Stany Zjednoczone i kraje europejskie uważają produkcję chipów za strategiczny priorytet. W USA, Europie i Azji powstaje wiele nowych fabryk chipów. Według Stowarzyszenia Przemysłu Półprzewodników (SIA), do 2030 roku w tę dziedzinę ma zostać zainwestowanych prawie 1000 miliardów dolarów.
Globalny rynek półprzewodników rośnie w średnim tempie 6-8% (CAGR). Wraz z rozwojem branży, zapotrzebowanie na pracowników w branży półprzewodników jest stale wysokie.
Według firmy zajmującej się analizą danych McKinsey & Company, liczba ofert pracy na stanowiska inżynierów półprzewodników gwałtownie wzrosła, osiągając poziom ponad 75% w latach 2018–2022. Paradoksalnie jednak na całym świecie brakuje pracowników w branży półprzewodników, nawet w krajach rozwiniętych i dużych korporacjach technologicznych.
Amerykańskie Biuro Statystyki Pracy szacuje, że do 2030 roku w kraju będzie brakowało 300 tys. inżynierów i 90 tys. wykwalifikowanych techników półprzewodników.

Podczas niedawnej wizyty w Wietnamie, prezes i dyrektor generalny SIA John Neuffer wyraził zaniepokojenie tą kwestią, stwierdzając, że jeśli nie zostaną podjęte żadne działania uzupełniające, do 2030 r. Stany Zjednoczone staną w obliczu poważnego niedoboru zasobów ludzkich w przemyśle półprzewodników.
Według McKinsey & Company, w branży półprzewodników występuje luka wiekowa. Jedna trzecia pracowników branży półprzewodników w USA ma 55 lat lub więcej, co oznacza, że zbliża się do emerytury. W Europie jedna piąta pracowników branży półprzewodników należy do tej grupy wiekowej.
Dane Niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Elektrycznego i Cyfrowego (ZVEI) oraz Federalnego Związku Przemysłu Niemieckiego (BDI) pokazują, że w ciągu najbliższej dekady na emeryturę przejdzie około jedna trzecia osób pracujących w niemieckim przemyśle półprzewodników.

Oprócz starzejącej się siły roboczej, globalny przemysł półprzewodników stoi przed innymi problemami. Po pierwsze, wyzwaniem jest zbudowanie marki, która przyciągnie talenty technologiczne.
McKinsey & Company wskazuje, że badania przeprowadzone wśród pracodawców i studentów wskazują na brak entuzjazmu społeczeństwa wobec marek półprzewodników.
Około 60% kadry kierowniczej wyższego szczebla uważa, że firmy produkujące półprzewodniki mają słabszy wizerunek marki i mniejszą rozpoznawalność w porównaniu do innych firm technologicznych.
Tymczasem studenci są bardziej zainteresowani możliwościami pracy w firmach technologicznych zorientowanych na klienta. Uważają, że praca w innych firmach technologicznych jest ciekawsza, oferuje wyższe wynagrodzenia i lepsze perspektywy rozwoju niż w branży półprzewodników.
Co więcej, według badania Great Attrition/Great Attraction przeprowadzonego przez McKinsey & Company w marcu 2023 r., coraz więcej pracowników z branży elektronicznej i półprzewodników najprawdopodobniej opuści swoje obecne miejsca pracy w ciągu najbliższych 3 do 6 miesięcy.
Odsetek pracowników branży półprzewodników planujących odejście z pracy do 2023 r. wyniesie 53%, podczas gdy w 2021 r. było to 40%. Zapytani o powód tej decyzji, 34% respondentów wskazało, że nie mogą rozwijać się i awansować zawodowo, a 33% wskazało na brak elastyczności w miejscu pracy.

Tę tendencję pogłębia fakt, że osoby zamierzające odejść z pracy odchodzą nie tylko z firmy, w której pracują, ale także z branży, w której działają.
W Australii, Indiach, Singapurze, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych jedynie 36% pracowników branży półprzewodników zrezygnowało z pracy i podjęło nową pracę w tej samej branży w okresie od kwietnia 2020 r. do kwietnia 2022 r. Pozostałe 64% osób, które zrezygnowały z pracy, zdecydowało się na przejście do innej branży lub przejście na emeryturę i opuszczenie rynku pracy.
Co więcej, problemy psychologiczne stanowią również barierę, która uniemożliwia pracownikom odchodzenie z branży półprzewodników. Dane z serwisu rekrutacyjnego Glassdoor pokazują, że w porównaniu z producentami samochodów i grupą „Big Tech”, firmy produkujące półprzewodniki nie cieszą się uznaniem pracowników za równowagę między pracą a życiem osobistym. W firmach produkujących półprzewodniki czynniki związane z dobrobytem i kulturą korporacyjną również są mniej korzystne.
Powyższe przyczyny są przyczyną niedoboru pracowników w globalnym przemyśle półprzewodnikowym. Pomimo ogromnego popytu na półprzewodniki, branża zmaga się z poważnym kryzysem kadrowym.

Możliwość „eksportu kadr z branży półprzewodników” do Wietnamu?
W rozmowie z VietNamNet , prof. dr Tran Xuan Tu, dyrektor Instytutu Technologii Informacyjnych (Uniwersytet Narodowy w Hanoi), powiedział, że na świecie brakuje obecnie kadr w branży półprzewodników, zarówno w produkcji, jak i projektowaniu. Praca zmianowa, trudne warunki pracy; brak absolwentów kierunków ścisłych, którzy mogliby uzupełnić i zastąpić absolwentów, stworzy dużą lukę na rynku pracy. W tym kontekście, Wietnam, obok Indii, jest uważany za kraj z potencjałem eksportu pracowników technicznych.
Według Narodowego Centrum Innowacji (NIC, Ministerstwo Planowania i Inwestycji), Wietnam dysponuje dużą liczbą pracowników w pokrewnych dziedzinach inżynierii i technologii. To potencjał i szansa na rozwój ekosystemu przemysłu półprzewodników.
Profesor Tran Xuan Tu powiedział, że w porównaniu z innymi dziedzinami IT, przemysł półprzewodników ma pewne unikalne cechy. Zajmując się oprogramowaniem, studenci muszą skupić się jedynie na oprogramowaniu i sprzęcie, na którym ono działa. Natomiast zajmując się sprzętem, muszą jasno rozumieć, jak ten sprzęt działa.

Projektowanie jest obecnie w dużej mierze zautomatyzowane, a do opisu projektu wykorzystuje się języki opisu sprzętu (w zasadzie oprogramowanie). Projektanci półprzewodników muszą również posiadać umiejętności programowania, struktur danych i algorytmów itp.
„ Oprócz wiedzy o sprzęcie i oprogramowaniu, pracownicy branży półprzewodników muszą również posiadać wiedzę o zastosowaniach. Kolejnym problemem jest konieczność integrowania wielu różnych dziedzin wiedzy, aby rozwiązywać praktyczne problemy. Stanowi to trudność dla projektantów sprzętu i mikroprocesorów ” – wyjaśnił dyrektor Instytutu Technologii Informatycznych.
Po ukończeniu szkolenia studenci muszą spełnić określone warunki, aby móc uczestniczyć w rynku pracy w branży półprzewodników, takie jak: umiejętności, kwalifikacje, znajomość języka angielskiego i adaptacja kulturowa.
Ten ekspert uważa, że Wietnam może mieć dużą przewagę pod względem zasobów siły roboczej, w połączeniu z pasją do technologii wśród młodych ludzi. Jeśli jednak będziemy masowo szkolić pracowników branży półprzewodników, nadal będziemy mieli trudności ze znalezieniem rynku zbytu.
W tym kontekście Wietnam musi aktywnie przyciągać przedsiębiorstwa z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI), aby rozwiązać problem produkcji, promując szkolenia kadrowe w branży półprzewodników. Z drugiej strony, powinien również rozważyć szkolenie i wspieranie wysokiej jakości kadr z branży półprzewodników, zdolnych do pracy w środowisku globalnym.
Źródło
Komentarz (0)