Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Moja rodzina jest skomplikowana jeśli chodzi o twoje dzieci, moje dzieci i nasze dzieci.

VTC NewsVTC News18/12/2023

[reklama_1]

Nie mam zamiaru zarabiać na śpiewaniu

- „Piękna siostra pędząca wiatr i łamiąca fale” to być może bardzo szczególne doświadczenie, zupełnie inne od poprzednich doświadczeń Thanh Van Hugo?

Piękna siostra, która unosi się na wietrze i przełamuje fale, to najwspanialsze doświadczenie, jakiego kiedykolwiek doświadczyłam, bo wcześniej byłam przyzwyczajona wyłącznie do prowadzenia programów. Jeśli chodzi o śpiew, to w 2015 roku wydałam teledysk, ale to było zbyt dawno temu. Wspomnienia, których nie mogę zapomnieć, uczestnicząc w tym programie, to chwile, kiedy siostry zwierzały się sobie nawzajem, jadły razem w domu czy pływały razem w rejs. To właśnie te chwile sprawiają mi radość, gdy wspominam czas spędzony w tym programie.

Van Hugo przeżył wspaniałe doświadczenie uczestnicząc w spektaklu „Piękna siostra pędząca wiatr i łamiąca fale”.

Van Hugo przeżył wspaniałe doświadczenie uczestnicząc w spektaklu „Piękna siostra pędząca wiatr i łamiąca fale”.

– Ostatnio Van Hugo pojawiła się w wielu programach. Czy to znak, że po porodzie wrócisz do show-biznesu i rozrywki z impetem?

To prawda, że ​​ostatnio wiele nowych programów zaprosiło mnie do prowadzenia. Wygląda na to, że mam talent do tego zawodu i wszyscy mnie kochają. To bardzo mnie wzrusza i napawa dumą, bo po porodzie szybko odzyskałam figurę i szybko wróciłam do codziennej rutyny. To naprawdę wspaniałe, że kobiety mogą pracować niezależnie i wykonywać pracę, którą kochają.

Prowadząca jest zawsze optymistycznie nastawiona i radosna, otrzymuje wiele zaproszeń do prowadzenia programów.

Prowadząca jest zawsze optymistycznie nastawiona i radosna, otrzymuje wiele zaproszeń do prowadzenia programów.

- Czy będziesz kontynuować pracę w edukacji , jako MC i czy zamierzasz zająć się śpiewem po udziale w „Beautiful Sister Riding the Wind and Breaking the Waves”?

Moim głównym zajęciem nadal jest edukacja. MC to moje zajęcie dodatkowe. Poza tym śpiewanie nie jest dla mnie priorytetem. Śpiewam tylko dla bliskich przyjaciół, dla przyjemności i nie zamierzam zarabiać na śpiewaniu.

Nie przychodź do nikogo po rzeczy materialne.

- Publiczność jest ciekawa Twojego nadchodzącego ślubu....

Mój ślub odbędzie się na początku stycznia, za kilka tygodni, więc jestem bardzo zajęta przygotowaniami. Starannie piszę każde zaproszenie ślubne, przygotowuję każdy drobny upominek, który wysyłam wszystkim. Wcześniej organizowałam wesele, nie wiedząc, kim będą goście, ale teraz jest inaczej – znam wszystkich, których chcę zaprosić. Chociaż zaprosiłam tylko kilka osób, to wszyscy są wartościowymi, bliskimi przyjaciółmi, którzy naprawdę chcą mi pobłogosławić. To właśnie daje mi największą radość.

Van Hugo i jej mąż wezmą ślub w styczniu 2024 roku.

Van Hugo i jej mąż wezmą ślub w styczniu 2024 roku.

- Skoro nie udało ci się zakochać i masz trudności z otwarciem się, jaki on jest, żeby dać ci odwagę do ponownego zawarcia małżeństwa?

Jak to mówią, „ptaki boją się pokrzywionych gałęzi”. Teraz prawdopodobnie wybiorę mocne drzewa i nie będę już tak naiwny jak za młodu. Na razie mogę tylko powiedzieć, że jest bardzo odpowiedzialnym, wytrwałym człowiekiem, a przede wszystkim ciepłym, życzliwym i uczciwym. To właśnie kocham w nim najbardziej.

- Czy jest tak bogaty, jak mówią ludzie?

Kiedy do niego przyszłam, miałam wszystko. Nie przychodziłam do nikogo po pieniądze ani dobra materialne, bo potrafiłam sama o siebie zadbać. Najważniejsze, żeby dwie osoby czuły się ze sobą kompatybilne i podzielały te same wartości. Oczywiście, w każdej rodzinie zdarzają się kłótnie. W mojej rodzinie, jeśli ktoś ma rację, to ta osoba pierwsza wychodzi z inicjatywą i się godzi, a nie ktoś, kto zawsze wychodzi z inicjatywą i ustępuje. Wiem też, jak znaleźć równowagę, mówiąc: „kiedy ryż się zagotuje, zmniejsz ogień”, aby zachować harmonię w rodzinie.

