(CLO) Polska stacja radiowa wywołała kontrowersje po tym, jak zwolniła dziennikarzy i zastąpiła ich „prezenterami” generowanymi przez sztuczną inteligencję.
Kilka tygodni po zwolnieniu dziennikarzy, Radio OFF Kraków w Polsce reaktywowało się w tym tygodniu, organizując „pierwszy w Polsce eksperyment, w którym dziennikarze są wirtualnymi postaciami stworzonymi przez sztuczną inteligencję”.
Stacja radiowa w południowym Krakowie poinformowała, że trzy wirtualne postacie zostały zaprojektowane z myślą o młodszych słuchaczach, którzy interesują się kwestiami kulturowymi, artystycznymi i społecznymi, w tym kwestiami związanymi z osobami LGBTQ+.
„Czy sztuczna inteligencja to szansa, czy zagrożenie dla mediów, radia i dziennikarstwa? Znajdziemy odpowiedź na to pytanie” – napisał w oświadczeniu szef stacji Marcin Pulit.
Siedziba Radia Kraków w Krakowie. Fot. Beata Zawrzel
Zmiana ta przyciągnęła uwagę całego kraju po tym, jak Mateusz Demski, jeden ze zwolnionych dziennikarzy Radia OFF Kraków, opublikował 22 października list otwarty, w którym protestował przeciwko „zastępowaniu pracowników sztuczną inteligencją”.
„To niebezpieczny precedens, który dotyczy nas wszystkich” – napisał, argumentując, że może on utorować drogę „do świata , w którym doświadczeni pracownicy mediów i branży kreatywnej zostaną zastąpieni przez maszyny”.
Jak powiedział pan Demski, do rana 23 października petycję sprzeciwiającą się zastąpieniu ludzkich pracowników sztuczną inteligencją podpisało ponad 15 000 osób. Otrzymał również telefony od setek osób, w tym wielu młodych, którzy nie chcieli być poddawani takiemu eksperymentowi.
Pan Demski pracował w Radiu OFF Kraków od lutego 2022 roku, przeprowadzając wywiady z Ukraińcami uciekającymi przed kryzysem, aż do sierpnia, kiedy został zwolniony wraz z kilkunastoma innymi dziennikarzami. Powiedział, że decyzja ta była szczególnie szokująca, ponieważ stacja radiowa była stacją publiczną, utrzymywaną z podatków.
Pan Pulit, szef stacji, zapewnił, że żaden dziennikarz nie został zwolniony z powodu sztucznej inteligencji, lecz dlatego, że oglądalność była „prawie zerowa”.
22 października minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zabrał głos, mówiąc, że przeczytał apel pana Demskiego i że potrzebne są przepisy regulujące kwestie sztucznej inteligencji.
„Chociaż jestem zwolennikiem rozwoju sztucznej inteligencji, uważam, że pewne granice są coraz częściej przekraczane. Powszechne wykorzystanie sztucznej inteligencji musi być realizowane dla ludzi, a nie przeciwko nim!” – napisał na portalu społecznościowym X.
Ngoc Anh (według CNN)
Source: https://www.congluan.vn/dai-phat-thanh-ba-lan-sa-thai-cac-nha-bao-de-thay-bang-nguoi-dan-chuong-trinh-ai-post318433.html






Komentarz (0)