Nocleg w domach nieznajomych może pomóc zaoszczędzić pieniądze na podróży, ale wiele podróżujących samotnie kobiet spotkało się z nękaniem w dziwnych miejscach.
Couchsurfing, największa na świecie bezpłatna sieć noclegowa, uruchomiona w 2004 roku, cieszy się popularnością wśród podróżnych ze względu na oszczędności na hotelach. Obecnie aplikacja ma około 10 milionów użytkowników z 200 000 miejsc na całym świecie. Jedną z najważniejszych zasad sieci jest jej bezpłatność, oparta na zaufaniu i wzajemnym szacunku.
Pomimo dobrych intencji, społeczność podróżnicza jest podzielona. Jedna strona, głównie męska, chwali ją jako sposób na tanie podróżowanie dla milionów ludzi. Druga, głównie żeńska, opowiada historie o przemocy i nękaniu.
Avantika Chaturvedi, turystka z Indii, przeżyła przykrą przygodę, gdy miała 18 lat. Skorzystała z usług nieznajomego, gdy podróżowała na przedmieścia McLeod Ganj w stanie Himachal Pradesh w Indiach. Tam młoda dziewczyna została zaczepiona przez mężczyznę, co spowodowało, że wpadła w panikę i uciekła. Nie mogła spać i płakała całą noc. Od tamtej pory Avantika „przysięgła, że nigdy więcej nie będzie spać w domu nieznajomego”.
Lata później, podczas podróży w Himalaje, spotkała kobietę, która podróżowała z nią, a która powiedziała jej, że praktyka sypiania z nieznajomymi została przekształcona przez oszustów w aplikację randkową. „Katalog horrorów o sypianiu z nieznajomymi stale się powiększał” – mówi Avantika.
Właśnie dlatego Rashvinda Kaur, malezyjska przedsiębiorczyni mieszkająca w USA, założyła w 2019 roku Host A Sister, mając na celu „zgromadzenie podróżniczek z całego świata, aby mogły wzajemnie pomagać sobie w dalszym odkrywaniu świata”. Kaur chciała zaoferować alternatywne rozwiązanie, które zapewni bezpieczeństwo podróżniczkom, które chcą przenocować.
Jej grupa liczy obecnie ponad 550 000 kobiet i zapewnia podróżującym kobietom bezpieczne miejsce do spania w obcym mieście. Ponadto, gospodarze są gotowi towarzyszyć lub oprowadzać nieznajomych po miejscu, które odwiedzają, na zasadzie wolontariatu.
Grupą zarządza 12 wolontariuszy mieszkających w wielu krajach. Każdy z nich poświęca 2-3 godziny dziennie na monitorowanie i aktualizację sytuacji w grupie. Bella Ross, mieszkająca w Tennessee w USA, była jedną z pierwszych osób, które dowiedziały się o grupie Kaur. Jest zadowolona z działań Host A Sister, takich jak dzielenie się doświadczeniami z podróży, zapewnianie zakwaterowania i tworzenie bezpiecznej przestrzeni dla podróżujących kobiet.
Kirsi Asposalo, inna członkini mieszkająca w Finlandii, otworzyła swój dom dla nieznajomych kobiet na kolację w Boże Narodzenie 2023 roku. Zapewnienie bezpiecznego zakwaterowania kobietom z odległych miejsc to coś więcej niż tylko sposób na okazanie życzliwości przez gospodarzy. „To sposób na wyjście poza strefę komfortu” – powiedziała Kaur.
Tego typu akty dobroci nasiliły się w 2022 roku, kiedy Rosja i Ukraina były w stanie wojny, a wiele kobiet otworzyło swoje domy dla bezdomnych.
W listopadzie 2023 roku Kaur spędziła miesiąc na Sri Lance. Poznała Mariyan Malki, osobę wynajmującą pokój w małym domu. Mariyan dołączyła do sieci Couchsurfing, goszcząc ponad 350 osób, ale tylko nieliczni byli zadowoleni. Większość z nich oczekiwała, że miejsce, w którym spali, będzie nowoczesne, jak hotel, narzekając na wiele rzeczy, które dezorientowały Mariyan. Kiedy dołączyła do sieci z Kaur, Mariyan poczuła się bardziej komfortowo, ponieważ mogła tam otwarcie dzielić się informacjami o miejscach, w których mogłaby spać, a także o grupach, które chciała gościć.
Pomimo konfliktu internetowego, grupa Kaur wielokrotnie musiała się zamykać. Giulietta Boakye, członkini pochodzenia ghańskiego i włoskiego, powiedziała, że najlepszym sposobem na miłe spędzenie czasu w domu nieznajomego jest wcześniejsza rozmowa z gospodarzem i gościem w celu osiągnięcia porozumienia. „To skuteczny sposób na uniknięcie rozczarowań w podróży” – dodała.
Według vnexpress.net
Źródło
Komentarz (0)