Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Na wyjątkowym targu w Ha Tinh sprzedawane są wyłącznie „owoce pierwszej klasy”

(Baohatinh.vn) – Zgodnie z harmonogramem, co roku w sierpniu w gminie Huong Khe (Ha Tinh) odbywa się wyjątkowy targ. Na targu sprzedawany jest tylko jeden rodzaj owoców – grejpfrut Phuc Trach, co stanowi unikatowy okaz.

Báo Hà TĩnhBáo Hà Tĩnh10/09/2025

bqbht_br_kjaq-9791.jpg
Już od wczesnego rana ludzie zaczęli przynosić grejpfruty Phuc Trach na targ grejpfrutowy w celu ich wymiany.

Codziennie, od 6:00 do późnego popołudnia, niewielki targ w pobliżu stacji Huong Pho w gminie Huong Khe jest zatłoczony kupującymi i sprzedającymi. Setki gospodarstw domowych z gmin Huong Khe, Huong Pho, Huong Do, Phuc Trach i okolic zbierają i transportują grejpfruty na targ. Chociaż dostępny jest tylko jeden produkt – grejpfruty – targ jest zawsze pełen ludzi i gwaru.

bqbht_br_b1.jpg
Pan Dang Ba Quyen (gmina Huong Pho) sprzedaje grejpfruty na targu od ponad 10 dni.

Pan Dang Ba Quyen (z gminy Huong Pho) powiedział, że za każdym razem, gdy nadchodzi sezon zbiorów grejpfrutów, regularnie wcześnie rano udaje się do ogrodu, aby ścinać grejpfruty, a następnie przynosi je na targ, aby je sprzedać handlarzom. „Ten targ sprzedaje głównie hurtowo, wielu klientów kupuje, więc towary szybko się sprzedają. Kiedy już wyprzedam, wracam, żeby ścinać kolejne. Tak jest przez cały miesiąc zbiorów, prawie każdego dnia jestem na targu” – powiedział pan Quyen.

Targi pomelo są najbardziej oblegane w szczycie sezonu. Wtedy handlarze z całego świata przyjeżdżają, by kupować pomelo w dużych workach i transportować je do wielu prowincji, od północy po południe. W niektóre dni dziesiątki ton pomelo są kupowane i transportowane wszędzie, zamieniając ten niewielki targ w gminie Huong Khe w tętniące życiem miejsce spotkań handlowych.

bqbht_br_b7.jpg
Kupcy z całego świata przybywają na targ grejpfrutowy w gminie Huong Khe.

Pani Duong Thi Hoa (z gminy Huong Pho) często jeździ na targ, żeby kupić grejpfruty, a następnie zawozi je do Nghe An i Quang Tri, gdzie są spożywane. „Kiedy kupujemy duże ilości, pakujemy je, ładujemy na ciężarówki i wywozimy na targi w innych prowincjach. W szczycie sezonu jestem na tym targu prawie codziennie, żeby coś kupić” – powiedziała pani Hoa.

bqbht_br_b8.jpg
Pani Duong Thi Hoa (po prawej) codziennie przychodzi na targ grejpfrutowy, żeby coś kupić.

Pani Pham Thi Huyen (z gminy Huong Do), która również przyszła na targ, aby kupić grejpfruty na sprzedaż, z entuzjazmem powiedziała: „Targ otwiera się o 6 rano, zjeżdżają się tu handlarze z całego świata. Średnio każdego dnia kupuję około 1000–1500 owoców na sprzedaż. Dzięki temu targowi możemy kupować bezpośrednio u źródła po rozsądnej cenie, co ułatwia sprzedaż”.

bqbht_br_b5.jpg
Ludzie sprzedają złote grejpfruty Phuc Trach.

W tym roku grejpfruty Phuc Trach cieszą się obfitymi zbiorami, dużymi, jednolitymi owocami o pięknych kolorach i wyrazistym, pysznym smaku. Radość z dobrych zbiorów miesza się jednak z niepokojem, gdy cena skupu jest nieco niższa. Pan Vu Tran Tuan, handlowiec z Nghe An, powiedział: „Kupuję tu grejpfruty od wielu lat, więc znam ludzi bardzo dobrze. W tym roku zbiory są obfite, jakość dobra, ale cena spadła, wahając się od 15 000 do 20 000 VND za owoc, w zależności od rodzaju i wielkości. Średnio kupuję dziennie tyle, ile potrzeba na ciężarówkę, żeby przywieźć go do Nghe An na konsumpcję”.

Targi pomelo w gminie Huong Khe to nie tylko miejsce handlu, ale także unikatowy, sezonowy element kulturowy. Każdy targ to nie tylko okazja do zarobku, ale także okazja do spotkań, wymiany doświadczeń i wspólnego pielęgnowania marki pomelo Phuc Trach.

W dzisiejszym tempie życia targ grejpfrutowy wciąż zachowuje swój rustykalny, znajomy charakter, stając się unikatowym elementem kulturowym, przyczyniającym się do poprawy życia i zachowania tożsamości ojczyzny.

Wideo : Tętniąca życiem atmosfera na targu grejpfrutowym (gmina Huong Khe)

Źródło: https://baohatinh.vn/doc-dao-khu-cho-o-ha-tinh-chi-ban-de-nhat-danh-qua-post295347.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Zagubiony w lesie mchu wróżek w drodze na podbój Phu Sa Phin
Dziś rano miasteczko plażowe Quy Nhon było „marzycielskie” w mgle
Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt