W wieku 38 lat Novak Djokovic kontynuuje pokonywanie własnych ograniczeń, stając się najstarszym tenisistą, który dotarł do półfinałów wszystkich czterech turniejów Wielkiego Szlema w jednym sezonie.
Po zwycięstwie w ćwierćfinale nad Taylorem Fritzem, serbska legenda ma jeszcze trochę czasu na odpoczynek, zanim w półfinale zmierzy się z młodym Carlosem Alcarazem, żądnym rewanżu. Tymczasem finałowy ćwierćfinał zakończył się dziś rano, gdy Sinner zapewnił sobie awans do półfinału, pokonując Kanadyjczyka Augera-Aliassime'a.
Teraz widzowie tenisowego świata z niecierpliwością oczekują na najbardziej emocjonujący mecz i najgroźniejszego rywala tego roku – Alcaraz i Sinner, ostatnią parę dwóch ostatnich turniejów Wielkiego Szlema, Rolanda Garrosa i Wimbledonu.
W obliczu takich oczekiwań Djoković zdaje sobie sprawę, że droga do zdobycia 25. Wielkiego Szlema najprawdopodobniej będzie musiała prowadzić przez dwóch najlepszych tenisistów świata , zaczynając od Alcaraz w półfinale.
„Wszyscy z niecierpliwością czekają na wymarzony finał, ale postaram się pokrzyżować te plany” – zapewnił Djoković.
Serb ma na swoim koncie 5-3 wygrane w bezpośrednich pojedynkach, w tym dwa ostatnie ważne zwycięstwa: ćwierćfinał Australian Open i finał olimpijski, w którym zdobył „Złotego Szlema” w karierze.
„Zdecydowanie nie wywieszę białej flagi na boisku. W tym roku byłem w kolejnym półfinale Wielkiego Szlema, z najwyższą stabilnością w najważniejszych turniejach. To jest cel, który sobie wyznaczyłem od początku sezonu: grać jak najlepiej w Wielkich Szlemach. Teraz mam szansę, wyzwanie. Mam nadzieję, że będę wystarczająco sprawny i w formie, aby rywalizować z Carlosem (Alcarazem)” – dodał Djoković.
Jednak Alcaraz jest w znakomitej formie na US Open, wygrywając pięć rund z rzędu bez straty seta. 22-latek przyznał, że chce „odpłacić się” za porażkę z Djokoviciem i wykazał się dojrzałością mentalną po wcześniejszych porażkach.
Z nową fryzurą, skupionym i agresywnym stylem gry, Alcaraz obiecuje rzucić Djokovicowi prawdziwe wyzwanie. Ten półfinał to nie tylko konfrontacja dwóch pokoleń, ale także może ukształtować układ sił w światowej wiosce tenisowej.
W ostatnim ćwierćfinale, który odbył się dziś rano, Sinner zdobył ostatnią przepustkę do półfinału i zmierzy się z Felixem Auger-Aliassime. Tymczasem w pozostałych półfinałach zmierzą się Djoković i Alcaraz, co zapowiada wielką walkę, na którą czeka cały tenisowy świat.
Source: https://nld.com.vn/djokovic-tu-tin-gat-di-chung-ket-us-open-trong-mo-cua-nguoi-ham-mo-196250904115311849.htm
Komentarz (0)