W miarę zbliżania się święta Tet wzrasta liczba pacjentów hospitalizowanych z powodu zatrucia metanolem (alkoholem przemysłowym).
W miarę zbliżania się święta Tet wzrasta liczba pacjentów hospitalizowanych z powodu zatrucia metanolem (alkoholem przemysłowym).
Największym zagrożeniem jest obecnie alkohol nieznanego pochodzenia, alkohol podrobiony lub domowej roboty, którego bezpieczeństwo nie zostało sprawdzone. W szczególności niektóre z tych rodzajów alkoholu zawierają metanol – substancję niezwykle niebezpieczną dla zdrowia człowieka. Metanol może powodować poważne uszkodzenia wątroby, nerek, ośrodkowego układu nerwowego, a nawet prowadzić do ślepoty lub śmierci.
Oprócz metanolu, niektóre domowe wina zawierają również aldehyd octowy, furfural i inne toksyny powstające w procesie fermentacji, które powodują uszkodzenia wątroby, nerek i nerwów. Niektórzy producenci wina rzemieślniczego dodają teraz do swoich win alkohol przemysłowy, aby zwiększyć zyski, co czyni je niebezpiecznym.
Pod koniec roku, wraz ze zbliżającym się Nowym Rokiem Księżycowym, ilość spożywanego alkoholu i piwa gwałtownie wzrasta z powodu imprez, spotkań i podsumowań roku. To również czas, w którym wzrasta liczba zatruć alkoholowych, zwłaszcza metanolowych, prowadzących do wielu zgonów i hospitalizacji w stanie krytycznym. Dlatego niezwykle ważne jest podnoszenie świadomości i czujności na temat szkodliwych skutków spożywania alkoholu niewiadomego pochodzenia, a także zachowanie ostrożności podczas imprez.
Podczas niedawnej inspekcji restauracji w dzielnicy Chuong My, władze Hanoi odkryły ponad 500 litrów ręcznie robionego, barwionego wina nieznanego pochodzenia. Właściciel lokalu powiedział, że taką ilość wina zamówiono od osób, które same je warzyły i moczyły. Wiedząc, że sprzedaż wina nieznanego pochodzenia będzie karana, właściciel nadal prowadził działalność dla zysku.
Problem przemycanego alkoholu nigdy nie został rozwiązany. Odnotowano wiele druzgocących incydentów, w których ofiary sięgały po tego typu alkohol.
Według dr. Nguyena Trunga Nguyena, dyrektora Centrum Kontroli Zatruć (Szpital Bach Mai), pod koniec roku do Centrum regularnie zgłaszane są liczne przypadki zatruć alkoholowych, w tym ciężkie przypadki spowodowane spożyciem zbyt dużej ilości etanolu (zwykłego alkoholu). Centrum odkryło wiele środków dezynfekujących na bazie alkoholu o bardzo wysokim stężeniu metanolu, stanowiącym 70-90%. Wiele osób kupuje ten alkohol, aby dodać go do wina na sprzedaż.
Co godne uwagi, rośnie liczba zgonów z powodu zatrucia alkoholowego. Pacjenci trafiają do szpitala w głębokiej śpiączce, z bardzo wysokim poziomem alkoholu we krwi i wymagają respiratorów. Jeśli nie otrzymają natychmiastowej pomocy, mogą nie przeżyć.
Według lekarzy z Oddziału Neurochirurgii (Szpital Bach Mai), oprócz zagrożeń związanych z alkoholem zawierającym alkohol przemysłowy, nadmierne spożycie alkoholu powoduje również poważne szkody. Wiele badań wykazało, że nadmierne spożycie alkoholu powoduje zanik mózgu i degenerację komórek nerwowych.
Aby zapewnić zdrowie konsumentów i ograniczyć spożycie wina wytwarzanego ręcznie o nieznanym pochodzeniu, pani Tran Viet Nga, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Żywności ( Ministerstwo Zdrowia ), powiedziała, że od teraz do końca roku władze muszą wzmocnić inspekcje i kontrolę produkcji oraz działalności handlowej produktów eksponowanych i sprzedawanych na tym obszarze. W tym celu należy wcześnie wykrywać i dokładnie śledzić pochodzenie naruszeń; zdecydowanie zwalczać naruszenia, zwłaszcza akty podrabiania, imitacji, używania niedozwolonych materiałów w zakładach produkcji i handlu winem, oraz nagłaśniać naruszenia zgodnie z przepisami prawa. Jednocześnie należy wzmocnić komunikację; apelować do jednostek i osób, aby nie używały wina bez pieczątek.
Ponadto prowincje i miasta kontynuują działania informacyjne i propagują w mediach wiedzę na temat szkodliwości alkoholu i odpowiedzialności za zapewnienie bezpieczeństwa żywności przy produkcji i obrocie alkoholem.
Źródło: https://baodautu.vn/ngan-chan-ngo-doc-ruou-trong-dip-cuoi-nam-d232164.html






Komentarz (0)