„Westerners Celebrate Tet” to zbiór interesujących opowieści zagranicznych turystów na temat tradycyjnego wietnamskiego święta Tet. Początkowo wietnamski Tet był dla nich niejasny ze względu na różnice kulturowe, ale stopniowo, dzięki znaczącym zwyczajom, „raz jedzonym” specjałom i ciepłym, pełnym emocji uczuciom Wietnamczyków, zachodni turyści zaczęli cieszyć się wietnamskim Tet. Ostatniego dnia roku, pomimo napiętych harmonogramów biznesowych i filmowania partnerów, Sofia znalazła czas na udekorowanie swojego małego mieszkania, zakup większej ilości drzewek morelowych, wazonów z kwiatami i osobiste wybranie każdej koperty z pieniędzmi na szczęście, którą wręczy córce, teściom i przyjaciołom… Sofia (30 lat, obywatelka Ukrainy) obchodzi tradycyjne święto Tet w Wietnamie już szósty rok z rzędu. Ukraińska studentka, która kiedyś była „lekko zszokowana” wietnamskim świętem Tet, stała się teraz dobrą żoną, matką i synową, zręcznie piekącą sajgonki, układającą tace z owocami, lubiącą chodzić do świątyni na początku roku, otrzymywać pieniądze na szczęście, nosić ao dai… i z pasją dzieli się chwilami Tet z rodziną na kanale TikTok, który ma prawie 900 000 obserwujących. Filmy o wietnamskiej kuchni, zwyczajach i pięknych krajobrazach, którymi dzielą się Sofia i jej mąż, przyciągają wielu widzów. „Każdego roku, obchodząc tradycyjne wietnamskie święto Tet, mam niezapomniane wspomnienia. Każdy okres Tet niesie ze sobą inne emocje” – powiedziała Sofia. Na Nowy Rok Księżycowy 2024, zamiast wracać do rodzinnego miasta męża, aby świętować Tet, Sofia i jej mąż, Phan Vu Son (32 lata, z
Nam Dinh ), postanowili polecieć z Ho Chi Minh do Nha Trang. Rodzice i młodszy brat Sona polecą z Hanoi do tego nadmorskiego miasta. Cała rodzina zbierze się, aby świętować Tet, podróżując i relaksując się. Nha Trang to również miasto, z którym para jest związana od 2 lat. Chcą spędzić to święto Tet, kręcąc wiele filmów o pięknie, kuchni i mieszkańcach Nha Trang, aby zaprezentować się blisko 900 000 obserwujących. „Moja córka, Alice, właśnie przeprowadziła się do Ho Chi Minh, więc rodzina się martwi. Ma trudności z przystosowaniem się do zimnej pogody w Hanoi, a także do długiej i zatłoczonej podróży w okolicach święta Tet. Cała rodzina postanowiła obchodzić Tet nieco inaczej, aby zadbać o jej zdrowie. W 2025 roku cała rodzina z pewnością wróci na Północ, aby świętować Tet” – powiedzieli Son i Sofia.


Sofia studiowała na Uniwersytecie Kijowskim (Ukraina). W tym roku, zainteresowana nowo otwartym wydziałem języka wietnamskiego na uczelni, zapisała się na studia. Na początku 2013 roku Sofia spędziła 6 miesięcy w Wietnamie, studiując w ramach wymiany studenckiej. „Zamrożona” w obcym azjatyckim kraju tuż przed świętem Tet, ukraińska studentka była „oszołomiona” opustoszałą sceną, a sklepy „zamknięte”. „Wydało mi się to bardzo dziwne. Gdy tylko przyjechałam do Hanoi, nie miałam żadnych znajomych, o których mogłabym zapytać. Prawie tydzień po przeprowadzce do mieszkania byłam zdezorientowana i miałam trudności ze znalezieniem rzeczy osobistych i jedzenia. Dopiero później dowiedziałam się, że Wietnamczycy odpoczywają i wracają do swoich rodzinnych miast, aby świętować Tet” – wspominała Sofia. Studia za granicą w Wietnamie nie trwały długo, ale Sofia bardzo kochała wietnamską kulturę. W 2014 roku, po powrocie do Kijowa, dzięki poleceniu przyjaciółki, Sofia poznała pana Sona – Wietnamczyka studiującego stosunki międzynarodowe na tej samej uczelni. Już podczas pierwszego spotkania pan Syn i pani Sofia zrobili na sobie dobre wrażenie. Pani Sofia polubiła Wietnamczyka ze względu na jego troskliwość, życzliwość i romantyczność, podczas gdy pan Syn był zauroczony czystymi oczami i urodą Ukrainki. Wiedząc, że Sofia uczy się wietnamskiego i chce poznać wietnamską kulturę, pan Syn entuzjastycznie jej pomógł. Po pół roku znajomości oficjalnie się oświadczyli. Od tego momentu wietnamsko-ukraińska para musiała nawiązać związek na odległość. Oboje studiowali na studiach magisterskich, ale pan Syn wyjechał do Niemiec, aby kontynuować naukę, a pani Sofia do Wietnamu. Miłość pary opierała się głównie na „randkach telefonicznych, na różnych kontynentach”. Dzięki wietnamskiemu chłopakowi, studia magisterskie pani Sofii przebiegały znacznie sprawniej. Pan Syn był jak „prywatny nauczyciel”, ucząc swoją dziewczynę języka wietnamskiego, kultury, zwyczajów, gotowania wietnamskich potraw… W 2018 roku, po 4 latach związku, para wzięła ślub. Ślub pary odbył się zarówno w Kijowie, jak i w Wietnamie. W 2019 roku pan Son i pani Sofia postanowili przeprowadzić się do Nha Trang, aby tam mieszkać i pracować. „Jesteśmy wielokulturową rodziną, więc uwielbiamy
odkrywać nowe rzeczy i zmieniać nasze otoczenie. Po dwóch latach w Nha Trang, cała rodzina przeprowadziła się na dwa lata do Hanoi, a następnie do Ho Chi Minh. Być może będziemy się dalej zmieniać, aby znaleźć nowe inspiracje” – podzieliła się rodzina.

