Utrata tożsamości
Jako aktualny mistrz V-League, Nam Dinh FC nie zdołał udowodnić swojej pozycji króla, zajmując 10. miejsce w rankingu po siedmiu kolejkach. Drużyna z południa poniosła 4 porażki, w tym 2 mecze u siebie. Nieprzekonująca gra i słaba wola walki piłkarzy Nam Dinh sprawiły, że lokalna publiczność stopniowo traciła zainteresowanie oglądaniem meczów na żywo na stadionie.

Klub Nam Dinh (po prawej) odnotował spadek na wczesnym etapie sezonu 2025-2026. Zdjęcie: VPF
W tym sezonie Nam Dinh, mimo że z powodu kontuzji nie mógł skorzystać z dwóch kluczowych zawodników, Nguyena Xuan Sona i Nguyena Van Toana, szybko pozyskał wysokiej klasy kadrę. Drużyna ze stadionu Thien Truong ma w składzie wysokiej klasy zagranicznych zawodników i jest równomiernie rozłożona we wszystkich formacjach. Jednak z powodu nadmiernego uzależnienia od siły zagranicznych zawodników, Nam Dinh stopniowo traci swoją tożsamość. Wielu krajowym zawodnikom trudno jest konkurować o pozycje z zagranicznymi kolegami, a długie siedzenie na ławce rezerwowych sprawia, że tracą zapał do gry.
Przed sezonem 2025-2026 zarząd drużyny postawił sobie za cel zdobycie tytułów mistrzowskich w rozgrywkach krajowych i awans do Pucharu Azji Południowo-Wschodniej C1 oraz Ligi Mistrzów AFC Two. Jednak trudny początek we wczesnej fazie rozgrywek V-League sprawił, że drużyna straciła 10 punktów do lidera ( Ninh Binh FC) w rankingu.
Rozbudź w sobie ducha walki
Po 7 meczach w V-League, Nam Dinh FC znalazł się w gronie 3 drużyn z najmniejszą liczbą strzelonych bramek, z 6 bramkami na koncie. Co więcej, podopieczni pana Vu Hong Vieta tylko raz zachowali czyste konto i stracili 10 bramek. Chociaż mają wielu zagranicznych napastników i uchodzą za najsilniejszy atak w lidze krajowej, skuteczność Nam Dinh FC mocno rozczarowała kibiców.
Po dwóch kolejnych latach zwycięstw w V-League, drużyna trenera Vu Hong Vieta skupiła się na osiąganiu wysokich wyników na arenie międzynarodowej. Cel ten jednak może zostać zniweczony po porażce 1:3 z Gamba Osaka Club (Japonia) w trzecim meczu grupy F Ligi Mistrzów AFC 2, 22 października. Ten wynik sprawił, że drużyna Vu Hong Vieta straciła szansę na awans na szczyt tabeli, tymczasowo zajmując 2. miejsce i tracąc 3 punkty do Gamba Osaka FC.
Sezon 2025-2026 jest jeszcze długi, a klub Nam Dinh ma wszelkie szanse na poprawę wyników i powrót do walki o mistrzostwo. Zadaniem trenera Vu Hong Vieta jest ożywienie ducha walki drużyny, opracowanie rozsądnej strategii rotacji składu i efektywne wykorzystanie kadry, aby dostosować się do napiętego harmonogramu meczów.
W fazie grupowej Ligi Mistrzów AFC 2 pozostały jeszcze trzy mecze do rozegrania, a Nam Dinh FC zapewni sobie awans do fazy pucharowej, jeśli utrzyma obecną pozycję. W zeszłym sezonie Nam Dinh FC przeszedł fazę grupową, docierając do 1/8 finału Ligi Mistrzów AFC 2, zajmując drugie miejsce w grupie G z bilansem trzech zwycięstw i dwóch remisów po sześciu meczach.
Oczekuje się, że kluczowy napastnik Nguyen Xuan Son powróci na boisko w listopadzie 2025 roku, a powrót tego naturalnego napastnika pomoże klubowi Nam Dinh zwiększyć siłę ataku. Jednak z powodu złamania kości strzałkowej i piszczelowej, których doznał, Xuan Son prawdopodobnie nie odzyska w najbliższym czasie swojej dawnej szczytowej formy.
Źródło: https://nld.com.vn/nam-dinh-sa-sut-1962510232126398.htm






Komentarz (0)