Około 3 lata temu nawet szkoły publiczne w Ho Chi Minh miały trudności z rekrutacją nauczycieli języka angielskiego, nie z powodu braku środków, ale z powodu bardzo małej liczby chętnych do rejestracji. W latach 2018–2023 Ho Chi Minh wdrożyło politykę mającą na celu pozyskiwanie i tworzenie kadry spośród wybitnych absolwentów i młodych naukowców . Jednak według podsumowania agencji rządowych z początku 2023 roku, w ciągu 5 lat wdrażania tej polityki, Ho Chi Minh nie zdołało zrekrutować ani jednego wybitnego studenta ani młodego naukowca.
Powodów jest wiele, ale najważniejszym jest to, że kompetentni ludzie uważają, że w środowisku publicznym nie ma zbyt wielu możliwości rozwoju ze względu na ograniczenia i izolację. Poza tym polityka wynagrodzeń i premii jest po prostu nieadekwatna.
Około 3-5 lat temu jednym z powodów, dla których w Ho Chi Minh City zawsze brakowało nauczycieli języka angielskiego w szkołach podstawowych, był fakt, że absolwenci tego kierunku mieli zbyt wiele możliwości wyboru w sektorze prywatnym lub za granicą, oferując elastyczne warunki pracy i wysokie zarobki. Podobnie, w wywiadzie udzielonym Thanh Nien pod koniec 2023 roku, znakomity absolwent z Ho Chi Minh City powiedział, że nie zdecydował się na pracę w agencjach państwowych, ponieważ „środowisko zewnętrzne będzie bardziej dynamiczne i będzie sprzyjać wyrażaniu siebie i rozwojowi”.
Teraz nastąpiła znacząca zmiana tego trendu. We wrześniowym okresie rekrutacji nauczycieli w Ho Chi Minh City wiele przedmiotów miało „współczynnik konkurencyjności” wynoszący 1/14,7. Podczas gdy szkoły publiczne przygotowują się na przyjęcie starannie wyselekcjonowanych, wysoko wykwalifikowanych nauczycieli, sektor prywatny odnotował, że coraz więcej nauczycieli rezygnuje z pracy i przechodzi do szkół publicznych – w niektórych miejscach odsetek ten sięga 40%.
Według wielu właścicieli szkół prywatnych, powodem jest to, że w ostatnich latach system szkolnictwa publicznego przeszedł znaczące zmiany pod względem infrastruktury, wynagrodzeń i, co ważne, otwartości myślenia. Zwłaszcza od czasu wdrożenia Programu Edukacji Ogólnej z 2018 roku, dzięki innowacjom w celach edukacyjnych, koncentrującym się na ocenie umiejętności uczniów, a nie tylko ich wiedzy, nauczyciele szkół publicznych mogli rozwijać swoją kreatywność i wyrwać się z restrykcyjnych schematów nauczania, co wcześniej było możliwe tylko w szkołach prywatnych.
Mimo że sektor szkolnictwa prywatnego zmaga się z wyzwaniami, jest to pozytywna zmiana, gdyż motywuje oba systemy do wspólnego doskonalenia się i rozwoju.
Podobny trend obserwuje się również na poziomie uniwersyteckim, gdzie luka między sektorem publicznym a prywatnym stopniowo się zmniejsza. Oprócz prestiżowych uczelni publicznych, stopniowo powstają uczelnie prywatne z własnymi markami w każdej dziedzinie. Skoro świat ma prestiżowe uczelnie prywatne, takie jak Harvard i Stanford (USA); Keio i Waseda (Japonia); Yonsei (Korea)… to wraz ze znaczącymi zmianami w polityce szkolnictwa wyższego, promującymi konkurencję między sektorem publicznym a prywatnym, wciąż wierzymy, że Wietnam stworzy wysokiej jakości uniwersytety prywatne, dorównujące prestiżowym uczelniom publicznym.
Oczywiste jest, że przy odpowiednim inwestowaniu, właściwej polityce wynagrodzeń, zdecydowanych zmianach w perspektywach edukacyjnych, otwartym myśleniu i wyposażeniu nauczycieli w kreatywność, będzie to siła napędowa rozwoju zarówno systemów publicznych, jak i prywatnych.
W pewnym momencie nie będzie już biegania po szkołach i klasach na początku każdego roku szkolnego. Wtedy rodzice i uczniowie będą wybierać szkoły, a nauczyciele będą wybierać miejsca do nauczania nie ze względu na to, czy są publiczne czy prywatne, czy też znajdują się w centrum, ale ze względu na ich przydatność.
Źródło: https://thanhnien.vn/mot-tin-hieu-vui-185251018221221565.htm






Komentarz (0)