33-latek przypuścił ostry atak na Liverpool i menedżera Arne Slota po remisie 3:3 z Leeds United, gdzie po raz trzeci z rzędu siedział na ławce rezerwowych.
Salah uważa, że jest traktowany niesprawiedliwie za wszystkie swoje osiągnięcia na The Kop na przestrzeni lat i czuje się, jakby „został wyrzucony pod autobus”.

Egipski napastnik zasugerował również, że mecz z Brighton w ten weekend może być jego ostatnim w barwach The Reds.
Salah poleci z Egiptem na Puchar Narodów Afryki i nie wróci do Liverpoolu przed połową stycznia. Istnieje możliwość transferu na Bliski Wschód.
Skauci Saudi Pro League od dawna zabiegali o usługi Salaha. Przypomnijmy, że latem 2023 roku Al-Hilal złożył ofertę opiewającą na 150 milionów funtów, ale Liverpool ją odrzucił.
Jednakże jakakolwiek umowa byłaby daleka od ceny, jaką zaproponowano dwa lata temu, gdyż gigant z Arabii Saudyjskiej był skłonny zapłacić jedynie 50 milionów funtów za transfer.
Ponieważ Salah jest o 2 lata starszy i wyraźnie wyraził swoje niezadowolenie z przywództwa Liverpoolu, Al-Hilal jest pewien, że klub zaoferuje przystępną cenowo umowę.
Rekrutacją do Saudi Pro League zajmuje się centralnie Centrum Doskonałości Pozyskiwania Zawodników (PACE) pod kierownictwem byłego dyrektora Chelsea, Michaela Emenalo.
Według źródeł z Bliskiego Wschodu, Salah uważany jest przez PACE za „zawodnika najwyższej klasy”, dlatego klub może go przyciągnąć niezwykle atrakcyjnym wynagrodzeniem i premią.
Źródło: https://vietnamnet.vn/lo-doi-bong-chi-tien-giai-cuu-salah-khoi-liverpool-2469460.html










Komentarz (0)