Księżycowy Nowy Rok 2019 był pierwszym razem, gdy Sofia świętowała tradycyjny Nowy Rok z rodziną męża w Wietnamie. Aby wtopić się w kulturę ojczyzny męża, Sofia uczyła się i studiowała najdrobniejsze szczegóły, na przykład zwyczaj, że przed posiłkiem dzieci muszą zaprosić dziadków i rodziców. Syn i jego żona ćwiczyli przygotowywanie tradycyjnych potraw, takich jak zupa z pędów bambusa i sajgonki, aby najstarsza synowa mogła łatwo „zdobyć” bliską rodzinę męża. „Pamiętam to święto Tet, kiedy cała rodzina wracała do rodzinnego miasta, sprzątała, gotowała, kupowała kwiaty i odwiedzała krewnych. Pierwszego dnia cała rodzina ubrała się w piękne ao dai, poszła do świątyni, aby modlić się o szczęście. Atmosfera była gwarna i radosna” – powiedziała Sofia. Kiedy po raz pierwszy spróbowała banh chung, Sofia była nieco niepewna. Zagraniczna panna młoda nie sądziła, że ciasto, połączenie ryżu, fasoli i wieprzowiny, przypadnie jej do gustu. „Ciasto jest niespodziewanie miękkie, aromatyczne i pyszne. Każdego dnia szybko tyję, jedząc banh chung” – powiedziała Sofia.

W pierwszym roku, kiedy wróciła do rodzinnego miasta męża, aby świętować Tet, Sofia była „zszokowana”, ponieważ wszyscy goście byli zapraszani na posiłek. Podczas posiłku wszyscy z radością zadawali pytania jej zagranicznej siostrzenicy i zbierali mnóstwo szynki, kiełbasy, kurczaka itp., aby zaprosić Sofię. „Na początku czułam się bardzo dziwnie, ponieważ w moim kraju ludzie nie kupują jedzenia, aby się nawzajem zapraszać. Ale później stopniowo się do tego przyzwyczaiłam. Z radością przyjęłam zaproszenie i kupiłam też pyszne jedzenie, aby zaprosić wszystkich” – powiedziała. „Na Ukrainie obchodzę tylko Boże Narodzenie i Nowy Rok. W Tet ludzie głównie odpoczywają z małymi rodzinami i wychodzą z przyjaciółmi. W Wietnamie Tet to dzień dla dalszej rodziny, krewni się spotykają, atmosfera jest ożywiona, a uczucia są o wiele cieplejsze” – podzieliła się swoimi odczuciami zagraniczna synowa. Pan Phan Son powiedział również, że urodził się na Ukrainie. W wieku 4 lat po raz pierwszy wrócił do Wietnamu, aby świętować Tet. Tak podekscytowany atmosferą święta Tet w swojej ojczyźnie, chłopiec błagał rodziców, aby pozwolili mu zostać i zamieszkać z dziadkami, ciotkami i wujkami. „Ponieważ kocham wietnamski Tet, zostałem w Wietnamie przez 7-8 lat. Dopiero w szkole średniej wróciłem na Ukrainę” – powiedział pan Son. Od około 3 lat pan Son i jego żona Sofia mają nową pracę, oprócz sprzedaży zabawek
edukacyjnych , czyli dzielenia się swoim wielokulturowym życiem rodzinnym na TikToku. Początkowo myśleli o tym jako o sposobie na rozrywkę i zachowanie wspomnień o parze i ich córeczce Alicji. Jednak filmy wietnamsko-ukraińskiej pary spotkały się z dużym zainteresowaniem społeczności internetowej, przyciągając „miliony wyświetleń” dzięki poczuciu humoru i urokowi Alicji oraz pilności i staraniom Sofii, by poznać wietnamską kulturę. „Teraz, oprócz dzielenia się niezapomnianymi chwilami z rodziną, mój mąż i ja chcemy wykorzystać kanał TikTok, aby przybliżyć kulturę, kuchnię i piękne krajobrazy Wietnamu znajomym w kraju i za granicą” – powiedziała pani Sofia. Aby urozmaicić i wzbogacić treści kanału, para podróżowała do kolejnych krajów, ucząc się przyrządzania pysznych specjałów, takich jak placki rybne La Vong, węgorz, makaron z grillowaną wieprzowiną czy kwaśna zupa… Seria filmów pary „Wietnamski mąż kupuje śniadanie zachodniej żonie” również przyciągnęła miliony wyświetleń. Widzowie z przyjemnością oglądali Sofię jedzącą pyszny kleisty ryż, banh day gio, makaron z pho i pieczoną kaczkę… „W tym roku moja rodzina nakręci więcej filmów z okazji święta Tet w Nha Trang, prezentując wszystkim piękne krajobrazy nadmorskiego miasta i rodzinne aktywności związane z tym świętem, takie jak Sofia gotująca wietnamskie dania z teściową, Alice ubrana w ao dai, składająca dziadkom życzenia noworoczne i odbierająca pieniądze na szczęście…” – podzieliła się para. „Najwspanialszą rzeczą w tradycyjnej kulturze Tet Wietnamczyków jest rodzinna miłość. Chcemy ją szerzyć, aby każdy mógł poczuć trochę ciepła i szczęścia” – powiedziała Sofia.
Artykuł: Linh Trang – Projekt: Nguyen Ngoc Źródło: Vietnamnet.vn
Komentarz (0)