Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Độc lập - Tự do - Hạnh phúc

Etyka: kluczowa kwestia dziennikarstwa w erze sztucznej inteligencji

Công LuậnCông Luận21/06/2023

[reklama_1]

Etyka, wartości, których dziennikarstwo nie może stracić

W latach 90. większość redakcji na całym świecie miała podobny wygląd i atmosferę, które obowiązywały od dziesięcioleci. Stał tam beżowy komputer stacjonarny, przy którym każdy reporter spędzał godziny, a na stole pośrodku redakcji często stał duży stół z telefonem stacjonarnym lub komputerem podłączonym do internetu, z którego korzystało niewiele osób.

Ten stary obraz musi wciąż pokutować w umysłach dziennikarzy w epoce rozkwitu dziennikarstwa. Przypomina nam on o pierwotnych wartościach dziennikarstwa – że dziennikarstwo to nie technologia. Talent, aspiracje, duch uczenia się i etyka zawodowa w ogólności tworzą prawdziwą wartość dziennikarstwa, to one sprawiają, że społeczeństwo szanuje dziennikarstwo, zarówno na świecie, jak i w Wietnamie.

etyka i problemy życiowe dziennikarstwa w erze sztucznej inteligencji zdjęcie 1

Czynniki etyczne i ludzkie odegrają decydującą rolę w przetrwaniu dziennikarstwa w erze sztucznej inteligencji. Zdjęcie: GI

Ale zaledwie dekadę później, w latach 2000., akurat tyle czasu, ile potrzeba studentowi dziennikarstwa, by rozpocząć studia i zacząć pisać swoje pierwsze prawdziwe artykuły, dziennikarstwo całkowicie się zmieniło. Do tego czasu wyszukiwarka „Google” weszła do powszechnego słownictwa jako czasownik, a oficjalnie w czerwcu 2006 roku trafiła do Oxford English Dictionary.

Bardzo szybko setki tysięcy reporterów na całym świecie, a także redaktorów radiowych i telewizyjnych, po cichu i bardzo szybko – niemal nieświadomie – zaczęli korzystać z wyszukiwarki Google i Internetu w ogóle w swojej pracy, uważając nawet wyszukiwanie informacji w Google za „proces pracy” .

Następnie, zaledwie dekadę później, wraz z eksplozją ery prasy cyfrowej i mediów społecznościowych, dziennikarstwo ponownie szybko się zmieniło. Po stopniowym zniknięciu gazet drukowanych wraz z kioskami przy ulicach, wiele gazet i elektronicznych serwisów informacyjnych przeniosło się do mediów społecznościowych lub skupiło się na kampaniach edukacyjnych Google SEO, aby publikować wiadomości. Początkowe rezultaty były bardzo pozytywne – wiele gazet, nawet nowo powstałych, odniosło ogromny sukces dzięki kliknięciom.

Model dziennikarstwa zmienił się diametralnie – od bezpośredniej sprzedaży produktów do rozdawania jak największej ilości za darmo w zamian za pieniądze z reklam. Był to raczej nieświadomy trend – i nadal istnieje – ponieważ wszystko dzieje się tak szybko, że prawie żaden dziennikarz nie ma czasu na zatrzymanie się i przemyślenie. Wszyscy są zmuszeni rzucić się w wir tego wyścigu i starać się biec jak najszybciej.

Wydaje się, że to największy „błąd” w historii dziennikarstwa, kiedy wszyscy powierzamy nasz zawód, naszą dumę i naszą przyszłość tym technologicznym gigantom, z których żaden nigdy nie pracował jako dziennikarz ani nie miał pojęcia o dziennikarstwie! Chcą tylko zdobyć mnóstwo kliknięć, a tym samym zarobić mnóstwo reklam!

Przez pewien czas wielu stronom internetowym i gazetom internetowym udawało się to. Udostępniały swoje wiadomości za darmo w mediach społecznościowych i podążały za wskazówkami wyszukiwarek, aby zdobywać kliknięcia. Jednak era tak zwanych „darmowych mediów cyfrowych” przemija równie szybko, jak się zaczęła.

Wiele gazet internetowych, które niegdyś były symbolami wolnej ery cyfrowej, takich jak Buzzfeed News czy Vice, zostało zamkniętych lub sprzedanych. Powód jest prosty: podobnie jak wiele innych gazet, zostały one „zasymilowane” z sieciami społecznościowymi, publikując artykuły zgodnie z „porządkiem” technologii, a zatem mogą zostać łatwo „wyparte”, gdy przestaną być wartościowe lub odmienne.

