„Zbieraj słodkie owoce” z rynków zagranicznych
Przemawiając rano 4 października na spotkaniu Stałego Komitetu Rządowego z przedsiębiorcami i przedstawicielami biznesu, generał dywizji Tao Duc Thang – prezes i dyrektor generalny Grupy Przemysłu Wojskowego i Telekomunikacji ( Viettel ) – powiedział, że od uruchomienia sieci komórkowej w 2004 r., a więc zaledwie 2 lata później, Viettel zainwestował za granicą.
„Chociaż jest to nowa dziedzina i nie mamy dużego doświadczenia, śmiało inwestujemy w dwóch krajach, Laosie i Kambodży. Dzięki temu będziemy mogli uczyć się na naszych doświadczeniach i inwestować w innych krajach Afryki i Ameryki Łacińskiej” – powiedział generał dywizji Tao Duc Thang.
| Generał dywizji Tao Duc Thang – prezes i dyrektor generalny Viettel Group przemawiający na spotkaniu – zdjęcie: VGP/Nhat Bac |
Do tej pory, po 18 latach inwestycji, Viettel stał się największym inwestorem telekomunikacyjnym na świecie , z wartością marki wynoszącą prawie 9 miliardów dolarów, co daje mu 17. miejsce na świecie i numer 1 wśród marek telekomunikacyjnych pod względem wartości w Azji Południowo-Wschodniej.
Inwestycje zagraniczne przyczyniły się do umocnienia pozycji Viettel na rynku międzynarodowym. Obecnie Viettel zainwestował w 13 krajach, realizując 24 projekty w dziedzinie telekomunikacji, badań i rozwoju, budownictwa i poczty, o łącznym kapitale 1,5 mld USD, z czego większość stanowią projekty telekomunikacyjne Grupy.
„W krajach, w których inwestujemy, Viettel zawsze dąży do bycia pionierskim przedsiębiorstwem, wiodącym na rynku. W sektorze telekomunikacyjnym Viettel ma 7 z 10 rynków, które osiągnęły pozycję lidera. Są rynki, które osiągnęły pozycję lidera w ciągu 6 miesięcy, jak na przykład rynek bułgarski. Są też inne rynki, na których wytrwaliśmy przez 12 lat, jak na przykład Mozambik” – podkreślił generał dywizji Thang.
Oprócz telekomunikacji, Viettel rozwija się i wkracza na nowe rynki, wprowadzając platformy cyfrowe i nowe obszary działalności, np. płatności cyfrowe w Afryce i Mozambiku. Wkład jest tu bardzo duży, a inwestycje niewielkie.
Oprócz efektywności ekonomicznej, Viettel uważa również, że inwestycje zagraniczne są ściśle powiązane z zadaniami politycznymi , kulturalnymi, społecznymi, bezpieczeństwem narodowym i obronnością, przyczyniając się w ten sposób do promowania dyplomacji kulturalnej i obronnej, a także do szerzenia wizerunku kraju, obywateli i osiągnięć Wietnamu na arenie międzynarodowej. To również dobra okazja do stworzenia profesjonalnych, doświadczonych, odważnych, entuzjastycznych i pewnych siebie kadr nie tylko dla Viettel, ale dla całego kraju.
| Przedstawiciele firm uczestniczący w spotkaniu – zdjęcie: VGP/Nhat Bac |
Strategia dla firm, które chcą pewnie inwestować za granicą
Odnosząc się do korzyści, generał dywizji Tao Duc Thang powiedział, że Viettel inwestuje za granicą w sektor zaawansowanych technologii, aby móc wykorzystać atuty bycia nowym graczem. Ponadto, wysoka jakość zasobów ludzkich, rozsądne koszty pracy, zdolność adaptacji, elastyczność i wytrwałość Wietnamczyków są niezwykle istotne, co sprawiło, że trudności stały się szansami.
„Zawsze możemy liczyć na wsparcie i pomoc ze strony przywódców Partii, Państwa, właściwych ministerstw i organizacji” – podkreślił przewodniczący Viettel.
Odnosząc się do wyzwań, generał dywizji Tao Duc Thang stwierdził, że prowadzenie działalności gospodarczej za granicą również wiąże się z wieloma trudnościami; zwłaszcza w dużych krajach prawdziwy rozwój sektora high-tech nie jest łatwy.
„Poszukujemy obszarów trudnych, takich jak Afryka, Ameryka Południowa czy Azja Południowo-Wschodnia. Ubiegając się o pozwolenie na inwestycję, Viettel zawsze bardzo dokładnie bada rynek przed podjęciem decyzji, jednak nie możemy przewidzieć konfliktów i zmian politycznych w tych krajach” – powiedział.
Do tego dochodzą różnice kulturowe i językowe, które również nie są małym wyzwaniem.
Z powyższej analizy wynika, że generał dywizji Tao Duc Thang podzielił się swoimi doświadczeniami; w związku z tym przedsiębiorstwa muszą mieć odpowiednie aspiracje, pewność siebie i dumę; prowadząc interesy za granicą, przedsiębiorstwa muszą konkurować z przedsiębiorstwami zagranicznymi, ale muszą być pewne siebie, wytrwałe i mieć odpowiednie aspiracje, aby odnieść sukces.
Po drugie, przed dokonaniem inwestycji konieczne jest dokładne zbadanie i ocena sytuacji politycznej, gospodarczej i prawnej w danym kraju.
Po trzecie, musimy budować relacje z rządem, utrzymywać kontakt z władzami lokalnymi i utrzymywać relacje. Po drugie, biznes musi być kojarzony ze społeczną odpowiedzialnością w krajach, w których inwestujemy.
„Jesteśmy bardzo podekscytowani i szczęśliwi, że w programie VTV premier podkreślił wsparcie Wietnamu. Prowadząc interesy za granicą, naprawdę potrzebujemy tego wsparcia, zwłaszcza w krajach, w których nie mamy ambasad ani ochrony inwestycji” – powiedział prezes Viettel, podkreślając potrzebę strategii lub rozwiązania w tym obszarze, aby firmy mogły śmiało wchodzić za granicę.
Ponadto należy zwiększyć rolę dyplomacji gospodarczej w celu wsparcia wietnamskich przedsiębiorstw w inwestowaniu za granicą poprzez podróże służbowe przywódców partyjnych, państwowych i rządowych lub wizyty zagranicznych przywódców i przedsiębiorstw w Wietnamie.
Jednocześnie przydzielaj zadania wiodącym przedsiębiorstwom, które mają mocne strony w określonych regionach i obszarach, wspólnie z innymi wietnamskimi przedsiębiorstwami, aby stworzyć kompletny ekosystem w krajach inwestujących.
Source: https://congthuong.vn/chu-cich-tap-doan-viettel-doanh-nghiep-can-diem-tua-khi-dau-tu-ra-nuoc-ngoai-350203.html






Komentarz (0)