Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Rozważanie synowskiej czci w okresie Vu Lan: Synowska cześć nie ma sezonu

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ18/08/2024

[reklama_1]
Báo hiếu không có mùa - Ảnh 1.

Okres Vu Lan to okazja, by przypomnieć ludziom o synowskiej czci, by rodzice i dzieci byli sobie wdzięczni i żyli dobrze dla siebie nawzajem - Zdjęcie: QUANG DAO

Według tego młodego wykładowcy, synowska cześć jest wpajana każdemu Wietnamczykowi, zaczynając od nauki szacunku i troski o rodziców, kiedy żyją, i ciągłej pamięci o nich po ich śmierci.

Z okazji święta Vu Lan, Czcigodna THICH NGO TRI DUNG rozmawia z Tuoi Tre o synowskim szacunku, najwspanialszym sposobie okazania wdzięczności rodzicom...

* Czcigodny Panie, synowska cześć jest czymś codziennym, nie sezonowym ani czekającym na jakąś okazję.

Báo hiếu không có mùa - Ảnh 2.

Czcigodny THICH NGO TRI DUNG

– Zgadza się! Synowska cześć jest obowiązkiem każdego dziecka przez całe życie, zawsze i wszędzie, jak nauczał Budda: „Nawet jeśli nosimy rodziców na ramionach wokół góry Sumeru, spędzając setki tysięcy żywotów, wciąż nie jesteśmy w stanie odwdzięczyć się naszym rodzicom za ich dobroć”.

Krótkie nauki Buddy wystarczą, abyśmy zrozumieli, że dopóki mamy okazję, możemy okazywać synowskie oddanie, ponieważ okazywanie synowskiego oddania naszym rodzicom nigdy nie jest wystarczające.

A siódmy miesiąc lub piętnasty dzień siódmego miesiąca księżycowego jest dla nas okazją, aby usiąść razem, przypomnieć sobie, przeanalizować zasługi i sposoby okazania synowskiej czci naszym rodzicom zgodnie z naukami Buddy związanymi z Vu Lan Bon, historią Maudgaljajany ratującego swoją matkę - co stało się dobrą tradycją przekazywaną z pokolenia na pokolenie.

W związku z tym, z tej okazji ludzie często udają się do świątyni, aby głębiej zrozumieć, jak buddysta okazuje swoim rodzicom synowską cześć. Dlatego lipiec jest uważany za „porę synowskiej czci” w tym sensie pamięci.

Prawdę mówiąc, rodzice nigdy nie kalkulują z nami w sposób, w którym dawanie wymaga odwzajemnienia, ale ich miłość jest zawsze bezwarunkowa. Dlatego, niezależnie od tego, czy jest to miłość materialna, czy duchowa, rodzice najbardziej potrzebują synowskiego serca, zawsze kochającego swoich rodziców.

Czcigodny Thich Ngo Tri Dung

* Co zatem powinni robić młodzi ludzie, aby w najbardziej praktyczny sposób okazywać synowskie oddanie?

- Najbardziej praktyczne w tej chwili jest zrobienie wszystkiego, co w naszej mocy, aby uszczęśliwić naszych rodziców, zarówno pod względem materialnym, jak i duchowym.

Moim zdaniem, możesz okazać synowską cześć poprzez konkretne działania, takie jak dostarczanie rodzicom niezbędnych rzeczy zrobionych własnym wysiłkiem, opiekowanie się rodzicami, gdy są chorzy, bycie zawsze przy nich, aby dzielić się z nimi tym, co masz (jeśli mieszkasz daleko, możesz do nich często dzwonić i ich odwiedzać), posłuszeństwo rodzicom, spełnianie ich życzeń...

Prawdę mówiąc, nasi rodzice nigdy nie liczyli się z nami w kwestii oddawania, ale ich miłość jest zawsze bezwarunkowa. Dlatego, niezależnie od tego, czy chodzi o sprawy materialne, czy duchowe, rodzice najbardziej potrzebują synowskiego serca, zawsze kochającego rodziców i dzieci. Niezależnie od tego, co robimy, zawsze powinniśmy wkładać w to serce.

Poza tym, gdy widzimy, że nasi rodzice robią coś złego, musimy znaleźć sposób, aby udzielić im rady i pomóc uniknąć tworzenia złej karmy.

Jako młoda osoba, jeśli jesteś buddystą, wierzę, że będziesz postrzegać każdą myśl, słowo i działanie w oparciu o prawo przyczyny i skutku.

Dlatego każda osoba będzie proaktywnie doradzać swoim rodzicom, aby wykonywali dobre uczynki i unikali złych, tak aby rodzice byli szczęśliwi nie tylko teraz, ale także w przyszłości.

* W życiu zdarzają się również dzieci, które nie żyją z synowską czcią. Dla dzieci nieskłonnych do synowskiego oddania, nawet w buddyzmie, normalne zachowanie wydaje się nie do przyjęcia?

– To coś, co ludzie zawsze uważali za moralne zepsucie, które należy naprawić. Jednak buddyzm nie wierzy, że ludzie będą zawsze źli i niesłuszni. Każdy z nas ma w sobie cząstkę dobra. Nawet jeśli jesteśmy niesłusznymi dziećmi, jeśli to sobie uświadomimy i okażemy skruchę, nadal możemy stać się synami.

Nie powinniśmy patrzeć surowo i uparcie na niecne czyny danej osoby w pewnym momencie, gdyż taka osoba będzie taka zawsze.

Musimy mieć tolerancyjne nastawienie. Tolerancja w tym przypadku nie oznacza pokory i obojętnego przyjmowania, ale tolerancję, która daje im szansę, budzi w nich ukryte ziarno synostwa, aby mogli każdego dnia zmieniać się na lepsze.



Source: https://tuoitre.vn/nghi-ve-chu-hieu-nhan-mua-vu-lan-bao-hieu-khong-co-mua-20240818080327918.htm

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”
Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku
Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie
Kwiaty lotosu „barwione” na różowo przez Ninh Binh z góry

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt