Obawy rodziców
Wielu rodziców potwierdziło chęć wniesienia wkładu, ale potrzebują jasności, transparentności i rozsądku. Pani Thien Bao powiedziała szczerze: „Jeśli nie będziemy pobierać opłat, klasa nie będzie miała zajęć. Przy rozsądnych i transparentnych opłatach, takich jak wsparcie dla uczniów z ubogich rodzin, ubezpieczenie zdrowotne , mundurki, nagrody… rodzice są gotowi wesprzeć”.
W rzeczywistości jednak dla wielu rodzin istnieją pewne opłaty, które przekraczają ich możliwości finansowe. Rodzic, którego dziecko uczęszcza do centralnej szkoły podstawowej, powiedział: „Na zebraniu rodziców z nauczycielami na początku roku szkolnego opłata za pierwszy semestr wynosi milion VND, opłata za drugi semestr to kilkaset więcej, a opłata za cały rok to prawie dwa miliony VND. To naprawdę przekracza możliwości finansowe wielu rodzin”. Pani Hoang Kim Vy dodała: „Chociaż twierdzą, że nie pobierają opłat, szkoła mojego dziecka nadal pobiera 300 000 VND za ósmą klasę i 200 000 VND za piątą klasę”.
Oprócz funduszu klasowego istnieją inne „wrażliwe” wydatki, takie jak sanitariaty, woda pitna, wynajem klimatyzatora, pokrycie dachu, a nawet część kosztów utrzymania szkolnego stawu rybnego i opłat za prywatne badania lekarskie, mimo że uczniowie mają ubezpieczenie zdrowotne. Pan Nguyen Trung obliczył: „W klasie 47 uczniów każdy uczeń płaci 80 000 VND miesięcznie za prąd lub prawie 4 miliony VND miesięcznie za klimatyzowany pokój. Jak wydawane są te pieniądze, na co są wydawane i czy są one uzasadnione?”
Pani Yen Nhi nie zgodziła się z tą sprawą: „Fundusz klasowy w wysokości 1,5 miliona dolarów jest przeznaczony na zakup telewizora, pomalowanie sali lekcyjnej, sprzątanie, montaż dachu… Jeśli ktoś nie zapłaci, jego dziecko zostanie wymienione przed klasą”. Rodzic Huong Giang zapytał: „STEM w tym okręgu kosztuje 90 000 VND miesięcznie, podczas gdy w innym okręgu 230 000 VND. Dlaczego ten sam przedmiot ma inną cenę w różnych miejscach? Co jest poprawne i rozsądne?”
Wielu martwi nie tylko wysokość pieniędzy, ale także brak przejrzystości i dobrowolności. Pani Vo Tran Phuong Thanh powiedziała: „Za każdym razem, gdy odbywa się zebranie rodziców, jestem zdenerwowana. Komitet rodziców bogatych robi awanturę, podczas gdy wielu biednych ludzi nie stać na to”.
Nawet nauczyciele przyznają się do niedociągnięć. Anonimowy nauczyciel powiedział: „Fundusz klasowy potrzebuje tylko 200 000 VND rocznie na pokrycie kosztów kserowania dokumentów i niektórych zajęć ruchowych. Jeśli będziemy organizować imprezy i zakupy, nauczyciele będą mieli więcej pracy, a w wielu przypadkach będziemy musieli pokryć koszty z własnej kieszeni”.
Przejrzyste i rozsądne sposoby
Choć wiele miejsc wciąż ma obawy, Szkoła Średnia Nguyen Van Luong (dzielnica Binh Phu) jest typowym przykładem transparentnego podejścia, bez zawyżania cen. W ciągu ostatnich 8 lat szkoła nie pobierała żadnych funduszy od rodziców ani nie zabiegała o sponsorów. Wszystkie działania są finansowane z budżetu państwa i innych legalnych źródeł dochodu. Warto zauważyć, że pod koniec roku szkoła nadal dysponuje nadwyżką, która uzupełnia dochody nauczycieli.
Rodzic, Tran Thuy, potwierdził: „Moje dziecko uczy się tu od 3 lat i nie wpłaciło żadnych opłat. Szkoła robi to od wielu lat i warto, aby inne placówki poszły w jej ślady”. Pani Tran Khuyen dodała: „Szkoła nie przyjmuje kwiatów ani ciast z okazji ceremonii otwarcia, 20 listopada. Środki te są zamieniane na karty ubezpieczenia zdrowotnego dla uczniów znajdujących się w trudnej sytuacji. Kuchnia jest otwarta dla rodziców, którzy mogą nadzorować ją o każdej porze. Dyrektor i rada szkoły są bardzo zaangażowani”.
Z doświadczenia pani Phan Thi Dinh, która od wielu lat przewodniczy stowarzyszeniu rodziców: „Jeśli jest ono dobrowolne, to nie można go traktować równo. Ci, którzy mają środki, mogą się dołożyć, ci, którzy ich nie mają, nie mogą. Absolutnie nie należy wydawać pieniędzy na nauczycieli, nie należy przesadzać z remontami szkół. Stowarzyszenie powinno pełnić jedynie rolę pomostu, chroniącego prawa uczniów”.
Wielu rodziców przyznaje również, że jeśli fundusz klasowy będzie publiczny i demokratyczny, nadal będzie miał pozytywne znaczenie. Pani Nguyen Kim Ngan powiedziała: „Gdy fundusz jest przejrzysty, nie jest już obciążeniem, lecz wspólnym wysiłkiem dzieci”.
19 września Departament Edukacji i Szkolenia miasta Ho Chi Minh wydał również dokument korygujący: szkoły mogą pobierać czesne wyłącznie zgodnie z polityką czesnego, zwolnieniami i obniżkami określonymi w Dekrecie 238/2025/ND-CP i nie mogą ustalać dodatkowych opłat poza przepisami. Rada Rodziców może przeznaczać fundusze wyłącznie na własną działalność i nie ma prawa do zakupu ani nagradzania nauczycieli. Zbiórka funduszy musi być zaplanowana, zatwierdzona i musi mieć zagwarantowany dobrowolny i publiczny charakter.
Departament zwrócił się również do lokalnych Komitetów Ludowych z prośbą o ścisłe monitorowanie sytuacji i pociągnięcie liderów do odpowiedzialności w przypadku zawyżania opłat; jednocześnie zachęcił szkoły do organizowania dialogów z rodzicami w celu osiągnięcia konsensusu.
Niektórzy rodzice zasugerowali wprowadzenie bardziej szczegółowych przepisów. Pani Nguyet Thu zasugerowała: „Ministerstwo powinno jasno określić, jakie opłaty są pobierane, aby rodzice mogli je zrozumieć i uniknąć niejasności”. Rodzic Thuy Pham podkreślił: „Konieczne jest nagłośnienie zarówno infolinii, jak i adresu e-mail, pod który można zgłaszać nieprawidłowości. Tylko wtedy możemy mieć nadzieję na rozwiązanie problemu zawyżania opłat”.
W rzeczywistości rodzice są skłonni do współpracy, jeśli dochody i wydatki są przejrzyste, publiczne i stawiają na pierwszym miejscu interesy uczniów. Gdy szkoła jest publiczna, komitet rodzicielski należycie wypełnia swoją rolę, rodzice wyrażają zgodę, a organ zarządzający wzmacnia nadzór, fundusz klasowy i szkolny nie będą już problemem na początku roku, lecz staną się przestrzenią dzielenia się i budowania więzi w procesie edukacji uczniów.
Source: https://baotintuc.vn/giao-duc/lam-the-nao-de-thu-chi-quy-minh-bach-hop-ly-trong-truong-hoc-20250923115647700.htm
Komentarz (0)