Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Wykwintne dania z mrówkami w haute cuisine: innowacja czy transgresja?

VHO - Dwugwiazdkowa restauracja Michelin w Seulu (Korea Południowa) znalazła się w tarapatach prawnych z powodu swojego deseru pokrytego mrówkami, który stał się sensacją w mediach społecznościowych.

Báo Văn HóaBáo Văn Hóa11/07/2025

Wykwintne dania z mrówek w haute cuisine: innowacja czy naruszenie? - zdjęcie 1
Danie z mrówek w restauracji z 2 gwiazdkami Michelin w Seulu popadło w kłopoty prawne za złamanie prawa. Zdjęcie wyłącznie w celach ilustracyjnych.

Kontrowersyjne dania

Niezwykły deser, niegdyś okrzyknięty „wzniosłym doznaniem smakowym” i „niesamowicie pysznym”, sprawił, że restauracja uhonorowana dwiema gwiazdkami Michelin w dzielnicy Gangnam w Seulu rozpoczęła dochodzenie prawne za naruszenie południowokoreańskiej ustawy o higienie żywności.

Podczas gdy świat wykwintnej gastronomii nieustannie poszukuje innowacji, granica między kreatywnością a legalnością pozostaje trudna do przebycia, szczególnie w krajach o rygorystycznych systemach zarządzania żywnością, takich jak Korea Południowa.

Słynna wśród smakoszy z połączenia tradycyjnej kuchni koreańskiej z odważnymi, osobistymi akcentami, ekskluzywna restauracja w dzielnicy Gangnam wprowadziła jako swój charakterystyczny znak rozpoznawczy sorbet pokryty mrówkami.

Malutkie mrówki, sprowadzone ze Stanów Zjednoczonych i Tajlandii, pokrywają warstwę lodów, co nie tylko dodaje deserowi egzotycznego wyglądu, ale także nadaje mu lekko kwaśny smak, który określa się jako „subtelny i charakterystyczny”.

Wielu gości, w tym blogerzy kulinarni i eksperci, nie szczędzi pochwał na temat dania z mrówkami serwowanego w tej restauracji.

Niektórzy nazywają to „niespotykanym doświadczeniem smakowym”, podczas gdy inni porównują uczucie towarzyszące jedzeniu tego dania do „postawienia stopy na zupełnie nowym lądzie w świecie kulinarnym”.

Danie szybko stało się gorącym tematem w mediach społecznościowych, co pomogło umocnić pozycję restauracji jako symbolu nieustannej innowacji.

Jednak wraz ze swoją popularnością, sorbet mrówkowy przyciągnął także uwagę władz.

Kiedy kreatywność przekracza granice prawa

Koreańskie Ministerstwo Bezpieczeństwa Żywności i Leków niedawno potwierdziło: Sprawa tej restauracji i jej spółki macierzystej została przekazana do prokuratury za naruszenie ustawy o bezpieczeństwie żywności.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami w Korei jedynie 10 gatunków owadów uznaje się za żywność, m.in. koniki polne, poczwarki jedwabników, mączniki itp.

Mrówki nie znajdują się na tej liście. Wykorzystanie mrówek w jedzeniu, czy to dla smaku, czy dla uzyskania dramatycznego efektu, jest nielegalne.

Śledztwo wykazało, że w okresie od kwietnia 2021 r. do stycznia 2025 r. restauracja serwowała około 12 000 porcji sorbetu z trzema do pięciu dodatkami na talerz, generując szacowany przychód w wysokości około 120 milionów wonów (równowartość prawie 90 000 dolarów).

Właściciele restauracji powiedzieli, że nie wiedzieli, że wykorzystanie mrówek jest nielegalne i wyjaśnili, że jest to po prostu „wyrafinowane danie stworzone, aby celebrować naturalną kwaśność i połączenie smaków”.

Warto odnotować, że danie to zostało również publicznie zaprezentowane w znanym programie telewizyjnym, wraz ze szczegółowymi zdjęciami każdego etapu przygotowywania. Pokazało to przejrzystość, a jednocześnie niezaprzeczalny dowód na systematyczność tego zachowania.

Napięcie między innowacją a ramami

Incydent ten wywołał burzliwą debatę w koreańskiej i międzynarodowej społeczności kulinarnej: czy obecne przepisy ograniczają kreatywność w branży spożywczej, która zawsze sprzyjała innowacjom?

Wielu ekspertów uważa, że ​​w kontekście globalnego przechodzenia na zrównoważoną, przyjazną dla środowiska żywność, w której trendem są jadalne owady, lista 10 gatunków owadów dopuszczonych do użytku jest zbyt wąska.

„To nie jest tylko historia restauracji. Odzwierciedla ona delikatną relację między twórczością artystyczną w kuchni a prawem” – skomentował międzynarodowy ekspert kulinarny.

„Jeśli prawo nie utoruje drogi innowacjom, możemy stracić szansę na dokonanie przełomowych zmian w sposobie, w jaki się odżywiamy, jak się czujemy, a nawet w sposobie, w jaki rozwijamy gospodarkę kulinarną” – zauważył.

Tymczasem koreański prokurator poinformował, że uważnie analizuje całość akt sprawy i podejmie decyzję po wyjaśnieniu wszystkich szczegółów.

Incydent ten zmusił świat kulinariów, a w szczególności ekskluzywne restauracje, do ponownego przemyślenia sposobu, w jaki wprowadzają innowacje.

Stworzenie niezapomnianego dania stanowi istotną część procesu twórczego, ale jak daleko można się posunąć w ekosystemie prawnym, który nie nadąża za innowacjami?

Bez względu na wynik sprawy, sprawa sorbetu mrówkowego stanowi niepokojący precedens, ponieważ granica między delikatną cierpkością deseru a goryczą sporu prawnego staje się coraz cienka.

Source: https://baovanhoa.vn/du-lich/mon-kien-tinh-te-trong-am-thuc-cao-cap-doi-moi-hay-vi-pham-151419.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Dziś rano miasteczko plażowe Quy Nhon było „marzycielskie” w mgle
Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż
Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt