Departament Obrony USA wybrał firmę Bell Textron do drugiej fazy projektu technologii SPRINT, mającej na celu lądowanie samolotów na niezależnych pasach startowych z dużą prędkością, poinformował rzecznik Agencji Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA).
SPRINT (Speed and Runway Independent Technologies) działający w ramach DARPA ma za zadanie stworzenie wielozadaniowego samolotu odrzutowego.

Kształt supersamolotu Bell, którego opracowanie zlecił Departament Obrony USA. Zdjęcie: Bell Textron
Jedną z unikalnych cech tego samolotu jest to, że wykorzystuje on silniki odrzutowe, które można składać i obracać, aby umożliwić pionowy start i lądowanie. Jednak w przeciwieństwie do wcześniej opracowanego modelu Bell V-280, samolot ten oferuje możliwość pionowego startu i lądowania.
DARPA (Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności) wymaga, aby ten samolot rozwijał prędkość 750-850 km/h. Dodatkowo może on pracować w dwóch trybach jednocześnie – z pilotem i bez niego.
Faza 2 projektu ma na celu przede wszystkim wybór firmy technologicznej, która będzie w stanie zaprojektować, wyprodukować i przeprowadzić testy naziemne. Agencja ma nadzieję ukończyć samolot demonstracyjny do 2027 roku, a następnie rozpocząć testy w locie w 2028 roku.
Zgodnie z niedawno zatwierdzonymi dokumentami budżetowymi, DARPA wnioskuje o przyznanie 55,2 mln dolarów na program w roku fiskalnym 2026.
„Firma Bell jest zaszczycona wyborem do kolejnego etapu programu SPRINT agencji DARPA i z niecierpliwością oczekuje na zaprezentowanie zupełnie nowego samolotu z pierwszą w swoim rodzaju technologią zatrzymywania i składania” — powiedział Jason Hurst, wiceprezes wykonawczy ds. inżynierii w firmie Bell.
Projekt SPRINT, prowadzony wspólnie przez DARPA i Dowództwo Operacji Specjalnych USA, zakłada stworzenie samolotu typu X, który mógłby startować i lądować pionowo, latać z prędkością ponad 500 mil na godzinę i „unosić się nad trudnym terenem lub nieutwardzonymi pasami startowymi”, jak podaje DARPA.
Agencja ma nadzieję na walidację podstawowej technologii, która następnie będzie mogła zostać zastosowana w samolotach o różnych rozmiarach i konstrukcjach. W pierwszej fazie programu udział wzięli konkurenci: Northrop Grumman i Piasecki Aircraft Corp, a także Aurora i Bell. Dwie ostatnie firmy zostały wybrane do przejścia do fazy 1B programu w zeszłym roku.

Aurora, spółka zależna Boeinga, zaprojektowała samolot śmigłowy X-Plane o dużej sile nośnej i małym oporze, który umożliwia połączenie prędkości lotu z niezależnością od pasa startowego.
Testy przeprowadzone w pierwszej fazie programu SPRINT potwierdziły wykonalność projektu i analityczne szacunki osiągów samolotu.
Firma Bell poinformowała, że w ramach działań mających na celu ograniczenie ryzyka związanego z projektem SPRINT zaprezentowano technologię składanego wirnika, zintegrowanego układu napędowego i technologii sterowania lotem w bazie sił powietrznych Holloman, a także przeprowadzono testy w tunelu aerodynamicznym w Narodowym Instytucie Badań Lotniczych na Uniwersytecie Stanowym w Wichita.
Technologia „stop/fold” firmy Bell w X-Plane obejmuje odchylane, elastyczne silniki, które mogą być używane do zawisu, a także pionowego startu i lądowania. Silniki te można następnie schować w celu zmniejszenia oporu aerodynamicznego. Według The Warzone, silnik odrzutowy zapewniałby wówczas ciąg do przodu, umożliwiając osiąganie większych prędkości.
Firma wcześniej reklamowała swój X-Plane jako bezzałogowy system zdolny do wykonywania misji morskich, mając nadzieję, że stanie się on atutem dla armii USA w trudnych warunkach, takich jak Indo- Pacyfik , gdzie brakuje pasów startowych o jakości wojskowej.
Oprócz programu SPRINT, Bell pracuje również nad innymi projektami samolotów nowej generacji, takimi jak V-280 Valor dla armii amerykańskiej, który firma została wybrana do budowy w ramach programu Future Long Range Assault Aircraft. Armia pracuje obecnie nad przyspieszeniem programu FLRAA.
Źródło: https://khoahocdoisong.vn/my-chon-bell-textron-che-tao-may-bay-quan-su-khong-can-duong-bang-post1553722.html






Komentarz (0)