30 sierpnia grupa wyższych rangą oficerów wojskowych wystąpiła w telewizji w Gabonie, państwie środkowoafrykańskim, i ogłosiła , że przejmuje rząd. Stało się to zaledwie kilka godzin po tym, jak prezydent Ali Bongo Ondimba został wybrany na trzecią kadencję.
Oficerowie, podając się za przedstawicieli gabońskich sił bezpieczeństwa, oświadczyli, że unieważnią wyniki ostatnich wyborów, zawieszą działalność rządu i zamkną granice kraju do odwołania.
„Postanowiliśmy zachować pokój poprzez położenie kresu obecnemu reżimowi” – powiedział oficer w wywiadzie dla radia Gabon 24.
Jest to ósmy zamach stanu w Afryce Zachodniej i Środkowej od 2020 roku. Ostatnio, pod koniec lipca, władzę nad tym zachodnioafrykańskim krajem przejął wojskowy rząd Nigru.
Prezydent Gabonu Ali Bongo Ondimba przemawia na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku, 21 września 2022 r. Zdjęcie: CNN
Gabońska Narodowa Komisja Wyborcza ogłosiła wyniki wyborów, które odbyły się 26 sierpnia, rano 30 sierpnia. Zgodnie z nimi, pan Bongo okazał się zwycięzcą, zdobywając ponad 64,27% głosów, podczas gdy jego główny konkurent uzyskał jedynie 30,77% głosów.
Kilka godzin później w telewizji krajowej pojawili się funkcjonariusze podający się za Komitet Transformacji Instytucjonalnej i Odbudowy, którzy ogłosili „koniec reżimu”.
Jako powód podali „nieodpowiedzialne i nieprzewidywalne zarządzanie pana Bongo, które naraziło kraj na ryzyko pogrążenia się w chaosie”.
Rodzina Bongo rządzi Gabonem, krajem liczącym 2,3 miliona mieszkańców, położonym na wybrzeżu Atlantyku, od ponad pół wieku. Ali Bongo został prezydentem w 2009 roku, po tym jak jego ojciec zmarł na raka .
Nguyen Tuyet (według CNN, NY Times)
Źródło






Komentarz (0)