
Po historycznej powodzi mieszkańcy prowincji Khanh Hoa zaczęli wracać do domów, ale czekało na nich błoto i porozrzucane rzeczy. Ludzie przywieźli narzędzia, aby oczyścić środowisko, naprawić domy, szkoły i drogi, gdy tylko woda opadła.

Pan Dinh Van Tien (72 lata, mieszkaniec okręgu Tay Nha Trang) powiedział, że nigdy w życiu nie doświadczył tak dużej powodzi. Jego rodzina nie spodziewała się tak szybkiego wzrostu poziomu wody. Kiedy to odkryli, było już za późno. Zdążyli uciec, zostawiając cały swój dobytek, porwany przez wodę.

Pani Le Thi Loan (dzielnica West Nha Trang) powiedziała, że gdy woda właśnie opadła, ona i jej mąż otworzyli sklep i byli zszokowani, widząc, że wszystkie towary są w nieładzie, mimo że wcześniej umieścili je na wysokości ponad metra. Wcześniej woda podnosiła się powoli, maksymalnie o około 50 cm, ale tym razem podniosła się tak szybko, że rodzina musiała pilnie ewakuować się w bezpieczne miejsce.

Większość mienia w domu nie została przeniesiona na czas i została uszkodzona po tym, jak przez wiele dni była zanurzona w wodzie. Wiele osób nie wiedziało, gdzie się udać, gdy zostały im tylko puste ogrody, puste domy i zmiecione meble.






Pan Nguyen Van Manh (mieszkaniec okręgu Tay Nha Trang) powiedział, że w ostatnich dniach warsztaty samochodowe w okolicy Nha Trang były przeciążone. Na razie odholował swój samochód na tymczasowy parking i skontaktował się z firmą ubezpieczeniową w sprawie odszkodowania i wsparcia.
Dzieląc się stratami i szkodami poniesionymi przez prowincję Khanh Hoa, miasto Ho Chi Minh skupia wszystkie swoje wysiłki, całym sercem, łącząc siły oraz jednomyślnie wspierając i pomagając w przezwyciężaniu szkód spowodowanych przez klęski żywiołowe i powodzie.
Źródło: https://www.sggp.org.vn/nguoi-dan-khanh-hoa-guong-day-sau-lu-post825122.html






Komentarz (0)