Unikaj pułapek w erze sztucznej inteligencji

Patrząc wstecz na tę długą drogę, te stare lekcje wskazują, że główne zagrożenie dla dziennikarstwa leży w kwestii etyki dziennikarskiej, a nie w technologii czy jakiejkolwiek stronie trzeciej. To zagrożenie jest oceniane w tym samym kierunku, ale będzie o wiele bardziej przerażające w nadchodzącej erze sztucznej inteligencji.

etyka i problemy życiowe prasy w erze AI zdjęcie 2

Fałszywe zdjęcie aresztowania byłego prezydenta Donalda Trumpa stworzone przez sztuczną inteligencję. Zdjęcie: Reuters

Jak wiemy, dzięki sztucznej inteligencji, a zwłaszcza ChatGPT, nawet osoba prywatna może stworzyć setki artykułów w zaledwie kilka minut, mimo że są to jedynie produkty hybrydowe oparte na dostępnych informacjach. Jeśli prasa zostanie w ten sposób zasymilowana przez sztuczną inteligencję, czyli zbyt uzależniona od niej, aby publikować artykuły i zapomnieć o swoich podstawowych wartościach i etyce, to w niedalekiej przyszłości prasa straci wszystkie swoje pozostałe wartości.

Ważne jest, aby wiedzieć, że sztuczna inteligencja, dzięki rozbudowanym modelom językowym i coraz bardziej wyrafinowanym algorytmom, potrafi nie tylko stworzyć artykuł w ciągu zaledwie kilku sekund, ale może także wykonywać niemal każdą inną część dziennikarstwa, od tworzenia obrazów i filmów , automatycznego publikowania, aż po automatyczną koordynację i automatyczną interakcję z czytelnikami.

Jeśli prasa przestanie uważać sztuczną inteligencję za narzędzie służące jej pracy, ale zamiast tego będzie od niej oczekiwać tworzenia artykułów informacyjnych i dystrybucji produktów w sposób masowy, niekreatywny i niskiej jakości, pewnego dnia czytelnicy nie będą już dostrzegać żadnej różnicy między prasą a tekstami tworzonymi przez sztuczną inteligencję, które są nie tylko słabej jakości, ale także pełne dezinformacji.

W niedawnej przeszłości pojawiło się wiele przykładów, w których produkty AI, celowo lub nieumyślnie, wywołały poważną falę dezinformacji. W mediach społecznościowych rozpowszechniło się mnóstwo fałszywych wiadomości i zdjęć, od fałszywych zdjęć prezydenta USA Joe Bidena ogłaszającego III wojnę światową, przez aresztowania prezydenta Władimira Putina i byłego prezydenta Donalda Trumpa, po technologię wideo, która fałszuje twarze znanych prezenterów telewizyjnych, aby rozpowszechniać informacje w złośliwych celach.

Jeśli dziennikarstwo nie nadąży i będzie dalej podążać za sztuczną inteligencją tylko po to, by czerpać korzyści od gigantów technologicznych, przyszłość dziennikarstwa będzie skończona.

Ale na szczęście to tylko senny koszmar. Rzeczywistość pokazuje, że prasa znalazła nowe sposoby rozwoju. Większość wiodących światowych gazet i agencji prasowych uciekła z ery cyfrowej, ery portali społecznościowych, które wymieniają „wyświetlenia” jedynie na niewielką kwotę pieniędzy z reklam pozostawioną przez gigantów technologicznych. Wiele dużych gazet stanęło na nogi dzięki płatnym usługom lub darowiznom od czytelników – osób gotowych zapłacić za czytanie wartościowych artykułów.

Można wierzyć, że prasa jako całość uniknie pułapek, jakie zastawia era sztucznej inteligencji, choć trzeba pamiętać, że pułapki te są bardzo niebezpieczne i aby je pokonać, trzeba wykazać się czujnością, a przede wszystkim solidarnością!

Bui Huy



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Sekret najlepszych osiągów Su-30MK2 na niebie nad Ba Dinh 2 września
Tuyen Quang rozświetla się gigantycznymi lampionami Środka Jesieni podczas nocy festiwalu
Stare Miasto w Hanoi przywdziewa nową „suknię”, wspaniale witając Święto Środka Jesieni
Turyści ciągną sieci, depczą po błocie, aby złowić owoce morza i grillują je w słonawej lagunie w środkowym Wietnamie

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt