Zadziwia mnie ogród chryzantem motyli, który „farbuje” na żółto ławicę piasku na środku Czerwonej Rzeki
VietNamNet•04/11/2024
W jesienne dni w listopadzie turyści gromadzą się na polu stokrotek u stóp mostu Long Bien (dzielnica Phuc Xa, dystrykt Ba Dinh), aby zrobić wirtualne zdjęcia.
Późną jesienią niewielki obszar w pobliżu środkowej plaży u stóp mostu Long Bien staje się miejscem, które przyciąga wielu młodych ludzi, którzy chcą się tu zameldować, dzięki pojawieniu się „lasu” kwiatów chryzantem. Każdego świtu wiele kobiet przychodzi zrobić sobie zdjęcia na tle porannego słońca. Tysiące wspaniałych kwiatów chryzantem komponuje się ze światłem słonecznym, tworząc poetyckie piękno. Dziesiątki kobiet w zwiewnych sukienkach czekało od 5:30 rano, aby zrobić wirtualne zdjęcia. Thuy Hang (18 lat), pasjonatka fotomodelingu, bez wahania wstała wcześnie o 4:30, aby zrobić makijaż, fryzurę i przygotować ubrania do zdjęć z chryzantemami. „Napisałam SMS-a do przyjaciółki, żeby poszła ze mną, gdy zobaczyłam, że ogród kwiatowy jest szeroko komentowany w mediach społecznościowych. Kiedy dotarłam na miejsce, byłam jeszcze bardziej podekscytowana i chciałam od razu zrobić zdjęcia, bo krajobraz był tak piękny” – wyznała. Piękno pól stokrotek staje się również źródłem inspiracji dla fotografów, którzy tworzą sztukę. Najlepszą porą na robienie zdjęć jest świt, gdy słońce jest łagodne, lub zmierzch, gdy cała przestrzeń jest zanurzona w hipnotyzującym złotym kolorze. Rodzina Frankiego odwiedziła ogród kwiatowy Phuc Xa podczas swojej podróży do Wietnamu, spoglądając w dół z mostu Long Bien. „Zarówno moja żona, jak i dzieci uwielbiają robić zdjęcia. To była dla nas wspaniała okazja, aby uchwycić kwiaty i kultowy most Hanoi” – powiedział. Stokrotka motylkowa ma naukową nazwę Cosmos lub jest znana również jako kwiat ropuchy. Jest to roślina zielna o wysokości 30-40 cm, lubiąca światło, odporna na suszę i często rosnąca w formie krzewów. Kwiaty mają piękne żółte, białe lub fioletowo-różowe kolory, dlatego często wykorzystuje się je jako kwiaty ozdobne na ogrodzenia. Pani Nguyen Thi Bach Yen (59 lat, z okręgu Phuc Xa) z entuzjazmem przycinała każde drzewko kwiatowe, aby szybko wypuszczało nowe pędy. „Dwa razy dziennie, od 5:30 rano, byłyśmy tam, aby przycinać, podlewać i pielęgnować kwiaty u stóp mostu. Jestem przyzwyczajona do tej pracy, więc czuję się mniej zmęczona, a nawet szczęśliwsza, ponieważ przyczyniłam się do zmiany wyglądu tego miejsca” – powiedziała pani Yen. Władze umieściły znaki ostrzegające ludzi i turystów przed deptaniem kwiatów od pierwszych dni, kiedy obszar ten stał się punktem meldunkowym. Na świeżo oczyszczonym terenie nadal zakładane są nowe rabaty chryzantem. Władze dystryktu Ba Dinh planują rozbudowę i rozwój obszaru ławicy Czerwonej Rzeki, przekształcając go w nową atrakcję turystyczną, połączoną z innymi typowymi produktami turystycznymi dystryktu, które będą służyć lokalnej społeczności oraz turystom krajowym i zagranicznym. Obecnie miejsce to jest otwarte bezpłatnie dla wszystkich mieszkańców i turystów. Obok pola kwiatów znajduje się również parking, którego ceny zaczynają się od 5000 VND/motocykl i 30 000 VND/samochód.
Wcześniej w tym miejscu znajdowało się wiele tymczasowych szałasów, stodół dla bydła i wysypisk śmieci, przez co krajobraz był nieuporządkowany... Chcąc „ożywić” martwe tereny, Związek Kobiet, Stowarzyszenie Weteranów, Związek Młodzieży dystryktu Ba Dinh oraz mieszkańcy dzielnicy Phuc Xa połączyli siły, aby posprzątać i zasadzić więcej kwiatów, by upiększyć teren, który po tajfunie Yagi był wysypiskiem śmieci.
Komentarz (0)