CO ZMIENIŁO SIĘ W TRIO CENTRALNO-OBROŃCZYM?
Przez 180 minut meczu z Nepalem wietnamska drużyna grała pod presją i kontrolą, więc obrona nie musiała się zbytnio wysilać, a bramkarze Van Lam i Trung Kien również byli pod mniejszą presją. Jednak jeśli przyjrzymy się bliżej, trio środkowych obrońców wietnamskiej drużyny nadal ma pewne problemy i trener Kim Sang-sik może wprowadzić zmiany.
Po pierwsze, doświadczony obrońca Tien Dung nie był w najlepszej kondycji fizycznej, miał problemy z plecami i musiał opuścić prawie wszystkie treningi wietnamskiej drużyny przed meczem na stadionie Go Dau. Po tym wydarzeniu zagrał tylko 45 minut i siedział na ławce rezerwowych w meczu na stadionie Thong Nhat. W tym czasie nadal był filarem zespołu i nieustannie ciężko pracował dla klubu Cong Viettel . Dlatego pan Kim musiał przygotować plan awaryjny dla Tien Dunga, na wypadek gdyby obrońca ponownie doznał kontuzji przed meczem z Laosem.
Następnie Duy Manh popełnił błąd, obserwując jedyną bramkę straconą przez wietnamską drużynę. Zawahał się przez chwilę, zabrakło mu zdecydowania i pozwolił przeciwnikowi na swobodne zagranie głową, pozostawiając bramkarza Van Lama w tyle. W rewanżu obrońcy wietnamskiej drużyny mieli kilka sytuacji, w których brakowało koncentracji, nieprawidłowo operując piłką, co stwarzało przeciwnikom okazje do wykończenia akcji.

Podczas dwóch ostatnich edycji FIFA Days Tien Dung z powodu problemów fizycznych większość czasu spędzał na ławce rezerwowych.
ZDJĘCIE: DONG NGUYEN KHANG
Na tym treningu pan Kim ma więcej zawodników, którzy mogą korygować błędy w obronie. Najbardziej wartościowy jest powrót Thanh Chunga, który dobrze gra na pozycji sweepera, najważniejszej pozycji w formacji z trzema środkowymi obrońcami. W tym czasie Duy Manh wróci na swoją ulubioną pozycję prawego środkowego obrońcy. Jednocześnie Thanh Chung ma również znacznie lepsze umiejętności w grze w powietrzu, co pomaga ograniczyć liczbę bramek straconych po stałych fragmentach gry.
Jeśli pan Kim chce szybko operować piłką i atakować mocniej, może wykorzystać lewonożnych środkowych obrońców, takich jak Tuan Tai czy Gia Bao. Ostatnio koreański strateg często tworzy warunki do nowych czynników. W dwóch ostatnich seriach FIFA Days wykorzystał nowe twarze, takie jak Minh Khoa, Cao Pendant Quang Vinh, Thanh Nhan, Hieu Minh... Dlatego jest bardzo prawdopodobne, że wietnamska drużyna zagra z relatywnie innym trio środkowych obrońców niż w dwóch meczach z Nepalem.
CZY NASTĄPI „ZMIANA WIATRU” NA OBU GRANICACH?
W tym momencie nietrudno zidentyfikować parę bocznych obrońców wietnamskiej drużyny. Na prawym skrzydle Tien Anh nadal utrzymuje pozycję numer 1. Imponuje umiejętnością wytrwałego atakowania i obrony, zawsze gra zaciekle i często posyła celne dośrodkowania. To on stworzył bramkę dla Tien Linha, otwierając wynik meczu z Nepalem na stadionie Go Dau. Ale jeśli pan Kim wprowadzi innowacje na bocznych obrońcach, może wykorzystać Bao Toana i Van Do. To dwaj ofensywni zawodnicy, ale grali również na pozycji prawego obrońcy w klubie i spisali się całkiem dobrze. W porównaniu z Tien Anh, Bao Toan i Van Do mają zdolność do przełamywania i lepszego kończenia akcji.
Na przeciwległym skrzydle Cao Pendant Quang Vinh i Van Vi będą grali naprzemiennie. W rzeczywistości, często ci dwaj zawodnicy grają razem na boisku, stale zmieniając pozycje. Siłą tego duetu jest umiejętność koordynacji z atakującymi, z fazami ucieczki na dolne skrzydło, a następnie dośrodkowania do środka lub powrotu do linii obrony. Jeśli potrzeba więcej jakościowych dośrodkowań, stwarzających warunki do gry napastnikom, takim jak Xuan Son i Tien Linh, którzy dobrze radzą sobie w walce powietrznej, pan Kim może rozważyć wykorzystanie Tuan Tai.
Ogólnie rzecz biorąc, problem w obronie wietnamskiej drużyny nie jest duży. Jednak biorąc pod uwagę nawyk pana Kima do dawania szans nowym zawodnikom, a przeciwnikiem jest tylko Laos, scenariusz, w którym wietnamska drużyna wyjdzie na boisko w nowym składzie, jest prawdopodobny.
Źródło: https://thanhnien.vn/kho-doan-hang-thu-doi-tuyen-viet-nam-185251109215329531.htm






Komentarz (0)