„Cześć, Hien, czy w domu Hau jest miejsce na ugotowanie banh chung? Przypomnę Hungowi, żeby przyniósł duży garnek i zagotował wszystkie banh chung na raz!” – Thuy odłożyła słuchawkę i wraz z mężem i dziećmi udała się na miejsce, aby świętować Tet At Ty.
Pani Thuy zwierzyła się: „Tak właśnie wygląda Tet za granicą. W Wietnamie Tet to czas, kiedy rodzina i krewni spotykają się ponownie. Tutaj nie mamy wielu krewnych, więc Tet to okazja do spotkania przyjaciół, integracji społeczności i zachowania tradycyjnych smaków dla pokoleń. Co roku organizujemy wspólnie tort Chung i pakowanie tortów Tet, organizujemy gry ludowe i rozmawiamy z naszymi dziećmi o Tet. Kiedy nasze dzieci widzą, jak organizujemy te zajęcia i widzą, jak szczęśliwi są ich rodzice, same czują, że Tet jest ważnym i świętym wydarzeniem dla Wietnamczyków, a duch Tet przeniknie ich dusze. Będą również chętne do świętowania Tet i dumne z tradycji swojej ojczyzny”.
15 rodzin zebrało się, aby świętować tradycyjny Nowy Rok
Myślenie jest działaniem. Pani Hoang Thi Thu Thuy, mieszkająca obecnie w Australii, wraz z siostrami zaplanowała i zorganizowała radosne święto Tet dla swoich dzieci. W tym roku grupa 15 rodzin umówiła się na organizację w domu pani Hau, o powierzchni około 1000 metrów kwadratowych, wystarczającym, aby pomieścić ponad 60 osób, zarówno dorosłych, jak i dzieci. Było tam miejsce na pakowanie ciast, miejsce do gier ludowych, miejsce do przygotowywania jedzenia oraz scena muzyczna do świętowania Tet.
Wcześniej pani Hien poszła na targ, żeby kupić mięso, ryż, fasolę i liście bananowca, i podzieliła je między rodziny, aby przygotować składniki do zawijania ciast Chung. Dzieci pomagały również rodzicom moczyć ryż, gotować fasolę i marynować mięso. Dziś rodziny przyniosły przygotowane składniki i wspólnie zawijały ciastka Chung i Tet. Ci, którzy dobrze sobie radzili z zawijaniem, prowadzili tych, którzy mieli mniejsze umiejętności, a rodzice uczyli swoje dzieci. Wszyscy pakowali ciastka, rozmawiając i głośno się śmiejąc w całym domu.
Tymczasem z tyłu domu, na dużym, zadaszonym ganku, można rozstawić scenę muzyczną. Mężowie zajmują się rozciąganiem płótna, instalacją miksera, mikrofonów, nagłośnienia i wieszaniem dekoracji… Dekoracje te zostały podarowane przez przyjaciół, gromadzone przez lata, a niedawno zakupiła je również pani Mai Thanh podczas jej niedawnej podróży powrotnej do Wietnamu.
Z jednej strony, pani Thuy korzysta z okazji, aby omówić i uzgodnić program z dwójką młodych prowadzących: Hao Hiepem, swoim synem, który w tym roku uczęszcza do 11. klasy, oraz Ngoc Lam, córką pani Hau, która w tym roku studiuje na studiach. Pani Thuy powiedziała: „W tym roku dzieci są już dorosłe, więc chcemy, aby uczestniczyły we wszystkich etapach organizacji. Przejęcie kontroli nad tymi zajęciami pomoże im lepiej zrozumieć emocje związane ze świętem Tet, a także będzie dla nich szansą na rozwój. Bardzo się cieszymy, że dzieci chętnie się zgodziły, bez większych namawiania”.
Występ pakowania tortu Chung przyciągnął wielu uczestników.
Po upieczeniu ponad 50 banh chung, dzieci i rodzice włożyli wszystkie ciastka do dużego garnka i postawili go na piecu opalanym drewnem. W mgnieniu oka, gdy garnek z ciastkami zaczął się gotować, w powietrzu uniósł się zapach ciastek i dymu drzewnego, sprawiając, że wszyscy poczuli się jak w Wietnamie w dniach poprzedzających Tet.
Wszystkie rodziny przebrały się w ao dai, turbany i eleganckie garnitury, aby zrobić sobie wspólne zdjęcia z okazji Tet. Pani Hai Tho była dziś fotografem grupy. Każda rodzina otrzymała jasne, kolorowe zdjęcie pełne atmosfery Tet. Te zdjęcia zachowają rodzinne wspomnienia i staną się ciepłymi wspomnieniami w sercach dzieci.
Program artystyczny Love Tet przebiegał w tętniącej życiem i wzruszającej atmosferze, z wieloma wyjątkowymi i zaskakującymi występami dzieci. Hao Hiep rozpoczął od utworu „Hello Vietnam” we wszystkich trzech językach: francuskim, angielskim i wietnamskim, przepełniony nostalgią za ojczyzną. Dwaj młodsi bracia Quoc Bao i Minh Khoi kontynuowali kipiącego ducha narodowego heroiczną i porywającą piosenką „Hao khi Viet Nam”. Kwartet smyczkowy 4A zaśpiewał miękko i melodyjnie ludową pieśń „Beo dat may troi”, a Sophia Tuong An wprowadziła tętniącą życiem atmosferę Tet solowym występem na wiolonczelę „Xuan da ve”. Rodzice byli równie podekscytowani serią improwizowanych występów na powitanie Tet.
Po programie rozrywkowym wszystkie rodziny zebrały się na ucztę Tet. Każda rodzina przyniosła tradycyjne danie, takie jak smażone sajgonki, gotowany kurczak, kleisty ryż, makaron vermicelli, sałatka z wołowiny i papai, gulasz itp. Wszyscy delektowali się pysznymi daniami i podziwiali swoje umiejętności kulinarne.
Pani Hien podzieliła się: „Organizujemy ucztę Tet z tradycyjnymi daniami wietnamskimi, ale sposób, w jaki ją przygotowujemy, jest australijski – każda rodzina dostarcza danie, więc jest ono zarówno pyszne, jak i bogate, i nikt nie jest zmęczony koniecznością przygotowania uczty. Dzieci mają również okazję spróbować różnorodnych dań wietnamskich. Wszyscy to uwielbiają!”
Wreszcie, najbardziej oczekiwaną częścią było wyjmowanie ciast. W deszczową noc unosił się aromat ciast i ciepły dym z kominka, co wprawiało rodziców i dzieci w ekscytację. Pani Hau wykrzyknęła: „Świętowanie Tet w Australii jest jeszcze ważniejsze niż świętowanie Tet w Wietnamie. W Wietnamie moja rodzina nigdy nie gotowała tak wielkiego garnka ciast! Dawno nie cieszyliśmy się tak atmosferą wyławiania ciast w nocy”.
Pani Thuy dodała: „Będziemy się starać kontynuować wspólne świętowanie wietnamskiego Tet przez długi czas i mamy nadzieję rozszerzyć skalę, aby więcej rodzin w Queensland mogło w nim uczestniczyć. Chcemy zachować wietnamski Tet dla naszych dzieci i wnuków, ale być może przede wszystkim chodzi o to, abyśmy zachowali cząstkę naszych ciepłych, świętych korzeni w naszych duszach. Niezależnie od tego, gdzie jesteśmy na świecie , zawsze będziemy pielęgnować wietnamskiego ducha, wietnamskie korzenie i przekazywać je kolejnym pokoleniom”.
Source: https://phunuvietnam.vn/nhung-nguoi-me-viet-giu-coi-re-tet-viet-cho-con-20250127122155328.htm
Komentarz (0)