Para niedawno zrobiła sobie zdjęcia ślubne w Australii.

Para niedawno zrobiła sobie zdjęcia ślubne w Australii.

- Macie za sobą rozpad małżeństwa. Czy macie trudności w relacjach między dziećmi biologicznymi i pasierbami?

Moja rodzina ma najbardziej skomplikowany model w społeczeństwie, z waszymi dziećmi, moimi dziećmi i naszymi dziećmi. Ale ja wcale nie uważam tego za skomplikowane. Bo nasze dzieci zawsze kochają swoich rodziców. Zawsze powtarzam, że mają wielkie szczęście, mając dwoje rodziców, którzy się nimi opiekują, kochają je i troszczą o nie. Zawsze patrzę na jasną stronę rzeczy, żeby czuły, że nigdy nie brakuje im miłości do siebie i swojej drugiej połówki.

Sposób, w jaki komunikujemy się z naszymi dziećmi, determinuje ich emocje i myśli. Jeśli jesteśmy negatywni, one też będą negatywne. Jeśli jesteśmy pozytywni, nasze dzieci również otrzymają tę samą energię. Dzieci mojego męża są takie same – zawsze lubią moją pozytywną, radosną energię. Wierzę, że szczęśliwy człowiek jest zawsze kochany.

Kobieta MC żyje szczęśliwie i optymistycznie każdego dnia.

Kobieta MC żyje szczęśliwie i optymistycznie każdego dnia.

Dla mnie każdy dzień jest ostatnim dniem

- Obecny Van Hugo wydaje się bardzo inny niż poprzedni. Co Twoim zdaniem najbardziej się w Tobie zmieniło?

Każdy, kto mnie zna, widzi, że bardzo różnię się od siebie, bo jestem o wiele bardziej optymistyczny. Wcześniej byłem młody, nie umiałem się podnieść, więc często popadałem w stan przedłużającej się depresji. Taka jest cena młodości, ale patrząc wstecz, nie żałuję. Jestem wdzięczny za tamte chwile. Muszą być chwile, kiedy dostrzegam ciemność, by docenić światło. Uważam, że życie musi mieć wzloty i upadki, aby było interesujące, aby moja osobowość stała się ciekawsza. Gdyby życie składało się albo z samych wzlotów, albo z samych upadków, byłoby bardzo nudne.

– Obecnie wiele osób podziwia Van Hugo, a nawet uważa ją za motywację do wiary w odnalezienie szczęścia. Co chciałabyś powiedzieć kobietom w podobnej sytuacji?

Jestem bardzo szczęśliwa, że ​​jestem inspiracją, zwłaszcza dla samotnych matek. Kiedy ukazał się teledysk „Single Mom” , pomyślałam, że pewnego dnia zaśpiewam piosenkę „ Happy Mom” . I to się spełniło. Zawsze wierzę w prawo przyciągania – kiedy żyję dla dobrych rzeczy, nigdy nie spotkają mnie złe rezultaty. Musiałam też wiele zmienić w swoim życiu, żeby móc cieszyć się tym, co mam dzisiaj.

Van Hugo jest zadowolony ze swojego obecnego życia.

Van Hugo jest zadowolony ze swojego obecnego życia.

- Czy jest Pan zadowolony ze swojego obecnego życia?

Jestem bardzo usatysfakcjonowany i wdzięczny, bo każdy mijający dzień jest dla mnie błogosławieństwem. Zawsze będę żył w stanie wdzięczności, by czuć się szczęśliwym. Dla mnie każdy dzień jest ostatnim, każdego dnia chcę być radosny jak święto. Każdego dnia chcę odnajdywać najmniejszą radość w każdej chwili życia.

To również mój sekret optymizmu. Nawet w najsmutniejszych chwilach zawsze myślę, że jutro to uczucie będzie lepsze, na pewno przezwyciężę ten smutek.

(Źródło: Vietnamnet)



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City: Ulica Luong Nhu Hoc z latarniami mieni się kolorami, witając Święto Środka Jesieni
Zachowanie ducha Święta Środka Jesieni poprzez kolory figurek
Odkryj jedyną wioskę w Wietnamie, która znajduje się w pierwszej pięćdziesiątce najpiękniejszych wiosek na świecie
Dlaczego czerwone lampiony z żółtymi gwiazdami cieszą się w tym roku popularnością?

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt