
Wielu drobnych handlarzy zbudowało stabilne źródło utrzymania dzięki wyrzuconym przedmiotom.
"Stary ty, nowy ja"
Dwa lata temu pan Nguyen Van Toan, mieszkający przy ulicy Hang Kenh, pracował jako sprzątacz przemysłowy. Podczas sprzątania domów zauważył, że wiele rodzin wyrzuca mnóstwo starych rzeczy, które wciąż były w dobrym stanie. Współczując im, poprosił o nie lub kupił je po niskiej cenie, aby móc z nich korzystać. W ten sposób zrodził się pomysł na sprzedaż używanych rzeczy.

Pan Toan powiedział: „Wiele rzeczy straciło na wartości dla jednych, ale jest użytecznych dla innych. Na początku sprzedawałem tylko kilka przedmiotów gospodarstwa domowego, które zdobyłem podczas sprzątania. Po otwarciu sklepu zacząłem odwiedzać punkty skupu złomu i zakładać grupy, aby wymieniać się starymi przedmiotami i mieć większe źródło dóbr”.

Wiele osób nie tylko prowadzi działalność na rynku, ale także decyduje się na sprzedaż używanych towarów online, ponieważ nie potrzebują dużego kapitału ani wynajmu lokalu. Wystarczy konto w serwisie społecznościowym, aby sprzedawcy mogli łatwo dotrzeć do klientów.
Pani Nguyen Thi Hang, właścicielka sklepu z używanymi rzeczami w grupie „ Hai Phong Second-hand Goods”, powiedziała, że handel online jest bardzo wygodny. Dzięki grupom sklep może znaleźć odpowiednich nabywców i skupować przedmioty, które inni chcą sprzedać. Według pani Hang, zysk ze sprzedaży używanych rzeczy jest dość atrakcyjny i zazwyczaj sięga 30-40%, a w przypadku niektórych przedmiotów nawet 60%. Oferta jest bardzo zróżnicowana – od ubrań, książek, sprzętu elektrycznego po sprzęt AGD, co sprawia, że sklep zawsze ma coś nowego do sprzedania.
Wiele potencjalnych zagrożeń
.jpg)
Chociaż handel używanymi towarami przynosi stabilny dochód, wiąże się on również z wieloma ryzykami zarówno dla sprzedawców, jak i kupujących. Według pana Phama Van Duya, handlarza używanymi towarami z okręgu Tan Hung, nie wszystkie zakupione przedmioty można od razu sprzedać, lecz należy je posegregować, wyczyścić i naprawić. Są rzeczy, które po zakupie okazują się nie do naprawienia i trzeba je wyrzucić.
„Kiedyś kupiłem kilka używanych pralek po niskiej cenie, ale kiedy przywiozłem je do domu, odkryłem, że panel sterowania jest poważnie uszkodzony. Ponieważ pralka była tak stara, znalezienie części zamiennych było bardzo trudne. Gdybym musiał ją wymienić, kosztowałoby to miliony dongów i nie osiągnąłbym zysku. W końcu musiałem ją sprzedać na złom, żeby odzyskać kapitał” – powiedział Duy.
Wielu właścicieli sklepów porównuje swoje miejsce pracy do „składowiska złomu”, ponieważ w magazynie znajduje się mnóstwo przedmiotów – niektóre zardzewiałe, inne przestarzałe. Wielu z nich nie da się sprzedać przez długi czas i trzeba je wyrzucić. „Jest zysk, ale i dużo strat. Starych przedmiotów nie da się trzymać wiecznie, jak antyków” – powiedział pan Duy.

Ryzyko często spada również na kupującego. Z powodu dążenia do taniości, wiele osób przynosi do domu towary niskiej jakości, które psują się po kilku dniach użytkowania. W przypadku sprzętu elektrycznego i elektronicznego najczęstszą ukrytą wadą jest to, że przedmiot wygląda na nowy z zewnątrz, działa dobrze po sprawdzeniu, ale problemy pojawiają się po zakupie i użytkowaniu. Warto zauważyć, że większość przedmiotów nie ma jasnego pochodzenia, nie jest objęta gwarancją lub ma jedynie krótką gwarancję, a w przypadku uszkodzenia kupujący może jedynie „ponieść stratę”.
Pani Nguyen Thi Hoa z okręgu Le Thanh Nghi kupiła kiedyś używaną frytkownicę beztłuszczową za jedną trzecią ceny nowej. Podczas testów działała bez zarzutu, ale po dwóch tygodniach doszło do zwarcia i trzeba było ją naprawić, co kosztowało prawie połowę pierwotnej ceny zakupu.
Doświadczeni eksperci twierdzą, że aby ograniczyć ryzyko, kupując towary używane, klienci powinni dokładnie sprawdzać i jasno pytać o możliwość zwrotu, zwłaszcza w przypadku urządzeń elektrycznych. Jednak nawet zachowując ostrożność, ryzyko jest trudne do uniknięcia. Dlatego zarówno sprzedawcy, jak i kupujący muszą zachować czujność i dokładnie zrozumieć produkt, aby uniknąć sytuacji „straty pieniędzy i zachorowania”.
HAI MINHŹródło: https://baohaiphong.vn/nghe-mua-cua-nguoi-chan-ban-cho-nguoi-can-527955.html






Komentarz (0)