było zawsze bardzo silne.

Jednakże w ostatnich miesiącach stosunki między Polską a Ukrainą stały się napięte z powodu konfliktów dotyczących importu zboża, a ostatnio także blokady granicy wprowadzonej przez polskie linie żeglugowe, z powodu obaw o konkurencję ze strony Ukrainy.

Dwa tygodnie przed objęciem najwyższego stanowiska nowy premier Tusk skrytykował strategię poprzednich polskich przywódców wobec Ukrainy, nazywając ją katastrofalną, nieprofesjonalną i cyniczną. Z kolei lider PiS Jarosław Kaczyński oskarżył Tuska o bycie „niemieckim agentem”.

W przeciwieństwie do współpracy w zakresie polityki zagranicznej czy pomocy wojskowej, ukraińsko-polskie stosunki gospodarcze są znacznie bardziej skomplikowane.

Znaczenie granicy Ukrainy z Polską wzrosło po tym, jak Moskwa odcięła łatwy dostęp do kijowskich portów nad Morzem Czarnym. Początkowo Polska przyjęła miliony ukraińskich uchodźców, przewodziła dostawom broni i wspierała szybkie wejście kraju do UE. Jednak wraz ze wzrostem kosztów tej polityki wzrosły również napięcia polityczne.

Niedawno, w przemówieniu w parlamencie, pan Tusk obiecał rozwiązać kryzys graniczny, który trwa już ponad miesiąc, „jak najszybciej zaspokoić potrzeby polskich kierowców ciężarówek i natychmiast znieść blokadę granicy”.

Jednak obserwatorzy twierdzą obecnie, że pomimo możliwości ograniczenia otwartej konfrontacji, Kijów nie powinien oczekiwać płynniejszych negocjacji w kwestiach gospodarczych. Nawet ukraińscy urzędnicy przyznają, że w takich dziedzinach gospodarki jak rolnictwo Kijów i Warszawa są konkurentami. Konkurencja – ta „ciemna strona” gospodarki – jest fundamentalną troską każdego rządu w Warszawie.



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle
Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki
Suszone na wietrze kaki – słodycz jesieni
„Kawiarnia dla bogaczy” w zaułku w Hanoi sprzedaje kawę za 750 000 VND za filiżankę

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Miss Wietnamskiej Turystyki Etnicznej 2025 w Moc Chau, prowincja Son La

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt