Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Każdy zawód ma prawo do pracy w godzinach nadliczbowych, więc dlaczego nauczyciele nie mogą uczyć dodatkowo?

VTC NewsVTC News23/11/2023

[reklama_1]

Podczas sesji dyskusyjnej Zgromadzenia Narodowego 20 listopada, minister edukacji i szkoleń Nguyen Kim Son oraz kilku deputowanych Zgromadzenia Narodowego zaproponowali uznanie korepetycji za działalność warunkową. Propozycja ta spotkała się z zainteresowaniem nauczycieli, ekspertów i opinii publicznej, a większość z nich wyraziła na nią zgodę.

Pani Nguyen Bich Ngoc (szkoła średnia Phan Chu Trinh w Da Nang) powiedziała, że ​​to nie pierwsza dyskusja na temat powyższych treści. Sektor edukacji proponował je przez ostatnie 2 lata, ale z jakiegoś powodu nie zostały one zaakceptowane przez rząd i agencje Zgromadzenia Narodowego.

Zdaniem tej nauczycielki, dodatkowe nauczanie i uczenie się jest uzasadnioną potrzebą rodziców i uczniów. Przy obecnych, rygorystycznych metodach oceniania, testowania i rekrutacji, dodatkowego nauczania nie da się całkowicie wyeliminować, ale należy przedyskutować, jak zorganizować tę aktywność bardziej systematycznie.

Każdy zawód ma prawo do pracy w godzinach nadliczbowych, więc dlaczego nauczyciele nie mogą uczyć dodatkowych zajęć? (Zdjęcie ilustracyjne)

Każdy zawód ma prawo do pracy w godzinach nadliczbowych, więc dlaczego nauczyciele nie mogą uczyć dodatkowych zajęć? (Zdjęcie ilustracyjne)

Dodanie zajęć korepetycyjnych do listy warunkowych linii biznesowych wiąże się ze standardami i kryteriami. Na przykład, aby otworzyć ośrodek korepetycyjny, właściciel musi spełnić minimalne warunki: jakość nauczycieli (kwalifikacje, doświadczenie, etyka, zdrowie); zaplecze; plan organizacji nauczania i uczenia się... zamiast swobodnej, jak obecnie, każdy może otworzyć klasę, jakość nie jest kontrolowana.

Prasa i opinia publiczna wielokrotnie donosiły o sytuacji, w której nauczyciele „zmuszają” uczniów do przychodzenia do domów na zajęcia dodatkowe, stosując metody takie jak wystawianie niskich ocen i negatywne komentarze. Niektórzy nauczyciele wprost sugerują rodzicom, aby posyłali swoje dzieci na lepszą naukę.

„Dopiero gdy klasy i nauczyciele będą mieli odpowiednie licencje, a listy uczniów będą zarządzane, naruszenia takie jak udzielanie korepetycji własnym uczniom czy zmuszanie ich do brania dodatkowych lekcji... będą łatwe do wykrycia i naprawienia” – powiedział ten nauczyciel.

Czy popierasz traktowanie korepetycji jako warunkowego biznesu?

Zgadzając się z poglądem, że nie można w tej chwili zaprzestać dodatkowych zajęć, nauczyciel Huynh Tan Duc (Szkoła Średnia Nguyen Du - Ho Chi Minh City) stwierdził, że tego typu działalność przynosi wiele korzyści zarówno nauczycielom, uczniom, jak i rodzicom.

Po pierwsze, dodatkowe zajęcia dydaktyczne i edukacyjne pozwalają na zdanie egzaminu w najlepszych szkołach i na uniwersytetach. Obecnie program nauczania jest nadal napięty, a egzaminy są bardzo konkurencyjne. Jeśli uczysz się tylko z podręczników, nie pogłębiając wiedzy i nie doskonaląc jej, trudno będzie Ci zdać egzamin zgodnie z oczekiwaniami.

Po drugie, wielu rodziców jest zajętych pracą, a ich czas dla dzieci ogranicza się niemal wyłącznie do wieczora. W szkołach, które nie mogą zorganizować dwóch sesji dziennie, uczniowie będą „wolni” w pozostałych sesjach po lekcjach, łatwo narażeni na pokusy i nałogi.

Po trzecie, dochody nauczycieli są obecnie dość niskie. Skoro nie da się podnieść ich pensji, prowadzenie zajęć dodatkowych pozwoli im uzyskać więcej środków na pokrycie kosztów utrzymania. Stworzenie nauczycielom możliwości legalnego zarobkowania jest lepsze niż zmuszanie ich do omijania prawa i pracy w ukryciu. „Każdy zawód w społeczeństwie ma prawo do pracy w godzinach nadliczbowych, więc dlaczego nauczyciele nie mogą prowadzić zajęć dodatkowych? Nauczyciele, którzy wykorzystują swoje umiejętności, kwalifikacje i inteligencję, aby zwiększyć swoje dochody, pracując na dodatkowych zajęciach, są całkowicie legalni, nie ma w tym nic złego” – powiedział pan Duc.

Większość ekspertów i nauczycieli uważa, że ​​uznanie korepetycji i udzielania korepetycji za warunkowy biznes jest rozwiązaniem pozwalającym zapobiec sytuacji, w której działalność ta wymyka się spod kontroli lub jest traktowana niedbale.

Prof. dr Tran Xuan Nhi, stały wiceprezes Stowarzyszenia Wietnamskich Uniwersytetów i Szkół Wyższych, były wiceminister edukacji i szkoleń, stwierdził, że natura dodatkowego nauczania i uczenia się nie jest zła. Uczniowie i rodzice mają potrzebę pogłębiania wiedzy, a nauczyciele mają potrzebę zwiększania dochodów. Wszystkie powyższe potrzeby są uzasadnione – tam, gdzie jest podaż, jest i popyt.

Jednak zdaniem pana Nhi negatywne formy dodatkowego nauczania, takie jak „zaniedbywanie nauczania w klasie, a głównie nauczanie w domu” – czyli sytuacje, gdy nauczyciele nie uczą najlepiej, jak potrafią, lecz tylko część, a potem wykorzystują ją jako „przynętę”, by zwabić uczniów do domu i uczyć za pieniądze – są godne potępienia i powinny zostać zakazane.

Aby uniknąć negatywnych transformacji, konieczne jest włączenie tutoringu i nauczania do listy sektorów gospodarki warunkowej. Warunki dotyczące infrastruktury, wiedzy specjalistycznej, cen, warunków nauczania… muszą mieć konkretne regulacje i ramy, aby zarządzać tutoringiem i nie dopuścić do jego transformacji.

Dyrektor szkoły średniej w Hanoi przyznał, że chociaż wielu nauczycieli wiedziało, że nadal organizują dodatkowe zajęcia w domu, ucząc swoich stałych uczniów, czasami musieli to ignorować i pilnować porządku. Nauczyciele często tłumaczyli się prowadzeniem dodatkowych zajęć na prośbę rodziców, więc jeśli nadal dobrze wywiązywali się z przydzielonych zadań, szkoła musiała to zaakceptować.

W szczególności zespoły inspekcyjne karzą głównie klasy, które zakłócają porządek lub nie zapewniają bezpieczeństwa uczniom. Jeśli w klasie panuje cisza i porządek, inspekcja praktycznie nie występuje, nawet jeśli jest nagła.

„W ciągu ośmiu lat, odkąd jest dyrektorem, żaden nauczyciel w szkole nie został nagle skontrolowany ani ukarany grzywną za organizowanie dodatkowych zajęć w domu” – powiedział, sugerując, aby dodatkowe zajęcia zostały uznane za legalną działalność, podlegającą przepisom prawa. „Im bardziej są zakazane, tym bardziej się rozkwitają i stają się wypaczone”, ponieważ muszą znaleźć sposoby na obejście prawa.

Podkreślił również, że nie ma nic złego w tym, że nauczyciele pracują ponad siły, wykorzystując własne wysiłki i inteligencję, „nie obwiniajmy ich, to nieuniknione prawo życia, gdzie jest podaż, tam jest i popyt”.

Wielu nauczycieli ma nadzieję, że korepetycje wkrótce zostaną uznane za działalność gospodarczą. (Zdjęcie ilustracyjne)

Wielu nauczycieli ma nadzieję, że korepetycje wkrótce zostaną uznane za działalność gospodarczą. (Zdjęcie ilustracyjne)

Podzielając ten sam pogląd, dr Le Ba Chung (wykładowca na Uniwersytecie Prawa w Hanoi) stwierdził, że dodatkowe zajęcia dydaktyczne i edukacyjne pojawiają się ze względu na popyt i podaż na rynku. Rodzice i uczniowie mają potrzebę uzupełniania wiedzy, podczas gdy centra i wykwalifikowani nauczyciele zapewniają zajęcia dydaktyczne.

Dlatego też działalność korepetycyjną należy postrzegać jako usługę edukacyjną. Konieczne jest włączenie tej usługi do listy warunkowych linii biznesowych. Taka perspektywa pomoże w wyraźnym rozróżnieniu mechanizmów zarządzania edukacją w szkołach publicznych i ośrodkach korepetycji.

Zgodnie z przepisami nauczyciele uczestniczący w dodatkowych zajęciach dydaktycznych będą pełnić rolę dostawców usług edukacyjnych i nie będą mogli wykorzystywać swojej pozycji jako etatowych nauczycieli w szkole do stosowania „miękkiej siły” wobec uczniów. Jednocześnie podmioty uczestniczące w dodatkowych zajęciach dydaktycznych (rodzice, uczniowie, nauczyciele) działają w duchu dobrowolności, równości i dobrej woli.

„Ustalenie warunków prowadzenia działalności gospodarczej pomoże zapewnić lepsze zarządzanie państwem, chroniąc w ten sposób prawa uczniów. Jakość usług będzie decydować o cenach i konkurencyjności, przyczyniając się do poprawy jakości nauczania” – powiedział pan Sang.

Niektórzy rodzice sprzeciwiają się traktowaniu korepetycji jako warunkowego biznesu, ponieważ zajęcia edukacyjne powinny ponad wszystko stawiać serce i miłość do uczniów, a nie komercjalizować je w postaci działalności polegającej na kupnie, sprzedaży lub wymianie.

Kiedy korepetycje staną się działalnością warunkową, czesne wzrośnie znacznie bardziej niż obecnie, nauczyciele będą musieli sprostać wymaganiom infrastrukturalnym, płacić podatki... te obciążenia staną się nieumyślnie ciężarem dla rodziców.

Ha Cuong



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt